Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dział techniczny - SZOK - TAJEMNICA MAŁŻEŃSTWA

Anonymous - 2011-06-29, 11:43
Temat postu: SZOK - TAJEMNICA MAŁŻEŃSTWA
W dniach 21-24 czerwca 2011 Pan Jezus podyktował szokujące słowa o TAJEMNICY MAŁŻEŃSTWA.

Ks. Piotr powiedział, że po 26 latach kapłaństwa dopiero zrozumiał czym jest małżeństwo !
Już nigdy nie doradzi nikomu separacji czy rozwodu !!

Text ten jest największą perłą ze wszystkich tu na tych stronach Sychar które istnieją !!

Na pewno Admin i moderatorzy będą przeciwni i będą chcieli usunąć ponieważ, nie ma inprimatur i będą pisać. że to objawienia prywatne.

Dlatego mocno przestrzegam przed usunięciem tego wpisu i odpowiadam słowami Pana Jezusa.
„Uważajcie aby paląc na stosie dzieła szatana, nie spalić i Moich pereł dla świata przygotowanych. Nie sądźcie po słowach, ale po miłości „

Kazanie jest na stronie [ treść usunięta przez moderatora-wyjaśnienie w poście poniżej ] po prawej stronie –
TAJEMNICA MAŁŻEŃSTWA z dnia 26.06.2011

Z Bogiem Tadeusz

Anonymous - 2011-06-29, 20:42

Drodzy Sycharowicze ,
w związku z pewnym "konfliktem" jaki zaistniał pomiędzy ks. Natankiem i jego zwierzchnikami z Kurii krakowskiej przed wysłuchaniem kazań i materiałów ze strony tegoż księdza , w imię posłuszeństwa Kościołowi Katolickiemu proszę zapoznać się z komunikatem wydanym przez tą Kurię:
http://www.diecezja.pl/pl...-piotra-natanka

Oświadczenie w sprawie działalności ks. Piotra Natanka
OŚWIADCZENIE
w sprawie działalności ks. Piotra Natanka

Mimo wielokrotnych upomnień kierowanych przez przełożonych kościelnych do ks. Piotra Natanka, nadal rozpowszechnia on dziwne i nieprawdziwe teologicznie poglądy, tak w prowadzonym przez siebie ośrodku „Pustelnia Niepokalanów” w Grzechyni, jak i poprzez Internet oraz inne formy przekazu. Duchowny ten nie podporządkował się poleceniom zaprzestania swej działalności prowadzącej do niepokoju pośród wiernych. W związku z okazaną niesubordynacją oraz głoszonymi treściami, które wyrządzają szkodę Kościołowi i mogą stać się pretekstem do ośmieszania autentycznego przepowiadania Słowa Bożego, ks. Piotr Natanek został pozbawiony misji kanonicznej do nauczania w Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie.

Działalność rozwijana przez ks. Piotra Natanka jest pozbawiona kościelnej aprobaty, a wiele głoszonych przez niego treści jest teologicznie błędnych. Zamiast głosić najważniejszą prawdę o zbawieniu w Jezusie Chrystusie oraz wiernie zachęcać do ufnego korzystania ze źródeł uświęcania, jakie są w Kościele, kapłan ten wyolbrzymia rozmaite zagrożenia, ucieka się do apokaliptycznych wizji, niepotwierdzonych prywatnych objawień, głosi fantazyjne i ocierające się o śmieszność tezy, które mają niewiele wspólnego z autentyczną wiarą katolicką i ze zdrową pobożnością. Kwestionuje przy tym autorytet Pasterzy Kościoła, którzy nie zgadzają się z jego indywidualną, zniekształconą wizją świata i zbawienia.

Biskupi Krakowscy z niepokojem dostrzegają, że niektórzy spośród wiernych gromadzą się wokół tego kapłana, który skupia się na prywatnych objawieniach i nieaprobowanych przez Kościół poglądach teologicznych, zamiast prowadzić ludzi ku Chrystusowi w Kościele w jedności z Pasterzami. W poczuciu odpowiedzialności za integralność nauczania w Kościele, a nade wszystko za wieczne zbawienie ludzi powierzonych nam przez Chrystusa, z zatroskaniem ostrzegamy tych, którzy aktywnie włączają się w działalność prowadzoną przez ks. Piotra Natanka, że znajdują się na niebezpiecznej drodze, która może prowadzić do rozbicia kościelnej jedności, a nawet do oderwania się od wspólnoty wierzących.

