Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Kto ważniejszy małżonek czy dziecko?
Anonymous - 2014-02-14, 13:02
Anonymous - 2014-02-14, 19:22
To, że kobieta umie kupić mieszkanie, jest silna, szczupła, nie uzależniona od mężczyzny (co tam jeszcze było w poprzednich postach) nie czyni go zniewieściałym i nie stawia świata na głowie. Pytanie, czy mężczyźni są na tyle słabi, aby umieli być mężczyznami tylko przy słabych i uzależnionych od nich kobietach? Czasem takie talenty ma się we krwi (także do kierowania, bycia managerem, itd.) Nie stajemy się przez to mniej kobiece. Taka natura ;) Jak tu zakopać takie talenty? Wcale nie muszą odbierać delikatności i kobiecości...
Anonymous - 2014-02-15, 01:22
K_ napisał/a: | To, że kobieta umie kupić mieszkanie, jest silna, szczupła, nie uzależniona od mężczyzny (co tam jeszcze było w poprzednich postach) nie czyni go zniewieściałym i nie stawia świata na głowie. Pytanie, czy mężczyźni są na tyle słabi, aby umieli być mężczyznami tylko przy słabych i uzależnionych od nich kobietach? Czasem takie talenty ma się we krwi (także do kierowania, bycia managerem, itd.) Nie stajemy się przez to mniej kobiece. Taka natura ;) Jak tu zakopać takie talenty? Wcale nie muszą odbierać delikatności i kobiecości... |
Podpisuję się pod tym.
Anonymous - 2014-02-15, 09:00
Cytat: | To, że kobieta umie kupić mieszkanie, jest silna, szczupła, nie uzależniona od mężczyzny (co tam jeszcze było w poprzednich postach) nie czyni go zniewieściałym i nie stawia świata na głowie. Pytanie, czy mężczyźni są na tyle słabi, aby umieli być mężczyznami tylko przy słabych i uzależnionych od nich kobietach? Czasem takie talenty ma się we krwi (także do kierowania, bycia managerem, itd.) Nie stajemy się przez to mniej kobiece. Taka natura ;) Jak tu zakopać takie talenty? Wcale nie muszą odbierać delikatności i kobiecości... |
umie kupić mieszkanie - rozumiem przez to zna się na rzeczy ( finansowo i technicznie , sprawy budowlane itp. ) .............. o.k .
jest silna - jak fizycznie to przyda się przy przestawianiu mebli itp. .... o.k.
- jak psychicznie też o.k
nie uzależniona od mężczyzny - a co to znaczy , w jakim sensie ?
także do kierowania, bycia managerem - no jeżeli ta kobieta chce kierować i być managerem
w stosunku do męża
to mnie osobiście by taka rola nie pasowała
..................... jak będzie managerem i w kuchni i w garażu i nawet w sypialni
to do kitu
A niech sobie będzie i prezydentem , co tam - ........ papieżem ,
ale dom to dom .
Wcale nie muszą odbierać delikatności i kobiecości... - i tak i nie ( i tym bardziej jeszcze trudniej odgadnąć facetowi , kiedy ona jest "managerem" a kiedy chce być kobietą )
Jeżeli kobieta radzi sobie ze wszystkim to do czego jej potrzebny mężczyzna ?
MUSI istnieć jakieś choćby minimalne zajęcie
w którym jest NIEZASTĄPIONY ( sama kobieta utwierdza go w tym )
Choć trochę ambitniejsze niż np. wyrzucanie śmieci .
Bo mo.że się zdarzyć , że pójdzie je wyrzucać i już nie wróci .
|
|
|