Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Ogólna:
Aby wszystkie ludy ziemi, poznając się wzajemnie i szanując, wzrastały w zgodzie i pokoju.
Misyjna:
Aby dzieci i młodzież były zwiastunami Ewangelii oraz by szanowano i zachowano je od przemocy i wyzysku.
Intencja wspólnotowa na Grudzień
Aby Pan błogosławił , cudownie uzdrowił i połączył wobec ludzi, wszystkie małżeństwa wspólnoty SYCHAR
O uzdrowienie Fraszki z choroby nowotworowej
Pierwsza Róża Żywego Różańca Forum Sychar Patron: Św. Teresa od Dzieciątka Jezus Opiekun duchowy: ojciec Jerzy Karpiński SJ
Intencje modlitwy wstawienniczej
W Grudniu modlimy się szczególnie w intencjach:
n_tesia4 Intencja: Dziękczynna za prostowanie moich ścieżek do Pana, za rozwiązanie wszelkich trudności w moim życiu
LK o pojednanie w rodzinie i Boże prowadzenie; o zdrowie dla dzieci, pomyślne rozwiązanie i zakończenie problemów finansowych.
robert1973 o łaskę dziecięcej ufności bożej miłości, uzdrowienie ran serca, dary Ducha Świętego, przemianę serca dla żony, dialog małżeński, wzajemne przebaczenie i pojednanie
Danka9 Panie Boże, dziękuję za Twoją opiekę i proszę o uzdrawiaj nas z nałogów. Za nasze rodziny, za chorych, za zmarłych, za wszystkich przyjaciół. szczególnie za Łukasza i Joannę w rocznice ich urodzin
kinga2 O przemianę serc dla Agnieszki i Roberta
ak70 o Boże prowadzenie, opiekę Matki Bożej dla mnie i dzieci... za nawrócenie dla mojego męża i taty, o otwarcie oczu na prawdę... o zdrowie i siłę do podołania codziennym obowiązkom dla mamy
Część I - tajemnice radosne
1.Zwiastowanie Maryi Pannie n_tesia4
2.Nawiedzenie św. Elżbiety Andrzej
3.Narodzenie Pana Jezusa raula
4.Ofiarowanie w świątyni Dorota2
5.Znalezienie Pana Jezusa Elcia42
Część II - tajemnice światła
1.Chrzest Pana Jezusa w Jordanie kasia1
2.Objawienie się Pana Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej LK
3.Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia Dar
4.Przemienienie na górze Tabor robert1973
5.Ustanowienie Eucharystii miriam
Część III - tajemnice bolesne
1.Modlitwa w Ogrójcu PaulM
2.Biczowanie Pana Jezusa Danka9
3.Ukoronowanie cierniem kamyk07
4.Droga krzyżowa Kecaj
5.Śmierć Pana Jezusa na krzyżu Alda
Część IV - tajemnice chwalebne
1.Zmartwychwstanie Pana Jezusa Glondi
2.Wniebowstąpienie Pana Jezusa kinga2
3.Zesłanie Ducha Świętego ak70
4.Wniebowzięcie Matki Bożej sofia
5.Ukoronowanie Matki Bożej Joanna0112
Osoba która odmawia 1Radosną w danym miesiącu odmawia również modlitwę wstępną- Wierzę w Boga, / Ojcze nasz/ 3 x Zdrowaś Maryjo / Chwała Ojcu
Druga Róża Żywego Różańca Forum Sychar Patron - św. Monika Opiekun duchowy: ojciec Jerzy Karpiński SJ
Intencje modlitwy wstawienniczej
W Grudniu modlimy się szczególnie w intencjach:
Halszka Proszę o nawrócenie taty, męża i syna. O potrzebne łaski, zdrowie duszy i ciała oraz Boże błogosławieństwo dla mojej rodziny i rodziny mojej córki. O wiarę, nadzieję i miłość w codziennym życiu. Dziękuję również za wszystkie otrzymane łaski.
Mufinka "O odnalezienie się w życiu codziennym dla Andrzeja, o pracę dla niego
O dobrą decyzję i działanie dla Liliany "
Mirakulum " dziękczynno - błagalna za moja rodzinę o jedność i nawrócenie "
Chmurka w intencji, którą Pan Bóg zna oraz o uzdrowienie Fraszki z choroby nowotworowej, o potrzebne łaski dla niej i dla jej synka.
agnicha Panie błogosław Tomaszowi wkażdej dziedzinie jego życia. Proszę o łaskę otwarcia naszych serc na Twoją Miłość.
