Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Intencje modlitewne - Tygodniowa modlitwa za konkretną osobę

Anonymous - 2006-04-29, 16:20
Temat postu: @.........................
@.........................
Anonymous - 2006-04-30, 00:56

I ja dołaczam sie do modlitw i prosze o modlitwe za odbudowanie, uratowanie mojego malzenstwa.

_zosia_

Anonymous - 2006-05-02, 20:06

Ja także pragnę sie modlić za was i proszę o modlitwe za moje małżeństwo i o szybki powrót męza do domu.
Anonymous - 2006-05-06, 09:52

Kochani, proszę ustawić w kolejce modlitwę za Małgosię, o jej powrót do zdrowia.
Anonymous - 2006-05-08, 11:00

Witajcie Wszyscy!
Od miesięcy modlę się za swe małżeństwo którego rozpad rozpocznie się 4 lipca 2006 r. Ze swej strony uczyniłem wszystko już co było można zrobić i ciężko jest mi się pogodzić z wolą żony (26 lipca miną 3 lata naszego małżeństwa), która od miłości wybrała miłość rodziców i pieniądze. Boję się o synka, którego systematycznie się oddala od taty, że będzie wychowany w kulcie do takich samych wartości. Niekiedy nie mam już sił by się modlić, ale pamiętam i o Was w modlitwie. Nie będę prosił o modlitwe bo zaczynam już w to wątpić... Bóg ma większe zmartwienia niż pochylenie się na jakimś tam zrozpaczonym mężem... Pozdrawiam Was gorąco

Anonymous - 2006-05-08, 11:34

Elzd , czy to jest Małgosia która prowadzi ten temat ? proponuję modlić się za nią od dziś jako dodatko co praktykujemy tutaj a od czwartku Małgosia będzie objęta modlitwa wg kolejki .
Anonymous - 2006-05-08, 14:19

Kochani, już jestem - przez ten dłuuugi weekend nie miałam dostępu do komputera i w czwartek nie przypomniałam, że modlimy sie za kasię oraz w intencji dodatkowej, za Tomka, ktory dzisiaj, 8 maja, ma sprawę rozwodową. Pewnie się już odbyła. Ale módlmy się mocno, przecież dla Boga czas nie istnieje!
Spieszę też poinformować, że to nie ja jestem tą Małgosią szczególnie potrzebującą modlitwy (oczywiście potrzebuję jej jak każdy, ale nie szczególnie teraz). W naszej wspolnocie są dwie małgosie, i to tamta Gosia przezywa trudne chwile związane z chorobą Jej męża i bardzo trudną, niestabilną sytuacją - pamiętajmy o Niej!!!
pozdrowionka
Małgosia

Anonymous - 2006-05-08, 14:24

Aha, i jeszcze coś - jednak umieszczam w kolejce Eryka, po wanbomie, Zosi i Madzi3007. Chyba że, Eryku, bedziesz się bardzo wzbraniał?
Eryku, teraz, kiedy już zrobiłeś wszystko, co w Twojej mocy, jest właśnie czas na Twój odpoczynek - na modlitwę!!! Nie załamuj się. Uwierz, że wszystko może sie zmienić!
Chciałabym slowami piosenki wykrzyczec Ci: "Zaufaj Panu już dziś!"

Anonymous - 2006-05-08, 15:29

Kochani, módlmy się za zdrowie Małgosi, to Ona jest chora i potrzebuje wsparcia.
Anonymous - 2006-05-09, 13:23

Dziekuje wszyskim za modlitwe.
Rozprawa sie odbyla, strasznie to przezylem. Dzieci skierowano na badania do psychologa i czekam na kolejna rozprawe. Dostalem troche czasu. Nie moge sie poddawac
Tomasz

Anonymous - 2006-05-09, 18:06

Tomek - trzymaj się, nie poddawaj się. Jesteśmy z Tobą. Mnie też to czeka - to kwestia może dni, tygodni. Boję się, wydaje mi się, że tego nie przeżyję. Właśnie idę pomodlić się za Ciebie, za Twój spokój. Bóg z Tobą.
Anonymous - 2006-05-11, 08:28

!!!DZIĘKUJĘ wam kochani za tygodniową modlitwę!!!
Anonymous - 2006-05-11, 13:50

To teraz, z drżącym sercem, proszę o modlitwe za moje małżeństwo - o odwagę, o prawdę, o umiejętność rozmowy, o otworzenie i uleczenie serca mojego męża, o opiekę Ducha św. nad nim i o to, aby dobry Bóg chronil w tym kryzysie moje dzieci.
Małgosia

Anonymous - 2006-05-11, 20:10

Ja proszę o modlitwę za mego męża - o jego nawrócenie. Ostatnio dowiedziałam się, że przestał chodzić do kościoła, a był przecież człowiekiem wierzącym. Może to uczciwość z jego strony - bo grzeszy i uważa, że nie jest godzien. Ale przecież kościół jest przede wszystkim dla tych, którzy błądzą...

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group