|
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR :: Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?
|
|
Intencje modlitewne - Wielka prośba o modlitwę
Anonymous - 2013-03-13, 10:44 Temat postu: Wielka prośba o modlitwę Proszę o modlitwę o ratunek dla mojego małżenstwa, o to, aby Pan, który wszystko może, uzdrowił nasze relacje z żoną Anetą, pomógł nam odbudować więzy rodzinne i błogosławił nam i naszym dzieciom Matiemu i Tymkowi.
Anonymous - 2013-03-13, 12:22
Pod Twoją obronę
uciekamy się,
święta Boża
Rodzicielko,
naszymi prośbami
racz nie gardzić
w potrzebach
naszych...........
Anonymous - 2013-03-13, 18:21
....
ale od wszelakich
złych przygód
racz nas zawsze wybawiać,
Panno chwalebna
i błogosławiona.
O Pani nasza,
Orędowniczko nasza,
Pośredniczko nasza,
Pocieszycielko nasza.
Z Synem swoim nas pojednaj,
Synowi swojemu nas polecaj,
swojemu Synowi nas oddawaj.
Amen.
masz moją modlitwę Frugo i pamiętaj-nie jesteście sami
Anonymous - 2013-03-13, 18:50
Dziekuje... Lekko nie jest...
Zona nie chce slyszec o jakiejkolwiek rozmowie. Nawet o rozmowie!
Anonymous - 2013-03-13, 19:24
Niezależnie od tego , kto ponosi winę za wasz kryzys ( pewnie to wina Was obojga-jak zawsze...) ważne , że tu jesteś i szukasz tu pomocy... Kiedy dostałem pozew o rozwód , Bóg pokierował mnie tutaj , abym miał kogo poprosić o pomoc... Trwaj w wierze, trwaj w Bogu , Jemu zaufaj , a będzie ci łatwiej...
Piszę tak , bo jestem na takim właśnie etapie. Wiedząc , że mam oparcie w Bogu, Piśmie Świętym i moich dzieciach oraz życzliwych mi osobach daję sobie radę , choć mi też nie jest lekko. Ale na duszy jest mi teraz lekko bo ufam Bogu , że zdąży... On zawsze przychodzi z pomocą na czas
I tobie też pomoże, ufaj mu z całych sił...
A żonie daj wytchnąć... Aby dobrze dokonać wyboru , nie może być poganiana... pośpieszana...
|
|