Część I - tajemnice radosne
1.Zwiastowanie Maryi Pannie Marlinek
2.Nawiedzenie św. Elżbiety basia_priv
3.Narodzenie Pana Jezusa trojka
4.Ofiarowanie w świątyni TEOR
5.Znalezienie Pana Jezusa Halszka
Część II - tajemnice światła
1.Chrzest Pana Jezusa w Jordanie ketram
2.Objawienie się Pana Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej dk2008
3.Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia motylek9
4.Przemienienie na górze Tabor w.z.
5.Ustanowienie Eucharystii Lylda
Część III - tajemnice bolesne
1.Modlitwa w Ogrójcu Mufinka
2.Biczowanie Pana Jezusa krzysztof256
3.Ukoronowanie cierniem Kazia -wróciłam
4.Droga krzyżowa Mirakulum
5.Śmierć Pana Jezusa na krzyżu Chmurka
Część IV - tajemnice chwalebne
1.Zmartwychwstanie Pana Jezusa Ela K
2.Wniebowstąpienie Pana Jezusa lilia
3.Zesłanie Ducha Świętego shrequ
4.Wniebowzięcie Matki Bożej chris
5.Ukoronowanie Matki Bożej Maria67
Osoba która odmawia 1Radosną w danym miesiącu odmawia również modlitwę wstępną- Wierzę w Boga, / Ojcze nasz/ 3 x Zdrowaś Maryjo / Chwała Ojcu
Trzecia Róża Żywego Różańca Forum Sychar Patron: Św. Józef Opiekun duchowy: ojciec Jerzy Karpiński SJ
Intencje modlitwy wstawienniczej
W Grudniu modlimy się szczególnie w intencjach:
ewulek o dary Ducha Świętego dla mnie, męża, dzieci i wujka który z nami mieszka
Jarosław Moja intencja: dziękczynna z podziękowaniem Najświętszej Maryi za opiekę nad moją rodziną prośba o dalszą opiekę.
katblo za nawrócenie męża i nasze pojednanie
Jarek321 o Dary Ducha Świętego dla mnie, żony, syna i mojej grupy 12 kroków
Anais Proszę o uzdrowienie małżeństwa, miłość prawdziwą i dary Ducha Św.
Mirka5 "Za moją grupę 12 krokową, za Ognisko w Bydgoszczy i naszego Duszpasterza.
Proszę o zdrowie dla całej rodziny, o spokojne i błogosławione Święta, aby Jezus narodził się na nowo w naszych sercach.
Powierzam Ci Maryjo swoją pracę i pracę męża."
zuzia73 o uratowanie naszego małzeństwa o łaskę nawrócenia mojego męża Stanisława o pomoc i błogosławieństwo w mojej pracy
Część I - tajemnice radosne
1.Zwiastowanie Maryi Pannie barbórka
2.Nawiedzenie św. Elżbiety ewulek
3.Narodzenie Pana Jezusa Jarosław
4.Ofiarowanie w świątyni katblo
5.Znalezienie Pana Jezusa Agnieszka_ns1
Część II - tajemnice światła
1.Chrzest Pana Jezusa w Jordanie Jedna
2.Objawienie się Pana Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej Aleksandra1001
3.Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia Ewek
4.Przemienienie na górze Tabor Jarek321
5.Ustanowienie Eucharystii landis85
Część III - tajemnice bolesne
1.Modlitwa w Ogrójcu marzena0711
2.Biczowanie Pana Jezusa Mirka5
3.Ukoronowanie cierniem Jola90
4.Droga krzyżowa Anais
5.Śmierć Pana Jezusa na krzyżu izabela1115
Część IV - tajemnice chwalebne
1.Zmartwychwstanie Pana Jezusa pafcioooo
2.Wniebowstąpienie Pana Jezusa Zuzia73
3.Zesłanie Ducha Świętego trudny
4.Wniebowzięcie Matki Bożej kalorka
5.Ukoronowanie Matki Bożej elf
Osoba która odmawia 1Radosną w danym miesiącu odmawia również modlitwę wstępną- Wierzę w Boga, / Ojcze nasz/ 3 x Zdrowaś Maryjo / Chwała Ojcu
Czwarta Róża Żywego Różańca Forum Sychar Patron: NMP Królowa Różańca Świętego Opiekun duchowy: ojciec Jerzy Karpiński SJ
Intencje modlitwy wstawienniczej
W Grudniu modlimy się szczególnie w intencjach:
Maga2 Intencja o nawrócenie dla męża i dzieci.
elzd1 Mam problemy, módlcie się za mnie, proszę, w intencjach Pan zna i w których ostatnio bardzo Mu się naprzykrzam. I jeszcze za mojego męża, "aby przejrzał".
