Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Tak to mój problem...

Anonymous - 2012-12-28, 14:44
Temat postu: Tak to mój problem...
Witajcie właśnie mija dwa lata jak mąż oznajmił mi, że nie ma nas, że chce żyć inaczej i od dwóch lat ma kochankę, mieszkamy w jednym domu żyjemy osobno, ale nic mnie tak nie wyprowadza z równowagi jak sytuacja kiedy po tygodniu np. wraca mąż i pyta co słychać uśmiechnięty zrelaksowany szczęśliwy on nie chce mieszkać z kochanką podoba mu się takie życie, chce to przyjedzie sam się opierze odpocznie i dawaj do kochanki …obłuda doprowadza mnie do szału …dzisiaj gdy zobaczyłam że pakuje się oczywiście sylwestrowy wyjazd …na pytanie o co mi chodzi odpowiedziałam już nie mogłam tego wytrzymać …do szału doprowadza mnie twoja obłuda , kłamiesz, oszukujesz na to ponawia pytanie mój mąż
Ale o co ci chodzi, kiedy ty zrozumiesz ,że nas nie ma ..odpowiedziałam to ty tak myślisz to twoje zdanie na to wszystko usłyszałam ..no to Ty masz problem …tak mąż ma rację to ja mam problem a dlaczego no właśnie dlatego, że wybrałam Boga życie zgodne z przykazaniami wybrałam nadzieję która nie pozwala mi się poddać , tak mąż zdecydował że nas nie ma i żyje swoim życiem a ja jak głupi uparty osioł na przekór temu wszystkiemu wierzę że Bóg odmieni mojego męża …Boże nie pozwól abym się pomyliła….

Anonymous - 2012-12-28, 15:24

"Lecz kto wytrwa do końca, ten bedzie zbawiony" Mt10,22b

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group