Anonymous - 2011-12-13, 12:27 Temat postu: pomóżcie !!! Jestem mężatką od 1,5 roku. Nasz kryzys zaczął się przed ślubem w narzeczeństwie. Po prostu ja zaczęłam mieć wątpliwości czy kocham jeszcze wtedy mojego narzeczonego. Chodziliśmy po porady do różnych księży, byłam nawet u psychologa ale to wszystko nam nie wystarcza. Mi nie wystarcza. Jakoś nie umiem się przekonać do swojego męża. Tomek mój mąż nigdy nie zrobił mi jakiejś wielkiej krzywdy wręcz przeciwnie. Zawsze się starał, zabiegał o mnie, dogadzał mi na różne możliwe sposoby. A ja tylko brałam, mało dawałam od siebie. Teraz próbuje to wszystko naprawić. Próbujemy naprawić. Obydwoje zdajemy sobie sprawę że musimy walczyć o siebie, o naszą miłość. Wiemy, że gdzieś ona jest, że gdzieś jeszcze się pali, ale nie umiemy tzn ja nie umiej jej dostrzec. Niedawno byliśmy na Spotkaniach Małżeńskich. Trochę pomogły ale na owoce jeszcze czekamy. Bardzo mi trudno z tym żyć. Mój mąż ciągle mówi, że mnie kocha a ja nie mogę mu tego odpowiedzieć tak z głębi serca. Proszę o modlitwę za nas i nasze małżeństwo. O wiarę dla nas, o wytrwanie. Anonymous - 2011-12-13, 13:18 Aiso wspomnę w modlitwie Witam Cie na naszym forum Z tym kochaniem , miłością jest tak że trzeba ją odkryć . Bo Miłość to nie uczucie , zaczyna się od uczucia zakochania , ale potem trzeba ją rozwijać . Miłość to decyzja Polecam film " Ognioodporny" - może obejrzycie razem? http://www.youtube.com/wa...feature=related polecam też książkę o której mowa w tym filmie , " Miej odwagę kochać " S Kendrika, i A Kendrika wykłady ks Dziewieckiego http://www.youtube.com/watch?v=ItGj1HZcqVM ks Pawlukiewicza http://www.youtube.com/wa...feature=related Pogody Ducha Anonymous - 2011-12-13, 13:40 myslę że w tej książce znajdziesz wiekszość nurtujących cię pytań.... http://www.blog.tolle.pl/...trafimy-kochac/ pozdrawiam |