Ania77 o nawrócenie męża i odrodzenie małżeńskiej miłości
ekola "o wszelkie łaski dla synka, o dar przebaczenia dla mnie,,,
"
maryniaa w intencji nawróceń w rodzinie
Oliwka_83 za nawrócenie męża Damiana
Część I - tajemnice radosne
1.Zwiastowanie Maryi Pannie Basia22
2.Nawiedzenie św. Elżbiety Oliwka_83
3.Narodzenie Pana Jezusa ekola
4.Ofiarowanie w świątyni maryniaa
5.Znalezienie Pana Jezusa Ania77
Część II - tajemnice światła
1.Chrzest Pana Jezusa w Jordanie rmab
2.Objawienie się Pana Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej Malinka
3.Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia JakubekKaz
4.Przemienienie na górze Tabor Maga2
5.Ustanowienie Eucharystii liu
Część III - tajemnice bolesne
1.Modlitwa w Ogrójcu elzd1
2.Biczowanie Pana Jezusa Iwon14
3.Ukoronowanie cierniem wiara47
4.Droga krzyżowa
5.Śmierć Pana Jezusa na krzyżu
Część IV - tajemnice chwalebne
1.Zmartwychwstanie Pana Jezusa
2.Wniebowstąpienie Pana Jezusa
3.Zesłanie Ducha Świętego
4.Wniebowzięcie Matki Bożej
5.Ukoronowanie Matki Bożej
Osoba która odmawia 1Radosną w danym miesiącu odmawia również modlitwę wstępną- Wierzę w Boga, / Ojcze nasz/ 3 x Zdrowaś Maryjo / Chwała Ojcu
Ostatnio zmieniony przez 2012-01-01, 19:19, w całości zmieniany 3 razy
Dorota2 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-03, 23:11
oczywiście jestem cały czas w I Róży:-)
Agnieszka_ns1 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-04, 22:57
Znów się zapomniałam z intencją więc jeśli jeszcze nie jest za późno to proszę o modlitwę za małżeństwo mojej siostry, aby Pan uzdrowił przeszłość i dał łaskę tworzenia dobrej teraźniejszości; o wytrwałość na drodze którą podążam; o spowiedź dla męża. III Róża.
Marlinek [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-09, 14:35
Zgłaszam swój udział. Intencja bez zmian.
Iwon14 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-21, 22:08
Ja również chciałabym zgłosić swój udział. Nie wiem tylko jak dołączyć do którejkolwiek z róż- czy ktoś mógłby mi udzielić informacji? Z góy dziękuję za pomoc.
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-21, 22:59
Iwon witaj
zapisałam Cie do IV róży
do końca tego miesiąca masz tajemnicę bolesną
Biczowanie Pana Jezusa
Pogody Ducha
Iwon14 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-22, 10:19
Dziękuję bardzo Mirakulum.
Rozumiem, że udział w róży polega na codziennym odmawianiu cząstki różańca- w moim przypadku tajemnicy bolesnej- Biczowanie Pana Jezusa- do końca grudnia.
Chciałabym się modlić o nawrócenie mojego męża oraz odrodzenie naszej miłości małżeńskiej.
Czy w przyszłym miesiącu dostanę inną tajemnicę?
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-22, 14:12
Iwon zerknij kilka wpisów wyżej ,( wszystkie róże są rozpisane ) już tam Cie wpisałam , za miesiąc masz kolejna tajemnice bolesną - trzecią
Maria67 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-30, 08:40
Witam Was,
potwierdzam swój udział w II Róży na kolejny kwartał. Moja intecja na styczeń:
proszę Pana Jezusa przez wstawiennictwo Jego Matki o potrzebne łaski, wytrwałość i siłę dla mojej rodziny.
Życzę Wszystkim Wam Błogosławionego Nowego 2012 Roku.
