Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Męskie sprawy - Smutna statystyka "zachodniego" modelu małżeństwa

Anonymous - 2012-02-23, 15:23
Temat postu: Smutna statystyka "zachodniego" modelu małżeństwa
Co trzeci mężczyzna nie kocha swojej żony

Mężczyźni, znacznie częściej niż kobiety, decydują się poślubić kogoś, kogo nie darzą uczuciem. Jak donosi Daily Mail, aż co trzeci mężczyzna żeni się z kobietą, której wcale nie kocha. Okazuje się, że miłość i małżeństwo nie muszą iść ze sobą w parze, a wybór partnera na życie może być zwyczajnym rachunkiem "zysków i strat".

Badanie przeprowadzili badacze z portalu Match.com. Wnioski są dość smutne. Aż 30 proc. ankietowanych panów zdecydowało się na ślub bez miłości. Wystarczająca motywacją do zawarcia związku małżeńskiego było dla nich to, że przyszła żona spełniała ich oczekiwania - emocje były na drugim planie. Zdaniem ankietowanych mężczyzn do podjęcia decyzji o ślubie wystarczy fakt, że kobieta ma "wszystko to, czego potrzebujesz". Jakie są cechy idealnej małżonki - tego badanie nie precyzuje. Niemal 1/4 mężczyzn przyznała także, że związaliby się z kobietą, która nie pociąga ich fizycznie.

Podobnego zdania na temat idei małżeństwa, jest 20 proc. kobiet. Co sprawia, że ludzie wchodzą w związki małżeńskie z osobami, których nie kochają i które nie są dla nich atrakcyjne pod kątem seksualnym.

Okazuje się, że "winny" jest czas, presja społeczna oraz lęk przed samotnością. Mężczyźni obawiają się, że jeśli się z kimś nie zwiążą, będą negatywnie postrzegani przez otoczenie. Decydują się więc na ślub z osobą, która może nie jest ideałem, ale "nadaje się" na żonę. Wolą to niż uchodzić za dziwaka i nieudacznika.

Na podst. Daily Mail (pho/sr)

http://kobieta.wp.pl/kat,...,wiadomosc.html
:cry: :cry: :cry:

Anonymous - 2012-02-23, 15:55

I co wspólnego ma ta statystyka z moim życiem?...
Te dane nie mają dla mnie żadnego znaczenia. Dlaczego więc :cry: :cry: :cry: ?
Kiedy jestem biżej Boga ,czuję się szczęśliwy. Tylko odemnie zależy czy :cry: :cry: :cry: czy :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: . Ja wybieram :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ,myślę ,że tego chce dla mnie Pan.

[ Dodano: 2012-02-23, 16:08 ]
A poza tym nie zgadzam się z tą teorią. Analizy statystyczne... Dobrze ,że nie opierał się na nich Chrystus, zostało przy nim tylko 12 - tu... Zdanie większości nie miało dla niego żadnego znaczenia. Budujmy więc na mniejszości, ja wybieram :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: .

[ Dodano: 2012-02-23, 16:17 ]
Twoja reakcja świadczy o tym ,że poprzez ten artykuł ,utwierdziłaś się w fałszywych poglądach. Jestem mężczyzną i poprostu próbuję cię wyprowadzić z błędu. Jestem tym w co wierzę, ja staram się wierzyć w miłość.
Poprostu przykro mi ,że się smucisz...

Anonymous - 2012-02-23, 19:52

ło matko.
:-D jaca23
zupełnie mnie nie zrozumiałeś.
Smuci mnie podejście ludzi do do stanu małżeńskiego, motywacje jakie nimi kierują gdy wchodzą w związki małżeńskie i tyle.
Cały ten artykuł ma się nijak do każdego Sycharka , bo by nas tu nie było. Każdemu z nas zależało i zależy na małzeństwie i współmałżonku, wchodził w swój związek mniej lub bardziej świadomie, ale z Miłością, a ten artykuł mówi o jej braku i to wyciska łzy.

Anonymous - 2012-04-25, 15:03

odświęże temat..
Tak z naszego podwórka ..
Niedawno byłem na mszy w kościele i stali koło mnie młodzi ludzie małożenstwo, i tak mnie ubodło jak sie do siebie chłodno odnosili. Kiedy nastąpiło magiczne ... przekażcie sobie znak pokoju... aby na siebie spojrzeli i wiecie co podałem jej ręke ,ona po chwili podała powiedziałem pokój z tobą , póżniej podałem jemu reke powiedziałem dobitnie stanowczo pokój z tobą (mocny uścisk) i powiedziałem teraz możecie przekazac sobie znak pokoju .I podali sobie ręce (widziałem ich spojrzenia ). Ciekawe co sobie pomyśleli.

Anonymous - 2012-04-26, 22:01

mirnie napisał/a:
i powiedziałem teraz możecie przekazac sobie znak pokoju .I podali sobie ręce (widziałem ich spojrzenia ). Ciekawe co sobie pomyśleli.


Mocne!

Gratuluję postawy!

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Anonymous - 2012-04-28, 09:50

Wiesz nie chodziło o postawe , ani bohaterskie czyny itp .......to tak jakoś z serca ,no nie wiem,,,,,,,

Ale , strasznie się ciesze jak moge zrobić coś dobrego jeśli to dobrem może być.

Ps.tak bardzo pragne być dobrym.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group