Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dział techniczny - Temat do skasowania

Anonymous - 2011-04-20, 00:52
Temat postu: Temat do skasowania
Ja się tylko grzeczniutko pytam Nałoga: jesteś z siebie bardzo zadowolony?
Anonymous - 2011-04-20, 07:44

Cytat:
Ja się tylko grzeczniutko pytam Nałoga: jesteś z siebie bardzo zadowolony?

To może zapytaj na PW, a jeśli tu to napisz o co chodzi?

Anonymous - 2011-04-20, 08:04

To zapytam wprost, Czy jesteś Nałóg zadowolony, że udało Ci się zablokować innego uczestnika forum, tylko dlatego że miał odmienne zdanie od Ciebie?
"Zaimij się sobą...
Nie atakuj.
Bo będę zmuszony zareagować bardziej stanowczo."
No i zareagowałeś, to zdanie brzmiało jak groźba, odbieram je jako nakaz pisania pod dyktando, tym razem Nałoga, bo inaczej wynocha. ( To już chyba przerabialiśmy swego czasu, odeszło kilka wartościowych osób). Ja osobiście doczytałam się równie niemiłych tekstów w ostatnich postach Norberta., jak i Nałoga, kilku aroganckich zdań, ale cóż, przyzwyczaiłam się, że niektórzy inaczej niż arogancko nie potrafią.
A na priva nie zapytam, bo to jest zmiatanie pod dywan, uważam że obaj zasłużyli dokładnie na to samo: albo obaj powinni zostać wyrzuceni, albo obaj powinni mieć równe prawa - są TYLKO uczestnikami.
No, chyba że się mylę.
Niezależnie od wszystkiego życzę miłego dnia.

Anonymous - 2011-04-20, 08:45

Elzd spoglądasz na sprawę wycinkowo, a cała historia sięga korzeniem zamkniętego forum 12-u kroków, tyle mogę powiedzieć, stąd może takie Twoje odczucia z racji braku pełnego obrazu.

Mogę Cię zapewnić, że to wszystko zostało głęboko przemyślane, uwierz czasem tak trzeba.

Pogody ducha

Anonymous - 2011-04-20, 17:14

Ok Jarek, mam wycinkowy pogląd, bo wyczytałam tylko wątki ogólnodostępne. Ale skoro sprawa zaczęła się na forum zamkniętym, krótkie wyjaśnienie ( choćby takie jak Twoje) ze strony Admina przez zamknięciem tematu by wystarczyło i mnie i chyba każdemu, kto poczytał sobie tę niechlubną dyskusję.
Co nie zmienia faktu, że obu Panów poniosły nerwy.
Ja sprawę zamykam i można cały ten wątek według mnie usunąć.

Anonymous - 2011-04-20, 18:46

elzd1 napisał/a:
No i zareagowałeś, to zdanie brzmiało jak groźba, odbieram je jako nakaz pisania pod dyktando, tym razem Nałoga, bo inaczej wynocha.


Elzd1............................ nie podejmowałem żadnych działań aby blokować Norberta.Nie występowałem do nikogo ,ani nikogo nie prosiłem o to by kogokolwiek -w tym i Norberta- blokować.

Wielokrotnie pisałem o tym-i do admina tez- aby nie blokować,nie banować piszących.
Czym innym jest zablokowanie wątku(choć tu też nie jestem zwolennikiem blokad) w przypadkach łamania zasad.....czy napaści słownych.

Elzd1............ nie jeden raz w ciągu tych kilku lat polemizowaliśmy -nawet dość ostro..... i żadne z nas nie było banowane
elzd1 napisał/a:
Ja się tylko grzeczniutko pytam Nałoga: jesteś z siebie bardzo zadowolony?


Odczytuję w tym sarkazm Elzd1......... ale odpowiem

Gdybyś mnie "grzeczniutko" zapytała czy maczałem palce w blokowaniu Norberta............ to bym Ci bardzo "grzeczniutko" odpowiedział:nic nie wiem o tym i nigdzie nie interweniowałem ani nie naciskałem na nikogo.

Ja nie mam żadnych żali ani pretensji do Norberta............... odszedł z pierwszej grupy internetowego warsztatu................ to była jego decyzja.
Sam ją zakomunikował Adminowi-tak jak i mnie oraz innym uczestnikom warsztatu.
W rozmowie telefonicznej Norbert(zadzwonił) pytał mnie czy nie mam do niego urazy......... odpowiedziałm od razu:NIE MAM URAZY.
Teraz też nie mam URAZY.

Choć czasami było mi "nie fajnie"....i to nie tylko wtedy gdy ktoś dezawułował moją postawę ale i jak mnie cytował i "achał i ochał"................

Elzd1............. czy to wyjaśnienie jest wystarczające?



elzd1 napisał/a:
]To zapytam wprost, Czy jesteś Nałóg zadowolony, że udało Ci się zablokować innego uczestnika forum, tylko dlatego że miał odmienne zdanie od Ciebie?

Wiesz Elzd1 co??? Czy Ty pisząc te słowa miałaś pewność że ja kogokolwiek blokowałem?

Może warto było najpierw zapytać czy mam coś wspólnego z blokowaniem kogokolwiek?????

Pogody Ducha

PS.Dopiero teraz zajrzałem na ten wątek i odnoszę się do Twojego wpisu Elzd1

Anonymous - 2011-04-20, 19:30

nałóg Wysłany: Wczoraj 9:07
Cytat:
Bo będę zmuszony zareagować bardziej stanowczo.


1 administrator Wczoraj 11:39
Cytat:
Naruszanie regulaminu forum, prowokujące, skłócające wypowiedzi


Nałóg, wobec powyższych, wnioski nasunęły się same, zwłaszcza, że nie było żadnego dopisku od Admina o powodach blokady uczestnika forum w tamtym dyskusyjnym wątku. A cała ta Wasza "rozmowa" była agresywna po obu stronach.
A poza tym ja się już wypowiedziałam i osobiście nie chcę już tematu ciągnąć, pisać dla samego pisania. Jak dla mnie, Admin może to przenieść do kosza, albo całkiem skasować.

[ Dodano: 2011-04-20, 19:33 ]
I nie chcę już więcej wnikać, napisane, załatwione, ja już więcej nie pytam.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group