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-30, 09:45
Potwierdzam udział w II róży
" Panie Jezu dziękuję za cały poprzedni rok , pełen wielu łask i trudów , za moja rodzinę, córki , męża , za wszystkich ludzi spotkanych w drodze, za pracę i chleb codzienny , proszę byś nas nadal ochraniał Boże i uczył MIŁOŚCI. "
katblo [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-30, 10:24
Potwierdzam udział w modlitwie w styczniu w III Róży
Moja intencja:
"Dziękuję za wszystkie łaski, niech w naszym życiu spełnia się wola Boża"
Jarek321 [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-30, 16:13
Potwierdzam styczeń III Róża
Intencja taka sama jak w grudniu
maryniaa [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-30, 16:32
zgłaszam sie
TEOR [Usunięty]
Wysłany: 2011-12-30, 17:17
Ja również potwierdzam swój udział w modlitwie w II Róży. Proszę o wspólną modlitwę w styczniu także w mojej intencji, która brzmi: "Za moją rodzinę - o błogosławieństwo dla niej i o światło Ducha Św. dla jej członków." Pozdrawiam. Teor
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
"Metoda in vitro jest niezgodna z prawem Bożym i naturą człowieka..."
"Pan naprawdę Zmartwychwstał! Alleluja!
„Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał!” (Łk 24,5-6) "To się Bogu podoba, jeżeli dobrze czynicie, a przetrzymacie cierpienia" (1 P 2,20b) "Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat” (J 16,33)
„Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu!” (Mk 16,15)
To może być także Twoje zmartwychwstanie - zmartwychwstanie Twojego małżeństwa!
Jan Paweł II:
Każdy z was, młodzi przyjaciele, znajduje też w życiu jakieś swoje „Westerplatte". Jakiś wymiar zadań, które trzeba podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można zdezerterować. Wreszcie — jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba utrzymać i obronić, tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić — dla siebie i dla innych.
Dla tych, którzy kochają - propozycja wzoru odpowiedzi na pozew rozwodowy
W odpowiedzi na pozew wnoszę o oddalenie powództwa w całości i nie rozwiązywanie małżeństwa stron przez rozwód.
UZASADNIENIE
Pomimo trudności jakie nasz związek przechodził i przechodzi uważam, że nadal można go uratować. Małżeństwa nie zawiera się na chwilę i nie zrywa w momencie, gdy dzieje się coś niedobrego. Pragnę nadmienić, iż w przyszłości nie zamierzam się już z nikim innym wiązać. Podjąłem (podjęłam) bowiem decyzję, że będę z żoną (mężem) na zawsze i dołożę wszelkich starań, aby nasze małżeństwo przetrwało. Scalenie związku jest możliwe nawet wtedy, gdy tych dobrych uczuć w nas nie ma. Lecz we mnie takie uczucia nadal są i bardzo kocham swoją żonę (męża), pomimo, iż w chwili obecnej nie łączy nas więź fizyczna. Jednak wyrażam pragnienie ratowania Naszego małżeństwa i gotowy (gotowa) jestem podjąć trud jaki się z tym wiąże. Uważam, że przy odrobinie dobrej woli możemy odbudować dobrą relację miłości.
Dobro mojej żony (męża) jest dla mnie po Bogu najważniejsze. Przed Bogiem to bowiem ślubowałem (ślubowałam).
Moim zdaniem każdy związek ma swoje trudności, a nieporozumienia jakie wydarzyły się między nami nie są powodem, aby przekreślić nasze małżeństwo i rozbijać naszą rodzinę. Myślę, że każdy rozwód negatywnie wpływa nie tylko na współmałżonków, ale także na ich rodziny, dzieci i krzywdzi niepotrzebnie wiele bliskich sobie osób. Oddziaływuje również negatywnie na inne małżeństwa.
Z moją (moim) żoną (mężem) znaliśmy się długo przed zawarciem naszego małżeństwa i uważam, że był to wystarczający czas na wzajemne poznanie się. Po razem przeżytych "X" latach (jako para, narzeczeni i małżonkowie) żona (mąż) jest dla mnie zbyt ważną osobą, aby przekreślić większość wspólnie spędzonych lat. Według mnie w naszym związku nie wygasły więzi emocjonalne i duchowe. Podkreślam, iż nadal kocham żonę (męża) i pomimo, że oddaliliśmy się od siebie, chcę uratować nasze małżeństwo. Osobiście wyrażam wolę i chęć naprawy naszych małżeńskich relacji, gdyż mam przekonanie, że każdy związek małżeński dotknięty poważnym kryzysem jest do uratowania.
Orzeczenie rozwodu spowodowałoby, że ucierpiałoby dobro wspólnych małoletnich dzieci stron oraz byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Dzieci potrzebują stabilnego emocjonalnego kontaktu z obojgiem rodziców oraz podejmowania przez obie strony wszelkich starań, by zaspokoić potrzeby rodziny. Rozwód grozi osłabieniem lub zerwaniem więzi emocjonalnej dzieci z rodzicem zamieszkującym poza rodziną. Rozwód stron wpłynie także niekorzystnie na ich rozwój intelektualny, społeczny, psychiczny i duchowy, obniży ich status materialny i będzie usankcjonowaniem niepoważnego traktowania instytucji rodziny.
