Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Życie duchowe - Myśli Ojca Pio na każdy dzień roku

Anonymous - 2011-03-21, 23:49

Myśl na 19 marca:

Wstępujmy wspaniałomyślnie na Kalwarię z miłości ku Temu, który z miłości do nas złożył całkowicie siebie w ofierze, i bądźmy cierpliwi i pewni, że wejdziemy, na górę Tabor (ASN, s. 42).



Myśl na 20 marca:


Trzymaj się mocno i trwaj w zjednoczeniu z Bogiem, oddając Mu wszystkie twe uczucia, kłopoty, całą siebie, oczekując cierpliwie na powrót pięknego słońca aż do tej chwili, kiedy spodoba się Oblubieńcowi nawiedzić cię próbą oschłości, opuszczenia i ciemnościami ducha (Epist. III, s. 670).



Myśl na 21 marca:

Tak, kocham krzyż, tylko krzyż; kocham go dlatego, że widzę go na ramionach Jezusa Chrystusa (Epist. I, s. 335).




Myśl na 22 marca:


Prawdziwi słudzy Boga zawsze bardziej cenili przeciwności, jako bardziej podobne do drogi, którą kroczył nasz Chrystus Pan, dokonując naszego zbawienia pośród krzyża i obelg (Epist. Iv; s. 106).

Anonymous - 2011-03-22, 15:02

Pietzia napisał/a:
bądźmy cierpliwi i pewni, że wejdziemy, na górę Tabor

Anonymous - 2011-03-25, 01:59

Myśl na 23 marca:


Cierpienie jest losem wybranych dusz; cierpienie znoszone po chrześcijańsku jest warunkiem, który Bóg - Sprawca wszelkiej łaski i każdego daru prowadzącego do zbawienia - ustanowił, aby mógł obdarzyć nas chwałą (Epist. II, s. 248).



Myśl na 24 marca:


Zawsze kochaj cierpienie, które oprócz tego, że jest dziełem Bożej mądrości -jeszcze lepiej ukazuje nam dzieło Jego miłości (ASN, s. 43).




Myśl na 25 marca
:

Nie przejmuj się tym, że natura buntuje się przeciw cierpieniu, ponieważ, poza grzechem, jest to COŚ zupełnie naturalnego. Twoja wola, dzięki pomocy Boga, będzie zawsze zwyciężać cierpienie, a jeśli nie będziesz zaniedbywać modlitwy miłość Boga nigdy nie osłabnie w twej duszy (Epist. III, s. 80).

Anonymous - 2011-03-25, 10:24

Pietzia napisał/a:
Nie przejmuj się tym, że natura buntuje się przeciw cierpieniu,


już się nie buntuje :mrgreen:

Anonymous - 2011-03-26, 08:39

Myśl na 26 marca:

Życie jest Kalwarią, ale dobrze jest wchodzić na nią z radością. Krzyże są naszyjnikami Oblubieńca, a ja jestem o nie zazdrosny. Moje cierpienia sprawiają mi przyjemność. Cierpię tylko wówczas, gdy nie cierpię (CE, s. 22).

taaak ;-)

Anonymous - 2011-03-26, 08:45

O rety, to ponad moje rozumienie jest.
Anonymous - 2011-03-27, 07:39

Myśl na 27 marca:

Bóg chrześcijan jest Bogiem przemiany. Wprowadzasz do swego wnętrza cierpienie, a wydobywasz z niego pokój; odrzucasz rozpacz i widzisz, jak budzi się nadzieja (FM, s. 166).

Anonymous - 2011-03-27, 22:04

Pietzia napisał/a:
Wprowadzasz do swego wnętrza cierpienie, a wydobywasz z niego pokój; odrzucasz rozpacz i widzisz, jak budzi się nadzieja

Anonymous - 2011-03-28, 08:46

Myśl na 28 marca:


Aniołowie zazdroszczą nam tylko jednego, a mianowicie tego, że nie mogą cierpieć dla Boga. Tylko cierpienie pozwala duszy powiedzieć z całym przekonaniem: Mój Boże, dobrze wiesz, że Cię kocham! (FM, s.166).

Anonymous - 2011-03-28, 13:50

Pietzia napisał/a:
Mój Boże, dobrze wiesz, że Cię kocham!

Anonymous - 2011-03-29, 08:41

Myśl na 29 marca:


Cierpienie fizyczne i duchowe jest najwspanialszym darem, jaki możesz ofiarować Temu, który cierpiąc - zbawił cię (Epist. III, s. 482).

