|
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR :: Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?
|
|
Odbudowa związku po kryzysie, zdradzie, separacji, rozwodzie - "...Szukajcie a znajdziecie , proście a będzie wam dane
Anonymous - 2012-08-07, 08:46 Temat postu: "...Szukajcie a znajdziecie , proście a będzie wam dane Taki sam tytuł miał mój wątek założony prawie 3 lata temu 28 sierpnia 2009 roku
http://www.kryzys.org/arc...opic.php?t=4052
Szukałam i znalazłam , prosiłam i otrzymałam
po ponad 6 latach mąż wrócił z emigracji do Nas do domu.
A Tymi słowami psalmu mówi dzisiaj do mnie i męża Pan
psalm 50
"....Złóż Bogu ofiarę dziękczynną
i wypełnij swe śluby złożone Najwyższemu,
wtedy wzywaj mnie w dniu utrapienia:
Ja cię uwolnię , a ty Mnie uwielbisz..."
Wyruszamy znowu razem w dalsza drogę odbudowy naszego sakramentu , rodziny
Chwała Panu
Anonymous - 2012-08-07, 09:21
Coraz bardziej dociera do mnie, że On może wszystko... Długo w to nie wierzyłam, teraz jest lepiej. Zaufałam Bogu.
Powodzenia.
Chwała na wysokościach...
Anonymous - 2012-08-07, 09:29
Jaka to radość czytać, że są małżeństwa które trwają mimo największych problemów. Cieszę się Waszym szczęściem.
Anonymous - 2012-08-07, 10:42
Dzięki Ci Panie... Pomóż i mi tak głęboko wierzyć
Anonymous - 2012-08-07, 10:45
Mirakulum,Chwała PANU.
Niech Duch ŚW.Was prowadzi!
Anonymous - 2012-08-07, 10:53
Aleee .... się cieszę!
Niech Bóg będzie z Wami!
Anonymous - 2012-08-07, 11:06
Mirakulum, Twój mąż wrócił, bo chciał wrócić.
Jeśli ktoś nie chce, to nawet Pan Bóg jest bezsilny.
Tu fragm. wywiadu z Wandą Półtawską
"Krzysztof Ziemiec: Znała Pani Karola Wojtyłę przez ponad pół wieku. Wiele osób zastanawia się, jaki był Pani wpływ na Ojca Świętego, na jego nauczanie, na Kościół?
Wanda Półtawska: (...) Ojciec Święty nauczył mnie rzeczy, której sama nigdy bym nie odkryła. Powiedział: o nic Pana Boga nie proś, bo On wie lepiej, czego ci potrzeba; ty tylko Pana Boga chwal i dziękuj Mu za wszystko. Ale nie tylko to, wiele rzeczy mnie zadziwiało.
Pewna kobieta napisała do mnie list z prośbą o pośrednictwo do Ojca Pio, aby jej mąż się nawrócił. Przekazałam ten list Ojcu Świętemu, a on odpowiedział, że Bóg nie może spełnić prośby tej kobiety. Dlaczego? Bo szanuje wolną wolę tego mężczyzny."
http://tvp.info/opinie/wy...wietych/5555660
Aniołek25, to czy będziesz razem z mężem czy nie,
nie jest kwestią Twojej wiary (jej braku albo tego, że wg Ciebie jest za mała).
Pozdrawiam.
Anonymous - 2012-08-07, 11:57
Mirakulum, cieszę się razem z Tobą.
"..........a kołaczącemu otworzą"
Nie kwestionuję tego co mówił nasz Ojciec Święty. To Święty Człowiek. Jednak nie do końca się z tym zgadzam.
Podobno Jan Paweł II modlił się za kobietę cgorą na raka, matkę 4 dzieci i została uzdrowiona. A cud uzdrowienia zakonnicy z Francji? Gdyby nie cuda za wstawiennictwem Jan Pawła II to......................wg praw Kościoła, czy zostałby ..............Błogosławionym?
Są modlitwy dziękczynne ale są też błagalne.
To, że upadł komunizm? Czy nie było wyproszone?