Przestrzegając przed tym poważnym zagrożeniem, wzywamy katolików do ufnego zawierzenia Ewangelii przekazywanej w jedności wiary z Pasterzami i w poczuciu odpowiedzialności za Kościół.


Arcybiskup Krakowski z Biskupami Pomocniczymi


za zgodność

ks. Piotr Majer
Kanclerz Kurii Metropolitalnej w Krakowie


W związku z powyższym oświadczeniem jako Forum Chrześcijańskie nie możemy propagować, ani akceptować treści zawartych na poleconym w poprzednim poście portalu, a zamieszczonych na nim po dacie wydania tego oświadczenia.
Materiały wczesniejsze należy , w przypadku zapoznawania się z nimi, traktować z nalezytą ostrożnością.
Duch Święty kierujący Kościołem Katolickim będąc Duchem porządku i Wspólnoty, a nie chaosu i rozłamu wymaga od wiernych respektowania decyzji biskupów jakich ustanowił.
Dlatego jestem zmuszona do ingerencji w powyższy post i usunięcie z niego linka prowadzącego do kontrowersyjnej strony.
Postu nie usuwam dla zobrazowania problemu, a temat zamykam.

Anonymous - 2011-07-10, 11:58
Temat postu: !! TAJEMNICA MAŁŻEŃSTWA !!
Ze względu na uchylenie kanonu 1399 i 2318 dawnego Kodeksu Prawa Kanonicznego przez Papieża Pawła VI w roku 1966 (AAS 58/16) nie ma już zakazu publikowania nowych objawień, wizji, proroctw, cudów itp. Nie obowiązuje już odtąd zakaz ich rozpowszechniania bez imprimatur Kościoła.

Zacytuję również słowa Papieża Urbana VIII Urbanus Octavus zmarły w 1644 roku napisał takie słowa: „W przypadkach związanych z objawieniami prywatnymi lepiej jest wierzyć, niż nie wierzyć, ponieważ jeśli wierzycie, a rzecz okaże się fałszywa, otrzymacie wszelkie błogosławieństwa, tak jakby były one prawdziwe. Uwierzyliście bowiem, że są one prawdziwymi.”