Jestem katolikiem (katoliczką), osobą wierzącą. Moje przekonania religijne nie pozwalają mi wyrazić zgody na rozwód, gdyż jak mówi w punkcie 2384 Katechizm Kościoła Katolickiego: "Rozwód znieważa przymierze zbawcze, którego znakiem jest małżeństwo sakramentalne", natomiast Kompendium Katechizmu Kościoła Katolickiego w punkcie 347 nazywa rozwód jednym z najcięższych grzechów, który godzi w sakrament małżeństwa.
Wysoki Sądzie, proszę o danie nam szansy na uratowanie naszego małżeństwa. Uważam, ze każda rodzina, w tym i nasza, na to zasługuje. Nie zmienię zdania w tej ważnej sprawie, bo wtedy będę niewiarygodny w każdej innej. Brak wyrażenia mojej zgody na rozwód nie wskazuje na to, iż kierują mną złe emocje tj. złość czy złośliwość. Jednocześnie zdaję sobie sprawę, że nie zmuszę żony (męża) do miłości. Rozumiem, że moja odmowa komplikuje sytuację, ale tak czuję, takie są moje przekonania religijne i to dyktuje mi serce.
Bardzo kocham moją (mojego) żonę (męża) i w związku z powyższym wnoszę jak na wstępie.
List Episkopatu Polski na święto św. Rodziny
Warto jeszcze raz podkreślić, że u podstaw każdej rodziny stoi małżeństwo. Chrześcijańskie patrzenie na małżeństwo w pełni uwzględnia wyjątkową naturę tej wspólnoty osób. Małżeństwo to związek mężczyzny i niewiasty, zawierany na całe ich życie, i z tej racji pełniący także określone zadania społeczne. Chrystus podkreślił, że mężczyzna opuszcza nawet ojca i matkę, aby złączyć się ze swoją żoną i być z nią przez całe życie jako jedno ciało (por. Mt 19,6). To samo dotyczy niewiasty. Naszym zadaniem jest nieustanne przypominanie, iż tylko tak rozumianą wspólnotę mężczyzny i niewiasty wolno nazywać małżeństwem. Żaden inny związek osób nie może być nawet przyrównywany do małżeństwa. Chrześcijanie decyzję o zawarciu małżeństwa wypowiadają wobec Boga i wobec Kościoła. Tak zawierany związek Chrystus czyni sakramentem, czyli tajemnicą uświęcenia małżonków, znakiem swojej obecności we wszystkich ich sprawach, a jednocześnie źródłem specjalnej łaski dla nich. Głębia duchowości chrześcijańskich małżonków powstaje właśnie we współpracy z łaską sakramentu małżeństwa. więcej >>
Wszechświat na miarę człowieka
Wszechświat jest ogromny. Żeby sobie uzmysłowić rozmiary wszechświata, załóżmy, że odległość Ziemia - Słońce to jeden milimetr. Wtedy najbliższa gwiazda znajduje się mniej więcej w odległości 300 metrów od Słońca. Do Słońca mamy jeden milimetr, a do najbliższej gwiazdy około 300 metrów. Słońce razem z całym otoczeniem gwiezdnym tworzy ogromny system zwany Droga Mleczną (galaktykę w kształcie ogromnego dysku). W naszej umownej skali ten ogromny dysk ma średnicę około 6 tysięcy kilometrów, czyli mniej więcej tak, jak stąd do Stanów Zjednoczonych. Światło zużywa na przebycie od jednego końca tego dysku do drugiego - około 100 tysięcy lat. W tym dysku mieści się około 100 miliardów gwiazd. To jest ogromny dysk! Jeszcze mniej więcej sto lat temu uważano, że to jest cały wszechświat. Okazało się, że tak wcale nie jest. Wszechświat jest znacznie, znacznie większy! Jeżeli te 6 tysięcy kilometrów znowu przeskalujemy, tym razem do jednego centymetra, to cały wszechświat, który potrafimy zaobserwować (w tej skali) jest kulą o średnicy 3 kilometrów. I w tym właśnie obszarze, jest około 100 miliardów galaktyk (czyli takich dużych systemów gwiezdnych, oczywiście różnych kształtów, różnych wielkości). To właśnie jest cały wszechświat, który potrafimy badać metodami fizycznymi, wykorzystując techniki astronomiczne. (Wszechświat na miarę człowieka >>>)
Musicie zawsze powstawać!
