Anonymous - 2013-01-21, 17:52 ja też jestem tutaj nowa :( mój mąż wyprowadził się w czwartek z domu [ Dodano: 2013-01-21, 17:54 ] czuję się jak sparaliżowana, jesteśmy małżeństwem 18 rok i od maja zaczęło się psuć. Mąż awansował w nowej pracy i zmieniły mu się priorytety i stosunek do mnie. Praca stała się najważniejsza, a ja ...stałam się zazdrosna. Osiągnęliśmy dno. Ratunku. [ Dodano: 2013-01-21, 17:59 ] mąż twierdzi, że nikogo nie ma, ale ma dosyć mojego zachowania...i nie potrafię przebić się do niego, że od kilku miesięcy zachowuje się zupełnie inaczej Anonymous - 2013-01-23, 21:44
Może Moderator uprawniony założy Ci osobny wątek? Anonymous - 2013-01-23, 21:55 Zrobione 
Anonymous - 2013-01-24, 06:25 Witaj Każdy coś Ci może napisać ...... Dostałas linki posłuchaj posłuchaj........ Będziesz miała obawy niechęć ale nadal słuchaj..........słuchaj....... Ja wiem że nie da sie zmienić drugiej osoby. Dlatego zawsze trzeba zacząć od sciebie. Zakochaj się w Panu Bogu On jest Miłosierny i Wszechmocny . On Daje siłę bo Kocha. Do napisania....... Trzymaj się
Anonymous - 2013-01-24, 08:15 Witaj! Znowu to samo tu jest mnóstwo takich przypadków i mój jest taki sam ...awans w pracy więc musi zostać dłużej, nowe zachowanie inny styl bycia ciuchy i oczywiście nie ma nikogo a jak myślisz co Ci powie .... wybacz prawda jest jaka jest , jak poczytasz to zobaczysz że historia się powtarza, i w rezultacie wszystkie tak samo się kończą dowiadujemy się o tej drugiej i popadamy w depresję ból którego się nie da opisać moja rada nie popełniaj tych błędów co my wszystkie które tutaj piszemy .. nie proś daj mężowi wolną rękę żyj swoim życiem nie dzwoń do niego o nic nie pytaj nie szukaj z nim kontaktu to może jeszcze coś z tego BĘDZIE .. trzymaj się! |
