Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Ratować miłość

Anonymous - 2013-12-02, 11:23

jak bedziesz mogła proszę o przesłanie dla mnie także
dziekuję z góry

Anonymous - 2013-12-02, 11:26

ja też poproszę...
Anonymous - 2013-12-02, 13:09

krawędź nadziei napisał/a:
Wysyłam Ci przez PW link do pdf :-D



krawędź nadziei dziekuje, dziekuje, dziekuje bardzo :) ile ja sie tej ksiazki naszukalam :)

Anonymous - 2013-12-02, 17:36

z tego co widzę, tej książki nigdzie nie mozna kupić :-(
Anonymous - 2013-12-02, 17:58

jeśli to nie problem to ja również poproszę na PW.
Bardzo dziękuję:)

Anonymous - 2013-12-02, 20:31

Kochani, coś mam niejasne przeczucie, że takim rozpowszechnianiem pdf to możemy prawo łamać (może jest wśród nas jakiś prawnik, który by nam to pomógł zrozumieć?), zatem, uprzejmie donoszę, że rzeczoną książkę MOŻNA bez problemu kupić w sieci.

Dla przykładu http://www.tolle.pl/pozyc...je-stanowczosci

Anonymous - 2013-12-02, 21:19

Gosiu, no właśnie z tej strony nie można...jest wyraźnie napisane (pod zjęciem), że nakład wyczerpany...
Jeżeli znalazłaś inne sklepy online, gdzie książka jest dostępna, to proszę wrzuć linka, bo ja takowej nie znalazłam ;-)

Anonymous - 2013-12-02, 21:27

a chomik jest ok?
http://chomikuj.pl/kishku...,1361998964.pdf

zresztą stąd mam..

Anonymous - 2013-12-03, 08:41

"Pamiętaj: możesz skserować albo zeskanować całą książkę – nawet w bibliotece! Prawo autorskie pozwala na to w ramach tzw. dozwolonego użytku. Nie stawia ono żadnych ograniczeń co do ilości stron czy typu publikacji.
Mówi o tym artykuł 23 paragraf 1 Ustawy z 4 lutego 1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych:

1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. (…)

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.

W tej definicji zawiera się również pozwolenie na kopiowanie. Możemy kopiować dowolną książkę, skrypt, prezentację, notatki i wszelkie inne materiały edukacyjne dla siebie, swojej rodziny, przyjaciół i innych osób, z którymi jesteśmy w związku osobistym.

Podsumowując: każde z nas może swobodnie kserować dowolne materiały dla siebie oraz wszystkich osób, z którymi pozostaje w związku z osobistym, o ile nie ma to charakteru handlowego.

Ryzyko wykroczenia poza ramy dozwolonego użytku pojawia się z chwilą udostępniania treści – należy uważać, by kserowane treści wykorzystywać tylko prywatnie lub przekazywać w kręgu bliskich i znajomych. Nie należy też udostępniać treści w publicznym internecie.

Anonymous - 2013-12-03, 17:36

Co do ściągania książek z internetu znalazłem coś takiego:

"A co ze ściąganiem książek z internetu?

Polską specyfiką jest fakt, że jedną z największych baz materiałów naukowych jest pewien komercyjny serwis pozwalający na dzielenie się plikami. Czy ściąganie zamieszczonych tam pozycji jest legalne? Tak. Należy pamiętać, że zgodnie z polskim prawem autorskim ściąganie książek, grafiki, muzyki czy filmów jest zawsze legalne. Na konsekwencje narażają się jednak osoby, które pliki udostępniają. Cytowany już art. 23 pozwala na swobodne dzielenie się tylko z osobami, z którymi pozostajemy w stosunku osobistym, treści zamieszczone w sieci z założenia dostępne są szerszemu gronu. "

źródło: http://conasuwiera.pl/kserowanie/

Tak więc podawanie linków do książek w pdf jest legalne, ale przesyłanie takich plików pdf innej (obcej) osobie już niestety nie jest legalne.
Wniosek - pliki dla swojego użytku należy ściągać samemu.

Podobne opinie znalazłem na wielu innych stronach internetowych.

Anonymous - 2013-12-03, 18:39

Diana80 napisał/a:
Gosiu, no właśnie z tej strony nie można...jest wyraźnie napisane (pod zjęciem), że nakład wyczerpany...
Jeżeli znalazłaś inne sklepy online, gdzie książka jest dostępna, to proszę wrzuć linka, bo ja takowej nie znalazłam ;-)


no tak, przegapiłam ten wpis.
Ale
napisałam do wydawnictwa czy nie zamierzają wznowić edycję - dam znać jak odpowiedzą.

[ Dodano: 2013-12-04, 17:28 ]
Kochani, wydawnictwo odpowiedziało lakonicznie - zamierzają wznowić wydanie, nie wiedzą kiedy...