Możecie rozerwać swoje fotografie i zniszczyć prezenty. Możecie podeptać swoje szczęśliwe wspomnienia i próbować dzielić to, co było dla dwojga. Możecie przeklinać Kościół i Boga.
Ale Jego potęga nie może nic uczynić przeciw waszej wolności. Bo jeżeli dobrowolnie prosiliście Go, by zobowiązał się z wami... On nie może was "rozwieść".
To zbyt trudne? A kto powiedział, że łatwo być
człowiekiem wolnym i odpowiedzialnym. Miłość się staje Jest miłością w marszu, chlebem codziennym.
Nie jest umeblowana mieszkaniem, ale domem do zbudowania i utrzymania, a często do remontu. Nie jest triumfalnym "TAK", ale jest mnóstwem "tak", które wypełniają życie, pośród mnóstwa "nie".
Człowiek jest słaby, ma prawo zbłądzić! Ale musi zawsze powstawać i zawsze iść. I nie wolno mu odebrać życia, które ofiarował drugiemu; ono stało się nim.
Klasycznym tekstem biblijnym ukazującym w świetle wiary wartość i sens środków ubogich jest scena walki z Amalekitami. W czasie przejścia przez pustynię, w drodze do Ziemi Obiecanej, dochodzi do walki pomiędzy Izraelitami a kontrolującymi szlaki pustyni Amalekitami (zob. Wj 17, 8-13). Mojżesz to Boży człowiek, który wie, w jaki sposób może zapewnić swoim wojskom zwycięstwo. Gdyby był strategiem myślącym jedynie po ludzku, stanąłby sam na czele walczących, tak jak to zwykle bywa w strategii. Przecież swoją postawą na pewno by ich pociągał, tak byli wpatrzeni w niego. On zaś zrobił coś, co z punktu widzenia strategii wojskowej było absurdalne - wycofał się, zostawił wojsko pod wodzą swego zastępcy Jozuego, a sam odszedł na wzgórze, by tam się modlić. Wiedział on, człowiek Boży, człowiek modlitwy, kto decyduje o losach świata i o losach jego narodu. Stąd te wyciągnięte na szczycie wzgórza w geście wiary ramiona Mojżesza. Między nim a doliną, gdzie toczy się walka, jest ścisła łączność. Kiedy ręce mu mdleją, to jego wojsko cofa się. On wie, co to znaczy - Bóg chce, aby on wciąż wysilał się, by stale wyciągał ręce do Pana. Gdy ręce zupełnie drętwiały, towarzyszący Mojżeszowi Aaron i Chur podtrzymywali je. Przez cały więc dzień ten gest wyciągniętych do Pana rąk towarzyszył walce Izraelitów, a kiedy przyszedł wieczór, zwycięstwo było po ich stronie. To jednak nie Jozue zwyciężył, nie jego wojsko walczące na dole odniosło zwycięstwo - to tam, na wzgórzu, zwyciężył Mojżesz, zwyciężyła jego wiara.
Gdyby ta scena miała powtórzyć się w naszych czasach, wówczas uwaga dziennikarzy, kamery telewizyjne, światła reflektorów skierowane byłyby tam, gdzie Jozue walczy. Wydawałoby się nam, że to tam się wszystko decyduje. Kto z nas próbowałby patrzeć na samotnego, modlącego się gdzieś człowieka? A to ten samotny człowiek zwycięża, ponieważ Bóg zwycięża przez jego wiarę.
Wyciągnięte do góry ręce Mojżesza są symbolem, one mówią, że to Bóg rozstrzyga o wszystkim. - Ty tam jesteś, który rządzisz, od Ciebie wszystko zależy. Ludzkiej szansy może być śmiesznie mało, ale dla Ciebie, Boże, nie ma rzeczy niemożliwych. Gest wyciągniętych dłoni, tych mdlejących rąk, to gest wiary, to ubogi środek wyrażający szaleństwo wiary w nieskończoną moc i nieskończoną miłość Pana.
„Ślubuję ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że ciebie nie opuszczę aż do śmierci" - to tekst przysięgi małżeńskiej wypowiadany bez żadnych warunków uzupełniających. Początek drogi. Niezapisana karta z podpisem: „aż do śmierci". A co, gdy pojawią się trudności, kryzys, zdrada?...
