Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - odszedł i co dalej? - prośba o modlitwę

Anonymous - 2012-11-12, 22:05

No i mija 9 miesiąc od czasu kiedy dowiedziałam się że mój mąż mnie zdradził.
Dziś dziękuje Panu za to że mnie uratował. Moje życie było równią pochyłą ku ... złemu. Zapatrzona w swojego męża jak w Boga, szukająca szczęścia w posiadaniu ... wszystko stało na głowie i ... Pan rozsypał cały mój świat i powiedział mi że jestem jego dzieckiem. Dziś jestem pewna że jestem jego dzieckiem i chce iść za nim, nie ważne co się dzieje dookoła ja chce iść za Panem.
Mój mąż nadal jest z tą kobietą, jego kontakty z dziećmi są znikome ale ... z nami jest Pan. Codziennie pomaga mi podaje rękę. Pracuje, czuje się ważna i potrzebna w tej pracy, uwielbiam spędzać czas ze swoimi dziećmi. Coraz lepiej wychodzi mi bycie matką. Mam jeszcze dużo pracy ... ale wiem że idę w dobrym kierunku bo idę z Panem.
Zaczęłam 12 kroków i powoli odkrywam w nich siebie.
Bardzo dziękuje że jesteście. Dzięki Wam jestem w tym miejscu a jeszcze 9 miesięcy temu wydawało mi się że moje życie straciło sens, że już nic dobrego mnie w nim nie spotka.
Proszę Was o modlitwę za mojego męża, za moje małżeństwo, jeśli tylko jest taka wola Pana, aby je uzdrowił i pozwolił nam na nowo, na właściwych fundamentach je odbudować.
Chwała Panu.

Anonymous - 2012-11-12, 22:18

Aż mi się oczy usmiechnęły :)
Wspieram modlitwą.

Anonymous - 2012-11-18, 12:15

Przeczytalam Twoją historię od początku i jestem nią zachwycona. Bardzo podziwiam Twoją postawę. Ja mam podobną sytuację ale mimo tego że już dłużej trwa sytuacja jeszcze nie umiem tak myśleć jak Ty. Może dlatego że u mnie ciągle mąż wracał do nas a później znowu do kochanki. Nigdy nie było takiego dluższego czasu rozstania. Może to jest właśnie potrzebne dla mnie i dla niego?
Ja też uczę się być lepszą matką.
Pozdrawiam serdecznie


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group