[ Dodano: 2011-03-31, 18:03 ]
Myśl na 30 marca:

Niezmiernie się cieszę, gdy słyszę, że Bóg jest zawsze hojny w obdarzaniu twej duszy pieszczotami. Wiem, że twój duch cierpi, ale czyż cierpienie nie jest wyraźnym znakiem, że Bóg cię kocha? Wiem, że cierpisz, ale czy to cierpienie nie jest może znakiem wyróżniającym każdą duszę, która za "swą część i dziedzictwo" wybrała Boga, i to Boga ukrzyżowanego? Wiem, że twój duch jest pogrążony w ciemnościach próby, ale niech ci wystarczy to, córko moja, że wiesz, iż Pan Jezus jest z Tobą i w Tobie (Epist. III, s. 703).



Myśl na 31 marca:

Akceptuj każde cierpienie i niezrozumienie, które pochodzą od Najwyższego. Tak postępując, udoskonalisz się i uświęcisz (FSP, s. 119).

[ Dodano: 2011-04-02, 17:20 ]
Myśl na 1 kwietnia:

Czy może Duch Święty nie mówi ci, że gdy dusza zbliża się do Boga, to powinna przygotować się na pokusy? A więc - w górę (serce)! Odwagi, moja dobra córko! Walcz odważnie, a otrzymasz nagrodę przeznaczoną dla ludzi mężnych (Epist. 111, s.423).



Myśl na 2 kwietnia:


Trzeba być mocnym, aby stać się wielkim: oto nasza powinność. Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, lecz w której musimy zwyciężyć (CE, s. 33).


Myśl na 3 kwietnia:

Biada tym, którzy są nieuczciwi! Tracą nie tylko wszelki szacunek u ludzi, ale także nie mogą zajmować stanowisk państwowych... Dlatego bądźmy zawsze uczciwi, usuwając z naszego umysłu każdą złą myśl i miejmy zawsze serce zwrócone ku Bogu który nas stworzył i umieścił na ziemi, abyśmy poznali Go, kochali i służyli Mu w tym życiu, by móc następnie radować się Nim w wieczności (CS, nr 15, s. 74n).

Anonymous - 2011-04-04, 23:05

Pietzia napisał/a:
w górę (serce)

Anonymous - 2011-04-05, 07:38

Odwagi dobra córko :) ( ale to pięknie napisane)
Anonymous - 2011-04-06, 06:40

Myśl na 4 kwietnia:

Wiem, że Bóg pozwala szatanowi na te ataki, aby Boże miłosierdzie uczyniło was drogimi Mu. Chce również, abyście upodabniały się do Jezusa w udrękach pustyni, Ogrodu Oliwnego i krzyża. Powinniście jednak bronić się przed szatanem, odpędzając go i gardząc jego złośliwymi podszeptami w imię Boga i świętego posłuszeństwa (Epist. III, s. 584).




Myśl na 5 kwietnia:

Uważaj dobrze: zawsze, gdy ci się pokusa nie podoba, nie masz się czego obawiać. Ale dlaczego ci się ona nie podoba, jeśli nie dlatego, że nie chciałabyś jej odczuwać? Te tak uciążliwe pokusy biorą się ze złośliwości szatana, a brak upodobania w nich i cierpienie, które odczuwamy z ich powodu, pochodzą od miłosierdzia Bożego. To Bóg, wbrew woli naszego wroga wydobywa z jego złośliwości święte utrapienie, dzięki któremu oczyszcza złoto i chce je włożyć do swoich skarbów. Dodam jeszcze: twoje pokusy pochodzą od szatana i piekła, ale twoje udręki i cierpienia pochodzą od Boga i z nieba; matki pochodzą z Babilonii, ale córki z Jerozolimy. Gardź pokusami, a utrapienia obejmuj z miłością. Nie, nie, moja córko, pozwól wiać wiatrowi i nie myśl, że szelest liści jest zgrzytem broni (Epist. III, s. 632n).




Myśl na 6 kwietnia:


Nie wysilaj się, by zwyciężyć swoje pokusy, ponieważ ten wysiłek umocniłby je, gardź nimi i nawet się nad nimi nie zatrzymuj! Wyobrażaj sobie ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa w twoich objęciach i na twojej piersi, a całując wiele razy ranę Jego boku, mów: Oto moja nadzieja, oto żywe źródło mojej szczęśliwości! O mój Jezu! Będę Cię mocno trzymać i nie puszczę tak długo, dopóki nie postawisz mnie w bezpiecznym miejscu (Epist. III, s. 570).


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group