Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dziecko w czasie kryzysu - dopóki sąd ich nie rozłączy...

Anonymous - 2011-05-30, 22:57
Temat postu: dopóki sąd ich nie rozłączy...
http://www.deon.pl/inteli...e-rozlaczy.html


Rozstaliśmy się w przyjaźni

A przecież rodzicie Dawida rozstali się w miarę bezboleśnie. Więc o co chodzi? - To dorosłym się wydaje, że rozstają się w przyjaźni - tłumaczy ks. Mirosław Lonczak SDB, kurator sądowy, terapeuta, wychowawca w Domu Dziecka w Kątach Wrocławskich - a dla dzieci nie ma „przyjaznych rozwodów", dla nich jest to zawsze zawalenie się ich całego świata, poczucia bezpieczeństwa. To przede wszystkim odrzucenie, którego nie da się niczym wytłumaczyć. Nie ma czegoś takiego jak odejście od żony, zawsze odchodzi się także od dzieci! Znane są badania, z których wynika, że łatwiej dziecku przeżyć śmierć jednego z rodziców niż rozwód.

Anonymous - 2011-05-31, 00:00

Agnieszka napisał/a:
Znane są badania, z których wynika, że łatwiej dziecku przeżyć śmierć jednego z rodziców niż rozwód.

Wiele razy czytałam tę opinię, ale nigdzie nie trafiłam na owe badania.
Co zresztą nie zmienia faktu, że śmierć jest łatwiejsza do przyjęcia niż rozwód, zgadzam się z tym.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group