Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Zagrożenia dla Twojej duchowości - Ks. Józef Kiełpiński egzorcysta diec. toruńskiej

Anonymous - 2011-02-02, 22:43

Porady pedagoga i psychologa: Jak odróżnić opętanie przez złego ducha od choroby psychicznejks. Józef Kiełpiński - egzorcysta

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=24656

Anonymous - 2011-03-26, 16:52

Porady pedagoga i psychologa:
Jak odróżnić opętanie przez złego ducha od choroby psychicznej
ks. Józef Kiełpiński - egzorcysta

http://www.radiomaryja.pl/audycje.php?id=24656

Anonymous - 2011-04-14, 03:58

“Poprzez media dzieci, młodzież, dorośli są nieświadomie zatruwani rozmaitymi treściami i praktykami” – rozmowy z polskimi egzorcystami

Rozmowy z egzorcystami podczas ich spotkania w Niepokalanowie.

- Od kiedy w Polsce odnowiona została posługa księży egzorcystów?

Ks. Marian Piątkowski, koordynator posługi egzorcystów w Polsce:

- Przed 11 laty utworzyła się w Polsce grupa księży egzorcystów. Wynikło to z potrzeby, którą dostrzegaliśmy jako kapłani, a także z doświadczeń włoskich egzorcystów. W pierwotnym Kościele prawie w każdej większej parafii był egzorcysta. Między XVI a XVII w. przygasła ta praktyka z powodu pewnych nadużyć w tej dziedzinie.

Od 11 lat spotykamy się dwukrotnie w ciągu roku, by pogłębiać wiedzę o szatanie. Egzorcysta ma przede wszystkim bronić wiernych przed działaniem złego ducha. W teologii ta dziedzina w obecnych czasach jest zaniedbana. Stąd nasza troska o to, żeby dział demonologii był poważniej traktowany, zwłaszcza w seminariach, które mają przygotować teologicznie i teoretycznie przyszłych kapłanów.

- Jak odróżnić działanie złego ducha od choroby?

- Podczas naszych spotkań temat ten pojawia się dość często. Potrzebne jest dokładne rozeznanie, czy dany przypadek to działania złego ducha, czy raczej jakieś anomalie naturalne w postaci nerwic, psychoz. Ważną rzeczą jest także dzielenie się doświadczeniami. Dawniej doświadczony egzorcysta wychowywał sobie następcę. My zostaliśmy egzorcystami bez poprzedników. Oczywiście korzystamy z literatury zagranicznej i doświadczenia egzorcystów włoskich. Dzielenie się doświadczeniami to najlepszy sposób nabywania umiejętności w tej bardzo ważnej dla Kościoła posłudze.

Obecnie jest bardzo wiele w naszym kraju różnego rodzaju duchowych zagrożeń. Od czasu otwarcia granic do Polski wlewa się zło, które jako duszpasterze wyraźnie widzimy i staramy się mówić o jego skutkach. Często zupełnie nieświadomie ludzie natrafiają na duchowe zagrożenia. Poprzez media dzieci, młodzież, dorośli są nieświadomie zatruwani rozmaitymi treściami i praktykami, niezgodnymi z chrześcijaństwem i otwierającymi drogę złym duchom.

- Jakie są podstawy biblijne posługi egzorcysty?

O. Aleksander Posadzki:

- Ważne jest, abyśmy tej posługi nie wyrywali z kontekstu teologii, zgodnie z duchem encykliki Fides et ratio. Wszystkie praktyki egzorcysty są przede wszystkim zgodne z tradycją Kościoła. Nie tylko Biblia, ale cała tradycja ukazuje istnienie złego ducha, jako bytu osobowego, realnego i działającego na szkodę człowieka. Katechizm Kościoła Katolickiego wyraźnie potwierdza istnienie złego ducha, który jest bytem osobowym, a nie tylko symbolem.

O trybie mianowania egzorcystów mówi Kodeks Prawa Kanonicznego – kolejny dokument Kościoła.

