Anonymous - 2013-11-18, 23:09 Temat postu: III rozprawa rozwodowa Jutro tj 19.11.2013r. o godz. 12.00 mam kolejną rozprawę. Bardzo proszę o modlitwę. Kocham swojego męża i chcę ratować nasze małżeństwo. Niestety z mężem nie mam kontaktu widujemy się tylko na rozprawach. Choć ze strony męża nie ma żadnych chęci na ratowanie sakramentalnego małżeństwa to ja i tak wierzę w jego uzdrowienie, bo ze mną jest Bóg, który dodaje mi sił w tak trudnych dla mnie chwilach. Proszę pomódlcie się w mojej intencji. Bóg zapłać Anonymous - 2013-11-19, 07:34 Obejmujemy Cię modlitwą, nie jesteś sama 
Pod Twoją obronę.... Anonymous - 2013-11-19, 07:56 uciekamy się Święta Boża Rodzicielko Anonymous - 2013-11-19, 09:02 jestem z Toba mam identyczna sytuacje i jestem po ostatniej sprawie, uwierz, ze moga sie dziac cuda ktrych sie nie spodziewamy spokoju i pokoju w Tobie !!!! Anonymous - 2013-11-19, 09:03 Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych.. Anonymous - 2013-11-20, 11:03 Dziękuję za modlitwę. Bardzo przeżyłam wczorajszą rozprawę. Mój mąż zeznawał i strasznie kłamał. Nie chce ratować naszego małżeństwa, jest w tym wszystkim zatwardziały. Cały czas powtarzam że go kocham, że chce ratować nasze sakramentalne małżeństwo, ale im bardziej się staram tym jest coraz gorzej:( Kolejna rozprawa 27 listopada o godz. 10.00 tym razem to ja będę zeznawać. Wciąż proszę o modlitwę. Dziękuję za wsparcie. Anonymous - 2013-11-24, 16:10 Judit wspomne w modlitwie. |