Anonymous - 2013-12-10, 10:33

witam

u mnie bez zmian raz mąż chce ratować małżeństwo a poźniej że nie chce małżeństwa , jest u niego gorzej niż było . Ciągła hustawka :-(
Ja staram się być silną ale to jest trudne pomaga mi tylko ciągła modlitwa i muszę być cierpliwa ale się tego uczę a on ciągle szuka czy on może jest w kryzysie w.ś.

proszę o wsparcie ciaglę o tym myślę a myśli mam różnę ( że jest ta trzecia a to tylko kwestia czasu że odejdzie ) czy da się uratować ale chce wierzyć że da się jeszcze uratowac nas.

Anonymous - 2013-12-10, 12:19

Basiu u mnie dość podobnie.
Z tym, że jest ta trzecia i działa bardzo aktywnie.
Mąż nie umie odejść ode mnie (i zamieszkać z kochanką) i nie umie wrócić do mnie (i odciąć kochankę). Obecnie przebywa na wyjeździe zarobkowym 300 km od domu i ona tam do niego dojechała.

Mam wrażenie, że gdybym miała taką postawę moralną jak owa kochanka, czyli gdybym przyzwoliła na życie w trójkącie, to bardzo by mu to było na rękę.

Dzięki modlitwie jestem silniejsza. Daję radę znosić to co on robi mi, aby tylko mnie sprowokować do podjęcia decyzji za niego.

Ale nie tak łatwo.

Cały czas mu komunikuję: są dwa wyjścia
1. cudzołóstwo cd, zdrada i opuszczenie rodziny z małoletnimi dziećmi dla nowej miłości, której zresztą wartość jest ulotna, sam to stwierdził... (i tak, tak to się nazywa, tym to właśnie jest!!! niczym innym!! nie żadnym rozstaniem z matką dzieci, nie żadnym wychowywaniem na odległość. OPUSZCZENIE RODZINY Z MAŁOLETNIMI DZIEĆMI)
2. Powrót do rodziny i dzieci, obopólne naprawianie krzywd i budowanie zdrowego związku.

Mój mąż usilnie poszukuje trzeciej drogi. Która nie istnieje.
Tzn. znalazłby ją, gdybym ja mu powiedziała wreszcie "Dość, rozwód natychmiast, wysyłam pozew idioto, niewart jesteś splunięcia, w trzy lata będę już miała nowego normalnego odpowiedzialnego męża i goń się kretynie!"
Otóż wtedy z ulgą by wskoczył w ramiona tej ulotnej miłości i zagłuszył wyrzuty sumienia.

Ale ja tak nie umiem.
I nie chcę. I już nie chodzi o te obce ramiona. Czy może mnie bardziej skrzywdzić? Nie.
Co więcej, czuję, że utrudniam Złemu swym uporem w niezamykaniu furtki.

Furtka będzie zawsze otwarta jeśli wróci do mnie z czystym sercem i głową.
A porzucenie zawsze będzie porzuceniem.
A trzeciej drogi nie ma.
Sorry Winetou ;)

Zatem mój mąż nie popychany przez nikogo waha się na tej krawędzi (stąd może mój nick) i waha się bez końca. Jest w stanie tragicznym psychicznie. Naprawdę mu współczuję. Wiem, że ten stan oczywiście nie przeszkadza mu w dalszym krzywdzeniu mnie. Wiem, że ma teraz kontakt z kochanką, ale dalej jest mi go zal. Widzę go jak jest zaplątany w pajęczynę, i wszystkich chcących mu podać rękę opluwa i kopie... Po prostu się miota, nienawidzi siebie, chce umrzeć, chce by za niego ktoś zdecydował, no chce mieć ciastko (rodzinę) i zjeść ciastko (kochankę) i nikt mu nie chce pomóc!!!!
Dramat, nie?


Ja spokojnie czekam, modlę się, ofiarowuję Sakramenty św. za mojego męża i żyję jak najpełniej swoim życiem (i szukam partnera na kurs tańca ;) )

Anonymous - 2013-12-10, 12:49

jak przeczytał twój post to myślę, że jak ja bym powiedziała to konieć to też bym za Niego podjeła ostateczną decyzję i byłby usprawiedliwiony, ale ja tego nie zrobiem to musi być wyłącznie Jego decyzji, on musi odejść i jeżeli jest ta trzecia to także nie wie jakie życie Jego z nią czeka. Ja pracuję teraz nad sobę i się z tego bardzo cieszę. Pomimo że są trudne dni :-(
Ufam Bogu i jestem z Nim w ciągłej modlitwie

Dziękuję że jesteście ze mną

[ Dodano: 2013-12-17, 11:32 ]
przeczytałam książkę Miłość potzebuje stanowczości obejrzałam rekolekcje z ks. M.Drzewieckim i film ognioodporny i postawiłam granice. Jest teraz najgorzej jak było złość męża i znów że jestem winna :-(

módlicie się za mnie i moje małżeństwo

ps jestem ciekawa czy postawienie granic pomoże w pojawieniu się miłości ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group