Ks. Marian Piątkowski wspomniał o współpracy z lekarzami, psychiatrami. Zawsze poddajemy wnikliwej analizie każdy przypadek. Wszystko odbywa się w świetle racjonalności. Widzimy, że zło moralne jest ściśle związane z działaniem złych duchów. To, co nas niepokoi, to relatywizm moralny, który sprzyja zagrożeniom duchowym. Obecnie wytworzyła się w społeczeństwie swoista fascynacja złem, satanizm, poszukiwanie mocy poza kontekstem etyki czy moralności, zainteresowanie okultyzmem czy fałszywą mistyką. W następstwie wytworzyło się niebezpieczne dla człowieka pomieszanie pojęć w sferze kultury i religii, synkretyzm religijny, który myli się z ekumenizmem. Dzisiejszy człowiek myli religię z magią. Ten zamęt w sferze umysłowej i moralnej powoduje zagrożenia duchowe. Odróżniamy je dość wyraźnie od zagrożeń psychologicznych czy społecznych. Opętanie w religioznawstwie jest zaliczane do tzw. odmiennych stanów świadomości. Pamiętajmy, że tylko teologia ma prawo interpretować takie przypadki, stosując kryteria zgodne z nauką Kościoła.

Z pomieszania pojęć wynikają problemy związane z pomieszaniem duchowości z psychologią, pseudopsychologia. Na pseudonaukowych kursach często definiowane i omawiane są duchowe sprawy, co w konsekwencji prowadzi do niechrześcijańskiego spojrzenia na samego Chrystusa. To są problemy nie tylko związane z sektami czy nowymi ruchami religijnymi, ale też z pewną mentalnością, którą można odnaleźć w internecie, w grach komputerowych, w filmach, w kreskówkach dla dzieci. Te elementy, rzec można, swoistego amoralizmu, np. przedwczesnej seksualizacji młodzieży, dzieci, czy konsumpcjonizmu, czyli materialnego podejścia do rzeczywistości, są przejawem pogłębiających się zagrożeń. Jest też i druga strona, a jest nią fałszywa duchowość, wynikająca z pewnego pomieszania pojęć. Oczywiście patrzymy na te rzeczywistości w sposób integralny, unikając wyrywania z kontekstu.

Wszystkie praktyki magii lub czarów, przez które dąży się do pozyskania tajemnych sił, by posługiwać się nimi i osiągać nadnaturalną władzę nad bliźnim – nawet w celu zapewnienia mu zdrowia – są w poważnej sprzeczności z cnotą religijności. Praktyki te należy potępić tym bardziej wtedy, gdy towarzyszy im intencja zaszkodzenia drugiemu człowiekowi lub uciekanie się do interwencji demonów. Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka (KKK 2117).

- Ilu egzorcystów było w Polsce, gdy zaczynaliście spotkania, a ilu jest obecnie?

Ks. Andrzej Grefkowicz:

- Na początku nie prowadziliśmy żadnych rejestracji, a nawet sami mieliśmy problem z ustaleniem, czy pierwsze spotkanie miało miejsce w 1987 r. czy rok później. Było nas około 10 księży, zarówno egzorcystów, jak i zainteresowanych tym problem. Nie wszyscy byliśmy nominowani przez biskupa do posługi egzorcysty. W 1999 r. zgromadziło się już ponad 30 egzorcystów. Obecnie w Polsce jest nas ponad stu.

- Czym jest powodowany ten wzrost?

- Myślę, że wzrasta u wiernych świadomość zagrożeń duchowych. Jest także coraz większa świadomość, że różnego rodzaju depresje, lęki, koszmary nocne, które przeżywają, mogą być wynikiem działania złego ducha. Wielokrotnie nawet choroby, które nie są wytłumaczalne z punktu widzenia medycznego, mogą mieć przyczynę duchową i ludzie zaczynają szukać pomocy wśród księży. Stąd wzrasta potrzeba tych, którzy podejmą rozpoznanie tego typu zdarzeń.

Ks. Antoni Zieliński:

- Kilka lat temu sprawa czarów czy magii, które powodują, że człowiek się otwiera na złe duchy, była poruszana w telewizji bardzo rzadko. Obserwowałem jednak z biegiem lat powolny wzrost obecności tego tematu w mediach. Dziś mówi się o tym w telewizji dość dużo, i to na różnych kanałach. Nic więc dziwnego, że także egzorcystów musi być więcej.

Ks. Andrzej Grefkowicz:

- Dzisiaj w wielu środkach przekazu jeśli coś nie jest magiczne, to nie jest atrakcyjne. Nawet dla potrzeb marketingu dobrze jest użyć słów np. magia perfum, magiczne święta… Magia pojawia się więc jako coś pozytywnego.

