Anonymous - 2011-11-13, 15:38 Dziękuję Wam Kochani, za każde dobre słowo, za każdą poradę, i za każdy post jak to widzicie z boku........dziekuję 
nie nie chodzę, bardzo bym chciała, ale w pobliżu mnie nie ma takich spotkań, chodzę znowu na grupę wsparcia dla kobiet współuzależnionych i na terapię indywidualną........zapisałam się na 12 kroków i czekam kiedy sie zacznie............
Modlę się, za Ciebie i za mnie, razem z dziećmi........efekty już są........dziękuję Ci Panie Jezu.......
Anonymous - 2011-11-13, 17:18 Jejku ale ja naprawdę nadaje na innych falach szkoda ze nikt tego nie rozumie muszę się nauczyć komunikaci między ludzmi Anonymous - 2011-11-13, 17:30 Jarek, napisz nam po prostu, co zrozumieliśmy nie tak - może nie odbiega to tak bardzo od Twojego punktu widzenia I rozważ sobie taką myśl starożytną - Epikteta - "Wczasie uczty nie opowiadaj, jak należy jeść, tylko jedz jak należy", tzn. nie mów tylko, że się zmieniłeś, tylko pracuj nad tym Anonymous - 2011-11-13, 17:31
Jarku , ale odbiór masz dobry, staż zmieniłeś z 6 na 8. Anonymous - 2011-11-13, 19:33 Przypomniał mi do jakiej parafi należę . MÓDL SIĘ  ...Odnosiło sie domnie . Należę do parafi pod wezwaniem sw RODZINY A KOSCIÓŁ JEST OTWARTY DLA KARZDEGO modlitwa morze mi pomuc
Anonymous - 2011-11-13, 19:44 Gdzie widzisz to nadawanie na innych falach? To, że żona napisała, że się modli w Twojej intencji? a może dlatego, że skierujemy do Ciebie tę samą wskazówkę? módl się, a może nawet - nie wychodź z kościoła Ja tu nie widzę niezrozumienia Anonymous - 2011-11-13, 20:23 jak czytałaś wcześniej wyszedłem bo miałem problem z żołątkiem to tyle Anonymous - 2011-11-13, 20:43 nie ograniczałabym tej wskazówki - nie wychodź z kościoła - do tej jednej sytuacji, w dodatku z przeszłości a, jak myślisz, co powoduje, że Twojej żonie nie przyszło do głowy takie proste wyjaśnienie, taka prosta możliwość, że może źle się poczułeś? jak sądzisz? Anonymous - 2011-11-13, 20:54 Sprytne pytanie ale czasami najprostsze rozwiązanie jest najtrudniej do zrozumienia mimo ze jest prawdą NIEPRAWDAŻ 
Myślisz pewnie o zaufaniu które muszę odbudować .Rozumiem doskonale tylko do tego trzeba czasu i dobrego startu . Anonymous - 2011-11-13, 21:00 Jarek, a powiedziałeś żonie dlaczego wychodzisz z kościoła? Trzeba było szepnąć do ucha i nie byłoby przynajmniej z tym problemu. Po co ma się domyślać nie wiadomo czego? Anonymous - 2011-11-13, 21:11 WIDZIAŁEM ZŁOŚĆ E JEJ OCZACH TO BY NIC NIE ZMIENIŁO ZNAM JĄ NA TYLE UWIERZCIE Anonymous - 2011-11-13, 21:13 to nie sprytne pytanie, tylko dowód, że powinniście mówić wprost (można na ucho jak podpowiada Kari), bo nie rozumiecie swoich intencji albo rozumiecie je tylko według własnego doświadczenia, a nie bierzecie doświadczenia drugiej osoby twoja żona ma pewnie powody, żeby właśnie takie rozwiązania brać pod uwagę [ Dodano: 2011-11-13, 21:15 ] taka z niej zła kobieta, no to smutne, co piszesz o niej przeczytaj, z jaką miłością ona pisała tu zawsze o tobie, ale może rzeczywiście ... udaje tylko po co? Anonymous - 2011-11-13, 21:15
Jarek zapraszam do poradni diecezjalnej w 2 i 4 poniedziałek miesiąca , albo do Dominikanów w Gdańsku na grupę psychoedukacyjna ( środy ) , bo AA już Ci nałóg proponował . w niedziele spotkanie ogniska Sychar w Bojanie a Dobrym startem jest spowiedź generalna i komunia św. Pogody Ducha Anonymous - 2011-11-13, 22:09 toja Nigdy nie powiedziałem ze jest złą kobietą napisała toja taka z niej zła kobieta, no to smutne, co piszesz o niej powiedziała kiedyś ze muszę ją upszedzić o wizycie a ja chciałem zrobić jej niespodziankę to zle nie musisz odpowiadać znam odpowiedz kocham ją ojcze nasz któryś jest w niebie święć sie imie twoje |
