Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - zgoda na rozwód

Anonymous - 2013-02-01, 15:47
Temat postu: zgoda na rozwód
prosba o opinie:
mąż ma inna kobiete, wyprowadził sie z domu, wniósł sprawe o rozwód z orzeczeniem mojej winy. na pierwszej rozprawie wydałam oświadczenie, ze kocham meza, chce jego powrotu,a wina obecnej sytuacji lezy po jego stronie.
w ciagu dwóch tygodni musze przedstawic wnioski dowodowe, mąż też (czyli swiadkowie, itp- ogólnie cały bałagan trzeba wywalic przed obcymi ludzmi)

tak naprawde mąż zmusza mnie do walki i stawania przeciwko sobie w sadzie (czego nie chce), lub do zgody na rozwód bez orzekania winy (czyli zgadzam sie ze nie jestesmy juz małżenstwem)
innego wyjscia narazie nie ma

byłam skołonna sie zgodzic na ten rozwód (dla swietego spokoju)- ale cos mi tu nie daje spokoju....

Anonymous - 2013-02-01, 16:24

Bety napisał/a:
ale cos mi tu nie daje spokoju....

I słusznie. Bo w sądzie nie ma potrzeby walczyć, jest za to duża potrzeba zaświadczyć o prawdzie. Mianowicie - że wiesz, że macie kryzys, ale jest on do przezwyciężenia; że byliście dobrym małżeństwem, i możecie dalej takim być; że nie widzisz swojej winy w rozpadzie związku, natomiast widzisz swoje błędy, które jesteś gotowa naprawić.
I niech w tym samym duchu mówią świadkowie - jeśli to prawda, oczywiście.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group