|
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR :: Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?
|
|
Intencje modlitewne - spotkanie z ks. egzorcystą
Anonymous - 2011-12-19, 13:26 Temat postu: spotkanie z ks. egzorcystą Gorąco Was wszystkich proszę o modlitwę o światło Ducha Świetego podczas mojego spotkania z ks. egzorcystą. Będzie miało miejsce w czwartek o 11.00. Niech Pan Bóg to spotkanie prowadzi, bo ja sama chyba nie będę potrafiła nawet nazwać tego co ze mną się dzieje. To wszystko takie trudne...
Anonymous - 2011-12-19, 13:27
Ojcze Nasz ..............
Anonymous - 2011-12-19, 13:48
któryś jest w niebie, święć się imię Twoje, bądź wola Twoja, przyjdź królestwo Twoje....
Anonymous - 2011-12-19, 14:24
jako w niebie tak i na ziemii, chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj,...
Anonymous - 2011-12-19, 19:51
i odpusc nam nasze winy...
Anonymous - 2011-12-19, 20:19
jako i my odpuszczamy naszym winowajcom ...
Anonymous - 2011-12-20, 08:30
Bardzo dziękuję, bo zaczynam się obawiać czy dotrę na spotkanie. To już tak blisko...
i nie wódź nas na pokuszenie....
Wszystko w rękach Pana! Jemu oddaję duszę i wyrzekam się wszelkiego zła! Niech On mnie prowadzi! i uwolni od skutków błędów przeszłości...
Anonymous - 2011-12-20, 18:09
Będzie dobrze, Kopciuszku!
Dasz radę, dotrzesz, wytrwasz, wyrzekniesz się.
Ja Ci to mówię, czyli osoba, która też ma umówione spotkanie z księdzem egzorcystą (drugie już) i również w czwartek, ale tydzień później, czyli 29-go o 10-tej.
Chwała za to Panu, że tak się dzieje, Kopciuszku i za to, że Pan postawił nas na prostej drodze prowadzącej do Niego.
Jeśli masz ochotę, to pisz do mnie na PW.
Pozdrawiam.
Anonymous - 2011-12-22, 00:36
...ale nas zbaw ode złego.Amen
Anonymous - 2011-12-24, 23:45
Lada moment północ... Mąż ze starszymi dziećmi pojechał na Pasterkę, ja z maluszkami w domu.
Byłam w czwartek u ks.egzorcysty. Rozmowa trudna, bo trzeba było wywlec wszystkie brudy własne, rodzinne... ale i piękna, i budująca i... wyciszająca. 5 stycznia ksiądz wraz z grupą charyzmatyków będą się modlić o moje uwolnienie. Narodzę się na nowo! Pan Jezus w wyjątkowy sposób narodzi się we mnie.
Gorąco Wam wszystkim dziękuję za modlitwę i... proszę o jeszcze. Przede mną, pomimo Narodzenia Pana, czas oczekiwania, czas przygotowań... jakby wydłużony Adwent. Tak dziwnie to wszystko się przenika. Bóg jest Wielki, Przedziwny i niezwykle Miłosierny!
Anonymous - 2011-12-25, 00:04
Kopciuszku, Kochana, tak bardzo się cieszę, że napisałaś o Twojej rozmowie z księdzem egzorcystą i cieszę się też ogromnie, że wszystko tak cudownie przebiegło i że czeka Cię odnowa i uwolnienie!
Chwała za to Panu, a dla Ciebie, Kopciuszku, wielkie brawa za odwagę, której jak widzę wcale nie było trzeba, bo była to po prostu piękna i ciepła rozmowa z księdzem, a nie coś, czego należałoby się obawiać. :)
Jak wiesz, zawsze czekam na Twoje wiadomości na PW.
Anonymous - 2011-12-25, 00:15
Nagarek, Na pewno napiszę pw i to za chwilę. Taka cisza w domu...
Tymczasem przed chwilą dostałam sms od zaprzyjaźnionego Księdza, ze będzie się modlić za nas na Pasterce. I... uśmiech nie znika na mej twarzy. Modlitwy są potrzebne, jakoś napełniają optymizmem, pokojem i nadzieją.
Gdy jechaliśmy na spotkanie to cały czas wściekałam się na męża, ale on, rozumiejąc powagę sytuacji, nie dał się sprowokować. Wszystko brał "na klatę".
Rozmowa z ks. egzorcystą rzeczywiście była bardzo ciepła, serdeczna i otwarta. i... konkretna. Z niesamowitą uwaga słuchał...
Anonymous - 2011-12-25, 01:35
Haha, Kopciuszku, super to wszystko opisałaś:)
Gratuluję Ci męża - Rycerza cierpliwego, wyrozumiałego i biorącego wszystko na klatę.
Oj, łobuziara z Ciebie, że się na męża po drodze wściekałaś.
|
|