„Wtedy przystąpili do Niego faryzeusze, chcąc Go wystawić na próbę, zadali Mu pyta-nie: «Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu?» On im odpowiedział: «czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich mężczyzną i kobietą? Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i będą oboje jednym ciałem. A tak nie są już dwojgiem, lecz jednym ciałem. Co Bóg złączył, człowiek niech nie rozdziela»"(Mt 19, 3-5). Dwanaście lat temu nasilający się kryzys, którego skutkiem byt nowy związek mojego męża, separacja i rozwód, doprowadził do rozpadu moje małżeństwo. Porozumienie zostało zerwane. Zepchnięta na dalszy plan, wyeliminowana z życia, nigdy w swoim sercu nie przestałam być żoną mojego męża. Sytuacje, wobec których stawałam, zda-wały się przerastać moją wytrzymałość, odbierały nadzieję, niszczyły wszystko we mnie i wokół mnie. Widziałam, że w tych trudnych chwilach Bóg stawał przy mnie i mówił: „wystarczy ci mojej łaski", „Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata". Był Tym, który uczył mnie, jak nieść krzyż zerwanej jedności, rozbitej rodziny, zdrady, zaparcia, odrzucenia, szyderstwa, cynizmu, własnej słabości, popełnionych grzechów i błędów. Podnosił, nawracał, przebaczał, uczyt przebaczać. Kochał. Akceptował. Prowadził. Nadawał swój sens wydarzeniom, które po ludzku zdawały się nie mieć sensu. Byt wierny przymierzu, które zawarł z nami przed laty przez sakrament małżeństwa. Teraz wiem, że małżeństwo chrześcijańskie jest czym innym niż małżeństwo naturalne. Jest wielką łaską, jest historią świętą, w którą angażuje się Pan Bóg. Jest wydarzeniem, które sprawia, „że mąż i żona połączeni przez sakrament to nie przypadkowe osoby, które się dobrały lub nie, lecz te, którym Bóg powiedział «tak», by się stały jednym ciałem, w drodze do zbawienia".
Ja tę nadzwyczajność małżeństwa sakramentalnego zaczęłam widzieć niestety późno, bo w momencie, gdy wszystko zaczęto się rozpadać. W naszym małżeństwie byliśmy najpierw my: mój mąż, dzieci, ja i wszystko inne. Potem Pan Bóg, taki na zasadzie pomóż, daj, zrób. Nie Ten, ku któremu zmierza wszystko. Nie Bóg, lecz bożek, który zapewnia pomyślność planom, spełnia oczekiwania, daje zdrowie, zabiera trudności... Bankructwo moich wyobrażeń o małżeństwie i rodzinie stało się dla mnie źródłem łaski, poprzez którą Bóg otwierał mi oczy. Pokazywał tę miłość, z którą On przyszedł na świat. Stawał przy mnie wyszydzony, opluty, odepchnięty, fałszywie osądzony, opuszczony, na drodze, której jedyną perspektywą była haniebna śmierć, I mówił: to jest droga łaski, przez którą przychodzi zbawienie i nowe życie, czy chcesz tak kochać? Swoją łaską Pan Bóg nigdy nie pozwolił mi zrezygnować z modlitwy za mojego męża i o jedność mojej rodziny, budowania w sobie postawy przebaczenia, pojednania i porozumienia, nigdy nie dał wyrazić zgody na rozwód i rozmyślne występowanie przeciwko mężowi. Zalegalizowanie nowego związku mojego męża postrzegam jako zalegalizowanie cudzołóstwa („A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę (...) a bierze inną popełnia cudzołóstwo, I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo" (Mt,19.9)). I jako zaproszenie do gorliwszej modlitwy i głębszego zawierzenia. Nasza historia jest ciągle otwarta, ale wiem, że Pan Bóg nie powiedział w niej ostatniego Słowa. Jakie ono będzie i kiedy je wypowie, nie wiem, ale wierzę, że zostanie wypowiedziane dla mnie, mojego męża, naszych dzieci i wszystkich, których nasza historia dotknęła. Będzie ono Dobrą Nowiną dla każdego nas. Bo małżeństwo sakramentalne jest historią świętą, przymierzem, któremu Pan Bóg pozostaje wierny do końca.
"Wszystko możliwe jest dla tego, kto wierzy" (Mk 9,23) "Nie bój się, wierz tylko!" (Mk 5,36)
Słowa Jezusa nie pozostawiają żadnych wątpliwości: "Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie" (J 6, 53). Ile tego życia będziemy mieli w sobie tu na ziemi, tyle i tylko tyle zabierzemy w świat wieczności. I na bardzo długo możemy znaleźć się w czyśćcu, aby dojść do pełni życia, do miary nieba.