Słyszałam też, że jeśli coś jest zgodne z Wolą Boża to możemy wymodlić. Oczywiście nie wiemy kiedy i w jaki sposób Pan Bóg udzieli nam Łaski. Zresztą nigdy nie możemy być pewni czy nasza prośba jest zgodna z Wolą Boża. Na pewno kwestia wolności drugiego człowiek jest sprawą otwartą i Bóg nie może nikogo przymusić i nigdy tego nie zrobi. Dlatego zawsze pozostaje jakaś................? niepewność? Chociaz osobiście tak bym tego nie nazwała. Raczej podciągnęłabym pod........zdanie się na Boga.
Bóg ma jednak tysiące sposobów żeby nakłonić, przekonać serce człowieka.
Człowiek może jednak mieć skamieniałe, zatwardziałe serce, które zawsze powie "NIE". I wtedy rzeczywiście Bóg nic nie może zrobić.
Myślę, że jest to jednak jakiś margines spraw.
Nie jestem teologiem, nie będę się dalej wypowiadać. Ale osobiście słyszałam zachęte od Kapłanów, których daże dużym autorytetem, żeby modlić się w intencji...............naprawy małżeństwa, nawrócenia męża, itp i............żeby to była prawdziwa modlitwa.
Jakoś mi to wszystko nie pasuje.
Mirakulum jeszcze raz.
Bardzo się cieszę razem z Tobą.
Gratuluję wytrwałości, Wiary, zawierzenia swojego życia Bogu.
Bóg jest z tymi, którzy Go miłują.
Pozdrawiam i życzę owocnego budowania.
Anonymous - 2012-08-07, 12:00
Lea napisał/a: | nawet Pan Bóg jest bezsilny. |
Pan Bóg nie jest bezsilny, tylko szanuje wolną wolę każdego człowieka!
Ciekawe jak wytłumaczysz to, że Święty Paweł został Świętym, mimo, że prześladował chrześcijan...
A moze Bóg daje znaki, stawia ludzi na naszej drodze....
I jak się mają słowa Jezusa: proście o wszystko mojego Ojca, który jest w niebie! Wiara, nadzieja i miłość, a największa z nich miłość!
Cieszę się razem z Tobą Mirka!
Anonymous - 2012-08-07, 14:20
Mirakulum, przepraszam za to nie na temat wtrącenie/wyjaśnienie.
Delirium i Elżbieta1974 - nie dokładnie się wyraziłam,
chodziło mi właśnie o podarowanie przez Boga wolnej woli człowiekowi.
Bóg daje znaki, stawia ludzi... ale ostatecznie człowiek dokonuje wyboru,
w innym przypadku byłby przez Boga ubezwłasnowolniony.
A przecież Bóg nie chce niewolników a przyjaciół.
Św. Paweł został świętym, bo zwyczajnie (niezwyczajnie) się nawrócił
czyli porzucił swoje dotychczasowe grzeszne życie
a to co dalej uczynił ze swoim życiem było/jest całkowitym oddaniem się Bogu do końca.
A Mirakulum życzę radości z powrotu męża;
tak jak mówi św. Łukasz: "ponieważ ten syn mój był umarły, a znów ożył;
zaginął a odnalazł się".
Pozdrawiam.
To wszystko z mojej strony w tym temacie.
Aha, osobiście modlę się o nawrócenie nie tylko swoje, ale i innych.
Anonymous - 2012-08-07, 15:13
Cmoczki Kacperkowo-Madzikowe:)
Anonymous - 2012-08-07, 17:06
Chwała Panu.
Daje nadzieje, ze wszystko w życiu ma sens...
Anonymous - 2012-08-07, 18:18
Cytat: | Wyruszamy znowu razem w dalsza drogę odbudowy naszego sakramentu , rodziny
Chwała Panu
|
Mireczka!! na te wiesci czekałam, Pan Bog jest wielki!
Wiele Pogody Ducha , wytrwalosci i Bozej milosci dla Was,
Anonymous - 2012-08-07, 18:50
Mirakulum napisał/a: | Szukałam i znalazłam , prosiłam i otrzymałam |
Po tych słowach się popłakałam, piękne to!
Dziękuję Ci Panie ,że uratowałeś kolejna rodzinę, że stale nam pomagasz!
Cieszę się Mirka, daje to nadzieję!
|
|