Anonymous - 2011-02-14, 23:53 Temat postu: KAŻDE?????-nawet te nie sakramentalne???? Tak jak w opisie????-czy nawet te nie sakramentalne jest do odratowania? Anonymous - 2011-02-15, 01:14 Należy spytać, czemu to małżeństwo jest niesakramentalne? Jeśli dwoje ludzi ma możliwość przyjęcia Sakramentu Małżeństwa, to zawsze można to naprawić, prawda? Pozdrawiam. :) Anonymous - 2011-02-15, 08:45
Niesakramentalne jest pozostawaniem w permanentnym grzechu, no bo chyba nie mamy tu do czynienia z tzw. białym gdzie osoby składają obietnicę przed x. proboszczem o rozdzielności łoża i mogą przystępować do stołu Pańskiego. A więc po co ratować coś co doprowadza do zerwania więzi z Panem Bogiem? Anonymous - 2011-02-15, 12:23 nesia1905, Witaj, zachęcam Cię do lektury forum. Dzięki temu lepiej zrozumiesz jak Bóg patrzy na człowieka, jego seksualność, potrzebę tworzenia związków męsko-damskich jako rodzinę. Zrozumiesz,że pożycie bez Sakramentu nie jest błogosławieństwem i niechybnie będzie prowadziło do zniszczeń nie tylko w człowieku, ale i w jego otoczeniu poprzez zgorszenie jakie rozprzestrzenia. W takiej sytuacji, gdy związek dwojga ludzi nie jest błogosławiony bożym darem jakim jest Sakrament nie można mówić o potrzebie i możliwości ratowania go. Bóg nie będzie ochraniał zła jakie niesie ze sobą życie bez Sakramentu. Zwłaszcza jeśli nie ma w tych ludziach predyspozycji do złożenia przysięgi np. z powodu pozostawania w ważnym związku jednej ze stron. Stwórca nie będzie popierał egoizmu i rozwiązłości choćby wspierane były one przez ludzkie prawo. Jeśli więc interesuje Cię rzeczywiście sposób uratowania przede wszystkim siebie i partnera najprzód od zła, w którym trwacie ,to napisz czemu nie zawarliscie sakramentalnego związku, a tylko cywilny. Czy są jakieś przeszkody? Jedno mogę Ci już napisać. Kryzys związków nieformalnych duchowo zawsze jest protestem Boga wobec sposobu życia jaki wiodą Jego dzieci i próbą nawrócenia ich serc do prawdy oraz uwolnienia od grzechu. Anonymous - 2011-02-15, 13:11 A czy niesakramentalne to tez małżeństwo? czy tylko związek? Anonymous - 2011-02-16, 05:35 Pewnie że jest do odratowania!Niestety większość sie rozpada niestety! Anonymous - 2011-02-16, 21:13
Witaj przemo293w, z Twojego postu bije jakaś żałość za rozpadającymi się związkami nieformalnymi duchowo. 
Mam nadzieję,że sposób wyrażenia swojego zdania wyniknął z niedoczytania treści pytania w przeciwnym wypadku ten żal byłby niestosowny i świadczył o zupełnym braku zrozumienia idei jaką wyznają osoby tworzące Wspólnotę Sychar. |
