Anonymous - 2012-09-28, 19:05 Witaj milasz..... by postawic granice wazne jest dotrzymac konsekwencji, zrealizowac je jesli masz obawy przed fizycznym atakiem męża, mysle ze niezbedna jest pomoc specjalisty, pogodanie z psychologiem. Masz taka mozliwosc? SAmej nie da sie wyjsc z takiej sytuacji, potrzeba wsparcia. Z Panem Bogiem.D Anonymous - 2012-10-03, 09:29 Tak znalazłam dobrego psychologa, on mi wiele wyjaśnia przez co mam inne naświetlenie całych problemów małżeńskich. No i wreszcie zaczęłam mówić o tym, że mąż stosuje przemoc, bo wcześniej to ciężko mi było przyznać się do tego. I tu jest duży postęp, lżej mi na sercu, łatwiej mi to wszystko przechodzić. Wiem że mąż się nie zmieni bo on nawet nie chce słyszeć o psychologu i terapii. Myślę że jedynie zmiana moich reakcji może na niego w jakiś sposób wpłynąć. Cieszę się że znalazłam się na tym forum, jest tu wiele cennych informacji. I oczywiście wiara i modlitwa mi bardzo pomaga. Bóg jest ze mną:) Anonymous - 2012-10-03, 18:22
tak ma teraz , a co będzie dalej tylko Bóg jeden wie. Pogody Ducha Anonymous - 2012-10-15, 11:31 http://www.deon.pl/inteli...c-przemocy.html Anonymous - 2012-10-15, 14:54 Dorka ważne to Anonymous - 2012-11-15, 19:46 http://lubimyczytac.pl/ks...sja-w-zwiazkach ksiazka ktorej fragm wklejałąm, znow dostepna, polecam serdecznie! |