,TAJEMNICA MAŁŻEŃSTWA”
Orędzie Pana Jezusa z dnia 21.06.2011

Chcę obnażyć fałsz współczesnej ideologii, która na piedestał wynosi miłość romantyczną, która nie ma nic prawdziwego z Miłością Prawdziwą. Dzisiejsze małżeństwa oparte są na kłamstwie dlatego są tak nietrwałe i nieprawdziwe. Łączycie się wierząc w prawdy przekazane wam przez kłamców i jawnogrzeszników. Oni kłamią. Nigdy nie będziecie w stanie zbudować rodziny nie ponosząc ofiary, dążąc do wykorzystania małżonka , do budowania swojego szczęścia jego kosztem - to niemożliwe ,
Tam tylko gdzie jedno poświęca się bez reszty drugiemu, czci własnego małżonka jako wybranego przez Boga do uświęcenia własnej duszy, szanuje jego wolność, pragnienia - tam tylko może zaistnieć Miłość Prawdziwa.
Miłość, w której objawiam się Ja i poprzez którą działam i uświęcam.
Mówiąc więc to do was, drodzy małżonkowie, nie liczcie na ofiarność i poświęcenie drugiej strony ale sami służcie drugiemu. Nie lękajcie się, nie pozostaniecie na zawsze ofiarami tej strony.
Mężowie powinni szanować żony, żony powinny zachowywać się godnie aby ten szacunek wzbudzić. Powinny ukazywać wielką delikatność i cierpliwość w swoim zachowaniu, żeby nie płoszyć surowością i nie zamykać ofiarnego serca kobiety.
Żona powinna użyć wszelkich swoich sił na zachowanie posłuszeństwa bo ojciec którego się nie szanuje wyjdzie z domu aby szukać posłuchu i szacunku gdzie indziej. Kiedy żona nie szanuje swego męża tak samo postąpią dzieci które we wszystkim zaczną naśladować matkę. Jeśli chcecie aby wasi mężowie dbali o was i opiekowali się wami okazujcie im wielką uległość. Nigdy nie wypominajcie błędów i pomyłek.
Zawsze odnoście się z największym szacunkiem, więcej to przyniesie pożytku i mąż prędzej zobaczy własne grzechy i nieprawidłowości swojego postępowania. Choćbyście miały we wszystkim rację nigdy nie okazujcie tego mężom. Mąż który straci posłuch w domu staje się zgorzkniały, znudzony i niechętny do opiekowania się powierzonym stadem.
Dlatego posłuszeństwo wobec mężów jest podstawowym obowiązkiem żon i bez niego niemożliwym jest dalsze rozwijanie tego związku.
Mąż który nadużywa swej władzy wobec żony i dzieci jest zgorszeniem w moich oczach. Musi się lękać abym mu tej władzy nie odebrał. Dlatego wszystkie jego decyzje powinny być powodowane miłością i troską, wówczas również wzbudzi on respekt i zaufanie dzięki któremu członkowie rodziny uczą się słuchać ojca rodziny niezależnie od tego czy rozumieją jego postępowanie czy też nie.
Daję wam tę lekcję abyście pojęli jak bardzo zależy mi na miłości w waszych rodzinach, jak troszczę się o małżeństwa, które mnie wzywają, jak wiele razy występuję między wami aby was jednać.
Pamiętajcie o dwóch najważniejszych zasadach aby wasze małżeństwa były uzdrowione i by mogły trwać w miłości i wierności.
Po pierwsze , wstępując w ten święty związek zyskujecie opiekę dwóch najzacniejszych orędowników w niebie, Mojej Matki i Mojego Ojca Ziemskiego który był wzorem wszelkich cnót . Także Ja Bóg słuchałem jego rad i zaleceń. Nikt nie potrafi tak kochać męża i tak wiernie mu służyć jak moja Matka służyła świętemu Józefowi.
Zawierzajcie tym największym patronom związki swoje małżeńskie i rodziny w codziennej modlitwie a zobaczycie że wkrótce wasze relacje zostaną uświęcone, napełnione miłością, wyrozumiałością, cierpliwością i chęcią służenia ukochanej osobie.
Ja Sam daję nieraz trudności w rodzinie aby spoić małżonków z sobą . Doceniajcie wtedy moją łaskę, lgnijcie do siebie jak do najsilniejszych punktów oparcia na ziemi.
Ja jestem i pozostaję w każdym domu w którym jest wzywana i czczona moja Najświętsza Matka.
Po drugie , pamiętajcie aby cała rodzina uczestniczyła we wszystkich świętych sakramentach do których jest uprawniona, a więc przyjmując komunię świętą , spowiadając się regularnie i uczestnicząc we mszy św. Zyskacie taką wielką pomoc że wasze małżeństwa nie będą narażone na rozbicie, na niewierność i na wszelkie zepsucie .
Ja sam wówczas staję się węzłem nierozerwalnej miłości pomiędzy duszami małżonków.
Ja sam spajam ich miłość, wypełniam ich duszę moją osobą , także poprzez moją obecność w nich - są mną, niejako połączeni ponieważ Ja jestem Jeden.
Wstępując w nowe życie małżeńskie nie łudźcie się że wystarczy wam samo uwielbienie ludzkiej natury i radość z czerpania z przyjemności życia doczesnego.
Kogo nie łączy Bóg ten nie wytrwa w tym stanie . Ten nie może utrzymać miłości bo miłość romantyczna i powierzchowna nie uwzględnia ofiary jaka zawsze , prędzej czy później pojawia się na drodze współmałżonków aby ich ze sobą spoić.
Każda dusza przyzwyczajona do wygody i przyjemności spotyka się z cierpieniem wybranej przez siebie duszy . Nie potrafi wówczas zatrzymać wzniosłych uczuć do niej, nie potrafi nic z siebie wskrzeszać i powoli usuwa się nie tyle ze złej woli ale z nieumiejętności postępowania wobec niej i zaradzenia swej własnej bezradności .
Jesteście wychowani na modelu rodziny w której nie działa szatan ani Bóg.
Jest to nieprawdziwy obraz dlatego dopiero po przyjęciu sakramentu małżeństwa przekonujecie się na czym oparliście waszą miłość i czym w istocie jest lub była ta miłość. Dlatego bądźcie bardzo rozważni.
Małżeństwo nie jest związkiem dwóch osób które mają wspólne plany na przyszłość !!
Małżeństwo jest powołaniem do życia w nierozerwalnej więzi z drugim człowiekiem dla jego zbawienia i dla wydania potomstwa które będzie oddawało chwałę Bogu.
Tym jest Małżeństwo - wezwaniem do ofiary krzyża dwojga osób. Kto nie potrafi unieść swojego krzyża zyskuje wierną i podobną sobie duszę aby wraz z nią dążyć do doskonałości i podwójnie oddawać chwałę Bogu w podejmowaniu wyzwań trudów i przeciwności.
Ja we wszystkim pomagam ale musicie pamiętać , że jesteście nierozerwalni, jeśli jedno upadnie a drugie samo idzie ku zbawieniu nie jest mi miła taka ofiara !!