Pamiętajmy jednak, że w Kościele nic nie jest magią. Jezus podczas swojego ziemskiego nauczania mówił:
- do kobiety kananejskiej:
«O niewiasto wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz!» (Mt 15,28)
- do kobiety, która prowadziła w mieście życie grzeszne:
«Twoja wiara cię ocaliła, idź w pokoju!» (Łk 7,37.50)
- do oczyszczonego z trądu Samarytanina:
«Wstań, idź, twoja wiara cię uzdrowiła» (Łk 17,19)
- do kobiety cierpiącej na krwotok:
«Ufaj, córko! Twoja wiara cię ocaliła» (Mt 9,22)
- do niewidomego Bartymeusza:
«Idź, twoja wiara cię uzdrowiła» (Mk 10,52)
Modlitwa o odrodzenie małżeństwa
Panie, przedstawiam Ci nasze małżeństwo – mojego męża (moją żonę) i mnie. Dziękuję, że nas połączyłeś, że podarowałeś nas sobie nawzajem i umocniłeś nasz związek swoim sakramentem. Panie, w tej chwili nasze małżeństwo nie jest takie, jakim Ty chciałbyś je widzieć. Potrzebuje uzdrowienia. Jednak dla Ciebie, który kochasz nas oboje, nie ma rzeczy niemożliwych. Dlatego proszę Cię:
- o dar szczerej rozmowy,
- o „przemycie oczu”, abyśmy spojrzeli na siebie oczami Twojej miłości, która „nie pamięta złego” i „we wszystkim pokłada nadzieję”,
- o odkrycie – pośród mnóstwa różnic – tego dobra, które nas łączy, wokół którego można coś zbudować (zgodnie z radą Apostoła: zło dobrem zwyciężaj),
- o wyjaśnienie i wybaczenie dawnych urazów, o uzdrowienie ran i wszystkiego, co chore, o uwolnienie od nałogów i złych nawyków.
Niech w naszym małżeństwie wypełni się wola Twoja.
Niech nasza relacja odrodzi się i ożywi, przynosząc owoce nam samym oraz wszystkim wokół. Ufam Tobie, Jezu, i już teraz dziękuję Ci za wszystko, co dla nas uczynisz. Uwielbiam Cię w sercu i błogosławię w całym moim życiu. Amen..
Święty Józefie, sprawiedliwy mężu i ojcze, który z takim oddaniem opiekowałeś się Jezusem i Maryją – wstaw się za nami. Zaopiekuj się naszym małżeństwem. Powierzam Ci również inne małżeństwa, szczególnie te, które przeżywają jakieś trudności. Proszę – módl się za nami wszystkimi! Amen!
Modlitwa o siedem Darów Ducha Świętego
Duchu Święty, Ty nas uświęcasz, wspomagając w pracy nad sobą. Ty nas pocieszasz wspierając, gdy jesteśmy słabi i bezradni. Proszę Cię o Twoje dary:
1. Proszę o dar mądrości, bym poznał i umiłował Prawdę wiekuistą, ktorą jesteś Ty, moj Boże.
2. Proszę o dar rozumu, abym na ile mój umysł może pojąć, zrozumiał prawdy wiary.
3. Proszę o dar umiejętności, abym patrząc na świat, dostrzegał w nim dzieło Twojej dobroci i mądrości i abym nie łudził się, że rzeczy stworzone mogą zaspokoić wszystkie moje pragnienia.
4. Proszę o dar rady na chwile trudne, gdy nie będę wiedział jak postąpić.
5. Proszę o dar męstwa na czas szczególnych trudności i pokus.
6. Proszę o dar pobożności, abym chętnie obcował z Tobą w modlitwie, abym patrzył na ludzi jako na braci, a na Kościół jako miejsce Twojego działania.
7. Na koniec proszę o dar bojaźni Bożej, bym lękał się grzechu, który obraża Ciebie, Boga po trzykroć Świętego. Amen.
Akt poświęcenia się Niepokalanemu Sercu Maryi
Obieram Cię dziś, Maryjo, w obliczu całego dworu niebieskiego, na moją Matkę i Panią. Z całym oddaniem i miłością powierzam i poświęcam Tobie moje ciało i moją duszę, wszystkie moje dobra wewnętrzne i zewnętrzne, a także zasługi moich dobrych uczynków przeszłych, teraźniejszych i przyszłych. Tobie zostawiam całkowite i pełne prawo dysponowania mną jak niewolnikiem oraz wszystkim, co do mnie należy, bez zastrzeżeń, według Twojego upodobania, na większą chwałę Bożą teraz i na wieki. Amen.