Anonymous - 2012-09-01, 20:43 Temat postu: Sycharowiczki i Sycharowicze z Pasłęka i okolic Witajcie! Co prawda nie wiele do tej pory udzielałem się na forum, ale chcę Wam przekazać, że pamiętam o Was wszystkich w modlitwie i trudności z jakimi się zmagacie jak i sukcesy, które są w Waszym życiu przy każdej okazji powierzam Bożemu Miłosierdziu. Ci z Was, którzy mieszkają w Pasłęku oraz w okolicach, znajdą u mnie, w parafii pw bł. Jerzego Matulewicza kubek herbaty i kawałek miejsca do spoczynku, by porozmawiać, podzielić się tym, czym kto żyje. To może i takie śmiałe z mej strony, ale proszę mi wierzyć, że nic tak nie mobilizuje do wysiłku ku Najwyższemu Dobru, jak fakt, że w różnych kryzysowych sytuacjach nie jesteśmy sami. Wierzymy, iż Chrystus przychodzi do nas w braciach i siostrach, zwłaszcza ubogich - także wskutek biedy, jaka ich spotkała w sposób często niezawiniony, choć i nie zawsze tak. Wzajemne towarzyszenie sobie na drodze ku zdrowieniu, ku życiu w łasce to powinność każdej i każdego, kto na mocy chrztu został włączony w społeczność Dzieci Bożych. Jeśli więc wolą Bożą jest, by ten czas jaki przed nami, był naszym wspólnym czasem - oto jestem! Poślij mnie Panie Jezu! Anonymous - 2012-09-02, 09:52
Bóg zapłać ks. Marku 
zapewniam o modlitwie |