Ta osoba musi zawrócić , wziąć swojego małżonka na własne ramiona i wtedy kroczyć ku mnie. Choćby ta dusza wówczas upadła ,choćby nie mogła postawić kroku , Ja uniosę ją i dam jej siły , ale nie ważcie się porzucać zawierzonych wam dusz małżonków !
Nie wolno wam porzucać zagubionej duszy, Ja was widzę jako jedno stworzenie.
Nie może się jedno od drugiego odłączyć , jedno żyć jako święty a drugi jako jawnogrzesznik. Oboje jesteście osądzani, nie ważcie się więc troszczyć o siebie i o mnie a porzucać własnego małżonka.
To on jest drogą poprzez którą dojdziesz do Mnie.
Raz obranej drogi nie porzucajcie. Choćby wasz małżonek stał się waszym największym wrogiem -nieście cierpliwie własną ofiarę do tronu Ojca mojego, a nie poskąpi wam łaski. Nie może być potępiony człowiek którego małżonek za niego ponosi świętą ofiarę.
Więc nie troszczcie się i nie pospieszajcie mnie bo nie potępię tych za których odbywa się surowa pokuta na ziemi.
Widzę was razem jako jedno więc podejmując świadome cierpienia na rzecz współmałżonka możecie i musicie go zbawić. Taka jest wasza rola - odpowiedzialność na tym świecie.
Biada duszy która sama chce się uświęcić a nie podejmuje ofiary życia za drugą część swej duszy i porzuca tego któremu ślubowała wierność . To tak jakby mnie porzuciła ! Nie może być świętą dusza która ma tylko połowę czystej duszy druga zaś połowę zostawiła gnijącą i zaniedbaną i skazaną na potępienie.
Jeśli dusza czysta i prawa pragnie uświęcić małżonka który jest grzeszny potrzebują tak wiele modlitwy i łaski aby sama już nie mogła tych łask ponieść , wówczas ta łaska tak się rozlewa na duszę małżeńską, że wlewa się do duszy małżonka.
Trwajcie więc mocni w wierze . Nie żałujcie niczego na rzecz swojego współmałżonka bo ja właśnie poprzez was pragnę go odzyskać i zbawiać .

A teraz Błogosławię was dzieci z całego serca. Jestem pośród was i umacniam was Miłością, która dąży do zjednoczenia ze Mną.
W imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, Amen.


Pewnie niektórzy będą z tego wpisu niezadowoleni, będą zamieszczać oświadczenia, dekrety itp.
Pamiętajcie, że wprowadzanie zamętu, niepokoju to działanie szatana !
Sami badajcie w swoim sercu czy te słowa zawierają miłość, troskę, opiekę czy nienawiść.
Moim zdaniem jest to perła przygotowana dla małżonków,
a pereł nie rzuca się pod świnie !
Nasuwa się na pewno wiele pytań związanych z tym orędziem i mam nadzieję że Admin z Moderatorami chwycą na prawdę za biblie i będą korzystać z mądrości Bożej, zaczną badać te słowa a nie zakrywać się prostymi nic nie znaczącymi oświadczeniami z których nic nie wynika.

Z Bogiem Tadeusz

Anonymous - 2011-07-10, 21:32

Tadeusz napisał/a:

Pewnie niektórzy będą z tego wpisu niezadowoleni, będą zamieszczać oświadczenia, dekrety itp.
Pamiętajcie, że wprowadzanie zamętu, niepokoju to działanie szatana !
Sami badajcie w swoim sercu czy te słowa zawierają miłość, troskę, opiekę czy nienawiść.
Moim zdaniem jest to perła przygotowana dla małżonków,
a pereł nie rzuca się pod świnie !
Nasuwa się na pewno wiele pytań związanych z tym orędziem i mam nadzieję że Admin z Moderatorami chwycą na prawdę za biblie i będą korzystać z mądrości Bożej, zaczną badać te słowa a nie zakrywać się prostymi nic nie znaczącymi oświadczeniami z których nic nie wynika.


