Anonymous - 2012-09-23, 15:55 Temat postu: Szkaplerz karmelitański Przyjęłam go dzisiaj w Sanktuarium św. Józefa w Poznaniu u karmelitanów bosych i wpisałam się do księgi. O szkaplerzu można poczytać tutaj: http://szkaplerz.pl/szata...zkaplerz_geneza Nosi go już trochę osób z naszej wspólnoty, może też napiszą coś w tym wątku? Bardzo się cieszę, jest mi tak lekko na sercu i chciałam się moją radością podzielić z wami. To taki mój kolejny znak woli i jednocześnie prośba o pomoc w trwaniu w wierności i czystości, a także moja wielka intencja, aby Matka Boża uczyła mnie bycia lepszą matką dla moich dzieci, naśladowania jej macierzyństwa. Anonymous - 2012-09-23, 16:06 Aniu Chwała Panu Anonymous - 2012-09-23, 16:35 Aniu ja przyjąłem 8-go lutego br. , a duchowość karmelitańska jest mi bardzo bliska. Polecam dwumiesięcznik "Głos Karmelu". Anonymous - 2012-09-24, 10:28 Serdecznie witam:) Jedna... Leży gdzieś ukryte pragnienie by cała wspólnota Trudnych Małżeństw oddała się pod Opiekę Matki Bożej która okrywa swoim płaszczem... Będzie jak będzie ...Duchowość karmelitańska jest mi bardzo bliska. Szkaplerz przyjęłam 16.09.2009 z rąk Karmelity. Od tego czasu moje życie duchowe nabrało dynamizmu...:) W tych najbardziej trudnych sytuacjach, szczególnie walki duchowej doświadczam Matczynej Obecności... szczególnie w doświadczeniu Getsemani i Golgoty... Pamiętam naszą Moderatorkę Kasię , tez nosiła Szkaplerz , na rekolekcjach RWS dzieliła się swoim szczęściem przyjęcia Szkaplerza... Szkaplerz jest jednym z Sakramentaliów ( nie mylić z Sakramentami) przez które wylewa się wiele Łask...Dla mnie jedną z największych łaski jest cisza wewnętrzna, pomimo ,że czasem są ogromne burze, które chętnie by tę cisze rozbiły... Kiedyś pamiętam , gdy mój syn był bardzo chory i gdy spał w nocy położyłam Szkaplerz Sw na nim i modliłam się ...dziecku przyszła ulga w cierpieniu, temperatura spadła, mógł spać bez budzenia się i płaczu z bólu...Czasem tak robię kiedy dzieci śpią i modlę się za nich , kładę na nich Szkaplerz Pozdrawiam serdecznie Życzę wiele radości ze Służby dla Matki Bożej ps.W sobotę Karmel pości, we wspólnocie pościć lżej... 
Anonymous - 2012-09-26, 19:20 Mirela dziękuję, skorzystam z podpowiedzi co do chorujących dzieci. Zastanawiam się, czy nastolatek po bierzmowaniu może już przyjąć szkaplerz? Ja nie poszczę, bo mam anemię. Ale powiem tak: zawsze miałam kłopot z Matką Boską, odmawiałam różańce, ale nie umiałam zwracać się do niej bezpośrednio. Tymczasem tak bardzo potrzebuję uporządkować swój własny obraz jako matki, że widzę jak poprzez ostatnie tygodnie i wydarzenia wyciąga się ku mnie pomocna dłoń 
Anonymous - 2012-09-26, 19:30
To może się do Niej najpierw przytul. 
Masz Medalik, są figury, obrazy. Ta forma jaka najbardziej do Ciebie przemówi, tą zwyczajnie przytul fizycznie i powiedz Jej , że Ją kochasz a resztę zostaw Jej Niepokalanemu Sercu. Zobaczysz, że pomoże. Ludzie całują obrazy, Ikony, medaliki, szkaplerze itd. i to jest normalne, taka forma fizycznej bliskości pomaga przełamać pozorną odległość osób, a do tego pogadaj czasem z Maryją od serca jak z kobietą, matka , przyjaciółką. trudności znikną.
Są przykłady, gdy i noworodkom nakładano szkaplerze( dobrze potem odnowić takie zobowiązanie, gdy się dorośnie), więc osoba bierzmowana z pewnością może przyjąć Szkaplerz. Liczy się wola przyjęcia go i oddania się pod opiekę Maryi. Zdolność do zrozumienia wymagań Szkaplerza. Najpierw jednak zachęcam do zapoznania się z mozliwie najwiekszą ilością wiedzy o szkaplerzach, bo są różne i wtedy podjąć decyzję który.
Anonymous - 2012-09-26, 20:06
 , to jesteśmy w tym samym temacie...
Polecam całą medytację... "Na weselu w Kanie Galilejskiej Maryia jest obecna w sposób bardzo dyskretny. Nie robi nic nadzwyczajnego, ale dyskretnie czuwa. Kiedy zabrakło wina, natychmiast odkrywa tę kłopotliwą sytuację i mówi do Jezusa: Nie mają już wina. Słowa te wydają się być jedynie prostą uwagą uważnego człowieka. Są wyrazem współczucia Maryi, jak i bardzo subtelnie wyrażoną prośbą do Jezusa. Maryia obecna jest w naszym ludzkim życiu przede wszystkim jako Matka czuwająca. Na tym właśnie polega rola matki. Dobra matka nie dyryguje dzieckiem, nie rozkazuje, nie narzuca mu czegokolwiek, ale jest obecna, czuwa, wychodzi naprzeciw. Prośmy, abyśmy odkryli w naszym życiu Maryię przede wszystkim jako czuwającą, troskliwą i dyskretną Matkę. Doświadczenie Jej obecności może być dla nas źródłem poczucia bezpieczeństwa, źródłem niezwykłej siły, źródłem nieustannego pocieszenia. W czuwającej obecności odsłania się przede wszystkim człowieczeństwo Maryi. Maryia jest najpiękniejszym człowiekiem. Została nam dana jako doskonały wzór człowieczeństwa, ukształtowany na wzór Boga–Człowieka. Prośmy w tej medytacji, aby człowieczeństwo Maryi było dla nas zwierciadłem dla naszego bycia człowiekiem. Maryia, Uzdrowienie chorych, udziela wewnętrznego uleczenia zranień naszego człowieczeństwa." http://mateusz.pl/ksiazki/ja-cd/ja-cd-116.htm Pozdrawiam Niech Pan błogosławi Tobie i Twoim bliskim... "W zakończeniu tej modlitwy prośmy Matkę Najświętszą, aby była patronką szukania Jezusa, naszego otwierania się na Niego. Prośmy, aby pokazała nam, w jaki sposób powierzać Mu nasze życie, otwierać się na Jego Słowo. Przyjmijmy z wdzięcznością Jej słowa: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie mój Syn jako Jej życzenie, Jej dobre słowo, jako błogosławieństwo na naszą drogę życia." Anonymous - 2012-09-27, 18:46 Jedna witaj. Moja parafia kiedys byly Obory i w sercu nadal sa. Tam wszystkie moje dzieci (oprocz najmlodszej ktora ma dopiero 5 lat) w dniu przyjecia Pierwszej Komuni Swietej otrzymaly Szkaplerz, wiec osoba biezmowana jest tymbardziej do noszenia Go dojrzala. Musi tylko znac i przestrzegac zasad, no i przede wszystkim kochac ,szanowac ,i wierzyc gleboko w jego moc. Przepraszam ale nie mam na klawiaturze Polskich liter. Pozdrawiam wszystkich. |