Należy jednak pamiętać, że magia jest konkretną formą oddziaływania na siły ponadludzkie. Poprzez rytuały wpływa na nie dla uzyskania zaspokojenia jakichś ludzkich potrzeb.

Ks. Antoni Zieliński:

- Jeśli ktoś coś powie, a to okazuje się prawdą, np. wróżka czy Cyganka, to wtedy człowiek fascynuje się tym zjawiskiem. Problem ten Pan Jezus dawno już rozwiązał. W Ewangelii św. Marka jest mowa o tym, jak w synagodze człowiek opętany miał ducha nieczystego. Zaczął on wołać: “Czego chcesz od nas Jezusie Nazarejczyku, przyszedłeś nas zgubić, wiem, kim jesteś, Święty Boży. Lecz Jezus rozkazał mu surowo: Milcz i wyjdź z niego!” Człowiek opętany wiedział, kim jest Jezus. Ludzie wokół nie wiedzieli jeszcze, kim jest Jezus, a on wiedział. Zadajmy sobie pytanie: Skąd wiedział?

Mogę użyć drugiego porównania. Pan Jezus pyta Apostołów: “Za kogo ludzie uważają Syna Człowieczego?” I wtedy św. Piotr odpowiada: “Ty jesteś Mesjasz, Syn Boga żywego”. Odpowiedział tak samo, jak ów opętany człowiek, tylko opętanego Pan Jezus wyrzucił, a o Piotrze powiedział: “Błogosławiony jesteś, Szymonie, synu Jony, bo nie ciało i krew objawiły ci to, ale Ojciec mój, który jest w niebie”. Pochwalił Pan Jezus św. Piotra. Istnieją dwa źródła wiedzy: jedno jest od Boga, a drugie od złego ducha. Egzorcyści mają obowiązek pokazywać i uświadamiać, że to nie jest właściwe źródło wiedzy, pragnień, życia.

Ks. Andrzej Grefkowicz:

- Należy zadać sobie pytanie, na czym polega ta różnica, że korzystam z jednego bądź z drugiego źródła, skoro obydwa przekazują mi tę samą informację? Problem tkwi w tym, że należę do tego, kto mi przekazuje daną informację. Jeżeli ktoś świadczy mi usługi, to trzeba się liczyć z tym, że on za tę usługę każe sobie zapłacić. Dlatego też, gdy ktoś zwraca się do wróżki, jasnowidza, energoterapeuty, prosząc o jakąś usługę, jakąś wartość, to tak naprawdę prosi o pomoc nie daną osobę, czyli wróżkę czy energoterapeutę, ale tego, od kogo ta osoba ma nadludzkie zdolności. Faktycznie świadczy usługę nam ten, od kogo dana osoba otrzymała dar ponadludzkiej wiedzy. Zatem skoro usługę wyświadczył nam tak naprawdę zły duch, to ma on prawo rościć sobie pretensje do człowieka, któremu to uczynił. Od tego typu pseudoniewinnych spotkań i pomocy zaczynają się często różnego rodzaju dręczenia bądź zniewolenia.

O. Aleksander Posadzki:

- Konkretne informacje na temat, jak Kościół katolicki postrzega problem magii, okultyzmu, wróżbiarstwa, spirytyzmu czy medycyny magicznej, ezoterycznej, zawiera Katechizm Kościoła Katolickiego (2116, 2117). Media poruszając sprawę egzorcyzmów powinny podpierać się solidnymi materiałami, które można znaleźć w nim oraz w Kodeksie Prawa Kanonicznego.

Za: Rycerz Niepokalanej nr 9/2010, s. 228 (" Armia egzorcystów")
http://www.bibula.com/?p=26796

Anonymous - 2011-05-08, 19:32

Pewien kapłan polecił mi ten film:

RYTUAŁ

Rytuał to film zainspirowany prawdziwymi wydarzeniami - "The Rite" opowiada o losach sceptycznego ucznia seminarium duchownego, Michaela Kovaka (Collin O'Donoghue), który z niechęcią uczęszcza do szkoły dla egzorcystów w Watykanie. W Rzymie spotyka nieortodoksyjnego księdza, ojca Lucasa (Anthony Hopkins), który zapoznaje go z mroczną stroną wiary.

http://www.filmstube.pl/f...-rite-2011.html


http://www.youtube.com/wa...player_embedded Rytuał- zwiastun

Anonymous - 2011-05-09, 11:46

http://www.charyzmatycy.pl/splash.html


EGZORCYSTA

FILM Dominika Tarczyńskiego

Anonymous - 2011-06-12, 01:42

Powrót egzorcystów

Film dokumentalny o posłudze egzorcystów.