Witam,
zgodnie z tym co sam napisałeś wprowadzanie zamętu, a jest nim ewidentnie nieposłuszeństwo wobec decyzji hierarchów Kościoła Katolickiego, jest działaniem szatana.
Pomimo zamieszczenia oficjalnego zdania pasterzy na temat treści umieszczanych na stronie ks. Natanka, które tu przytaczasz, Ty nadal forsujesz swoje zdanie na ten temat stawiając się ponad wiedzą teologiczną Biskupów i ich decyzjami.
Poddaję więc pod Twój osąd zachowanie jakie prezentujesz swoim komentarzem.
Zwracam Ci uwagę,że najwięksi współcześni święci np. św. O. Pio czy Św.Faustyna Kowalska poddawali się w pełni decyzji swoich zwierzchników i choć przynosiło im to więcej cierpienia niż codzienne życie posłusznie stosowali się do nakazów i zakazów jakie na nich nakładano. Co więcej, a jest to zapisane w Dzienniczku św. Faustyny, sam Jezus napomniał św. siostrę, aby stosowała się bezwzględnie do tych decyzji, a On sam zaczeka ,aż przełożeni natchnieni Duchem Św. wykonają Jego zamysły.
Ponadto nazwanie oświadczenia wydanego przez Biskupów krakowskich:" nic nie znaczącym oświadczeniem" jest co najmniej niestosowne i może zostac odczytane jako nawoływanie do nieposłuszeństwa wobec hierarchów kościelnych.
http://www.kryzys.org/viewtopic.php?t=6377

Każdy czytający ten wątek będzie miał oczywiście swoje zdanie na ten temat, jednak jako forum katolickie musimy uznawać,że pasterze Koscioła Katolickiego są nam przeznaczeni jako przewodnicy w drodze do Zbawienia i słuchanie ich jest nie tylko naszym obowiązkiem, ale i zabezpieczeniem przed błędami.
Brak wiary w objawienia prywatne nie jest grzechem, ale już brak posłuszeństwa już tym grzechem jest. Znaczy to tyle,że :
"(22) Samuel odrzekł: Czyż milsze są dla Pana całopalenia i ofiary krwawe od posłuszeństwa głosowi Pana? Właśnie, lepsze jest posłuszeństwo od ofiary, uległość - od tłuszczu baranów. (23) Bo opór jest jak grzech wróżbiarstwa, a krnąbrność jak złość bałwochwalstwa. [...].(1 Ks. Samuela 15:22-23, Biblia Tysiąclecia)

(3) Chociaż bowiem w ciele pozostajemy, nie prowadzimy walki według ciała, (4) gdyż oręż bojowania naszego nie jest z ciała, lecz posiada moc burzenia, dla Boga, twierdz warownych. Udaremniamy ukryte knowania (5) i wszelką wyniosłość przeciwną poznaniu Boga i wszelki umysł poddajemy w posłuszeństwo Chrystusowi (6) z gotowością ukarania każdego nieposłuszeństwa, kiedy już wasze posłuszeństwo stanie się doskonałe. (7) Zauważcie to, co /jest zresztą/ oczywiste! Jeżeli ktoś jest przekonany, że należy do Chrystusa, niechże znów weźmie pod własną rozwagę i to, że my również, podobnie jak on, jesteśmy Chrystusowi. (8) Choćby mi bowiem wypadło jeszcze bardziej chlubić się z władzy, jaką nam dał Pan ku zbudowaniu, a nie ku zagładzie waszej, nie będę się wstydził dlatego /rzekomo/,
(2 list do Koryntian 10:3-8, Biblia Tysiąclecia)

(1) Dlatego jest konieczne, abyśmy z jak największą pilnością zwracali uwagę na to, cośmy słyszeli, abyśmy przypadkiem nie zeszli na bezdroża. (2) Jeśli bowiem objawiona przez aniołów mowa była mocna, a wszelkie przekroczenie i nieposłuszeństwo otrzymało słuszną zapłatę, (3) jakże my unikniemy /kary/, jeśli nie będziemy się troszczyć o tak wielkie zbawienie? Było ono głoszone na początku przez Pana, a umocnione u nas przez tych, którzy je słyszeli. (4) Bóg zaś uwierzytelnił je cudami, znakami przedziwnymi, różnorakimi mocami i udzielaniem Ducha Świętego według swej woli. (5) Nie aniołom bowiem poddał przyszły świat, o którym mówimy.
(List do Hebrajczyków 2:1-5, Biblia Tysiąclecia)

Wyraźnie tu widać,że wierni winni być poddani posłuszeństwu wobec Boga przez posługę kapłanów.

Aby nie wywoływać niepotrzebnych dyskusji i zamieszania na forum wątek zamykam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group