Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Już dalej nie mogę.... Proszę o pomoc!
Anonymous - 2014-01-12, 13:29
Anita ma rację.
Nabierz Mocy, niech Duch Św. Cię wzmocni.
Tutaj tez chodzi o Dziecko, gdzie masz się tułać, skoro jestes w swoim domu?
Jak mąż sie pogubił to nie znaczy , że ma "kręcić" Tobą jak mu sie podoba.
Ty wiesz, gdzie jest Twoje miejsce i tego nie zmieni nic i nikt.
Jesli dojdzie do podziału majatku mąż bedzie musiał Cię spłacić, jeśli tego nie uczyni zajmiesz jego częśc majątku czyli dom.
Oddaj się prowadzeniu Matki Najświętszej, nie bądź bierna a odzyskasz siły i wszytsko się uspokoi i ułoży.
Powiem jeszcze tak: być może dojdzie do rozwodu, ale lepiej czasem zostać samej, wychować spokojnie córkę, niż żyć z człowiekiem, który jest "niepoukładany" i wprowadza zamęt w życie.
Pracuj nad sobą , zostań na tym forum, tutaj znajdziesz dużo dla siebie.
Wykorzystaj ten czas do umocnienia swojej wiary- na tym nie stracisz, a zyskasz coś, o czym Ewangelia pisze "skarb".
Wszystko będzie dobrze
Bóg Jest i czuwa i wie najlepiej .
Anonymous - 2014-01-15, 21:45
Jako, że ten wątek dotyczy moich małżeńskich problemów to muszę o tym jeszcze napisać.
Wcześniej wspominałam, że w sierpniu zostałam pobita przez domniemaną kobietę mojego męża. W poniedziałek miałam sprawę karną przeciwko niej za pobicie (kolejną, bo pierwsza była pojednawcza, a ona nie powiedziała nawet przepraszam). Podczas pobicia nie było świadków, ale ona gdy biegła do mnie zdążyłam włączyć w telefonie dyktafon i to cały dowód.
Jej adwokat wniósł o wykluczenie z dowodów tego nagrania, a sama powołała na świadków, uwaga!!!: moich teściów, mojego męża, mojego szwagra i szwagierkę. Po co????? Wymyślą wspólnie jakąś historyjkę? O wszystkim mój mąż i ta kobieta informują się, wiem, bo co jakiś czas mąż podśmiewa się ze mnie informując co powiedziała Agnieszka. Czemu rodzice męża po latach małżeństwa odwrócili się? Bo głośno zapytałam o nią i wszystko runęło? Bo jestem chora, a ona zdrowa?
Proszę o modlitwę za mnie w powyższej spawie, bo oni są po prostu nieobliczalni!! Ona mogła mnie pobić i teraz się wypiera, to do czego jeszcze będą zdolni? Mąż ma zeznawać przeciwko mnie, a za swoją kochanką?
Dlaczego to życie jest takie trudne?
Anonymous - 2014-01-15, 22:28
monikab1976 napisał/a: | Jako, że ten wątek dotyczy moich małżeńskich problemów to muszę o tym jeszcze napisać.
Wcześniej wspominałam, że w sierpniu zostałam pobita przez domniemaną kobietę mojego męża. W poniedziałek miałam sprawę karną przeciwko niej za pobicie (kolejną, bo pierwsza była pojednawcza, a ona nie powiedziała nawet przepraszam). Podczas pobicia nie było świadków, ale ona gdy biegła do mnie zdążyłam włączyć w telefonie dyktafon i to cały dowód.
Jej adwokat wniósł o wykluczenie z dowodów tego nagrania, a sama powołała na świadków, uwaga!!!: moich teściów, mojego męża, mojego szwagra i szwagierkę. Po co????? Wymyślą wspólnie jakąś historyjkę? O wszystkim mój mąż i ta kobieta informują się, wiem, bo co jakiś czas mąż podśmiewa się ze mnie informując co powiedziała Agnieszka. Czemu rodzice męża po latach małżeństwa odwrócili się? Bo głośno zapytałam o nią i wszystko runęło? Bo jestem chora, a ona zdrowa?
Proszę o modlitwę za mnie w powyższej spawie, bo oni są po prostu nieobliczalni!! Ona mogła mnie pobić i teraz się wypiera, to do czego jeszcze będą zdolni? Mąż ma zeznawać przeciwko mnie, a za swoją kochanką?
Dlaczego to życie jest takie trudne? |
Niebywałe, by nikt w rodzinie męża sie nie opamiętal! A co z Twoja rodzina? Niech oni zeznają tez przeciw reszcie! Nie masz żadnego "szwagra" z Ukrainy, co by porządek zrobił? A na poważnie- nie daj sie zastraszyć! Nie panikujesz i na spokojnie. Strach i panika to najgorsi doradcy. Spokojnie- masz adwokata? Moze nie wiem, zainstaluj, ale umiejętnie, dyktafon (polecam Olympus) by zdobyć wiecej dowodów? Ale z tym ostrożnie i to BARDZO. Ale rozważ to i sama decyzje podejmij czy to bezpieczne i umiejętnie to zrob by nikt tego nie znalazł. Nie wiem czy to dobra rada, ale przyszło mi do głowy, no bo przecież jakoś musisz to udowodnić, ze Cię nękają.....
|
|
|