Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Chciałam separacji

Anonymous - 2012-12-27, 14:16
Temat postu: Chciałam separacji
..
Anonymous - 2012-12-27, 15:19
Temat postu: Re: Chciałam separacji
Marta nie wiem co Ci napisać, smutne to wszystko. Tym co mówi próbuje Tobą manipulować. U nas też ciągle brak porozumienia, chaos, czuję się tak jakbyśmy się znów docierali. Chodzi na terapię co tydzień.

Myślę, że Twój mąż jest chyba jeszcze zbyt pewny tego, że nie odejdziesz, że może Cię krzywdzić a Ty nic nie zrobisz. To co Ci odpowiedział na temat NPR ech :( Współżyjesz z nim? Ja odkąd zmieniam się już tego nie chce, po co? Wolę poczekać jak to psycholog radziła, najpierw terapie indywidualne a potem jak dalej będzie zgrzytać wspólna i potem powrót do współżycia. Nie dawaj się krzywdzić.

Ja wydrukowałam wniosek o separację i spakowałam męża wtedy zaskoczyło, byłam na to zdecydowana, warunkiem była terapia, wtedy umówił nas do terapeuty małżeńskiego tam konfrontacja i podjął się terapii indywidualnej.

Jeśli naprawdę chcesz separacji to nie pytaj go o to powiedz, że idziesz do sądu i ma ostatnią szansę na zdecydowanie się na terapię. Ale powiem Ci że jeśli sam tego nie będzie chciał to może i pójdzie na nią ale jak chęci na zmianę zero to nic mu nie da. Marta nie dawaj się krzywdzić. Walcz o siebie.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group