Opis filmu
Po dwuletnim obcowaniu z „opętanymi”, pierwszy raz w historii kina ekipa filmowa otrzymała zezwolenie na nakręcenie egzorcystycznego filmu z udziałem księży katolickich. Po wiekach zapomnienia, katolicki obrządek znów zaczyna być popularny...

Ten film pokazuje życie praktykujących egzorcystów, ujawnia specyfikę samego obrzędu „wypędzania diabła” i odpowiada na pytanie, dlaczego w ostatnich latach doszło do wzrostu popytu na egzorcyzmy. Dokument stanowi ciekawą analizę spotkań katolickich we Włoszech, gdzie każdego roku pół miliona osób zwraca się do egzorcystów o pomoc. Film pokazuje unikatowe zdjęcia egzorcystów, chorych w stanach transu i odmiennych stanów świadomości. A co najważniejsze, pokazana została różnica między chorobą psychiczną a "opętaniem". Przewodnik Ojciec Franciszek Tiso, profesor teologii z Hardvardu – uczelni o światowej renomie – udziela komentarza na temat historii tego rytuału i jego dzisiejszego znaczenia.

http://vod.onet.pl/powrot...,6951,film.html

oraz kanał telewizyjny Religia TV

Anonymous - 2011-07-15, 23:58

Na Jasnej Górze spotkali się egorcyści. Omawiali "współczesną modę na wampiryzm"

Ok. 300 osób spotkało się w jasnogórskim sanktuarium na Europejskiej Konferencji Międzynarodowego Stowarzyszenia ds. Posługi Uwalniania. To już trzecie podobne spotkanie egzorcystów i pomagających im osób na Jasnej Górze.

Poprzednie spotkania odbyły się tam dwa i cztery lata temu. W pięciodniowej konferencji biorą udział przede wszystkich goście z Europy, przyjeżdżają też osoby m.in. z Indii i Afryki.

Spotkania mają charakter zamknięty. Uczestnicy wymieniają doświadczenia i poznają aktualne wyzwania. Według informacji Radia Jasna Góra, w tym roku omawiano m.in. współczesną modę na wampiryzm, problemy schizofrenii i zaburzeń psychicznych, okultyzm i spirytyzm, a także kłamstwa złego ducha podczas egzorcyzmu.

Oprócz samych egzorcystów oraz współpracujących z nimi naukowców - przede wszystkim psychologów i psychiatrów - na spotkania zapraszani są księża i świeccy również współpracujący z egzorcystami lub posługujący przy tzw. uwalnianiu, czyli modlitwie wobec formy działania złego ducha kwalifikowanej nie jako opętanie, a zniewolenie duchowe.

Według koordynatora posługi księży egzorcystów w Polsce, ks. Mariana Piątkowskiego, zniewolenia duchowe mogą przejawiać się np. uzależnieniami oraz objawami przypominającymi choroby psychiczne. Jeżeli podłoże takich stanów nie jest biologiczne lub skłonnościowe, jeśli nie zanikają one po interwencjach specjalistów czy lekarzy, a skuteczna okazuje się modlitwa, takie stany uznawane są za skutek działania złego ducha.

Jak przekazywali dziennikarzom podczas poprzednich spotkań uczestniczący w nich egzorcyści, sygnałem o potrzebie ich działania może być np. niewytłumaczalna niechęć dotkniętej działaniem złego ducha osoby do wszelkiego sacrum. Na zniewolenie lub opętanie może też wskazywać niedający się wyjaśnić naukowo stan przypominający chorobę. Opętani mogą wykazywać niezwykłą siłę albo wypowiadać lub rozumieć zwroty w nieznanych sobie językach.

Egzorcyzm to obrzęd liturgiczny, który poprzez wykorzystanie urzędu kapłańskiej posługi i urzeczywistnienie w ten sposób obecności Chrystusa odrzuca złe duchy i ogranicza wpływ ich działania. Egzorcyzmy modlitewne to prośby do Boga, Maryi lub świętych, aby odsunęli działanie złego ducha od danego człowieka. Egzorcyzmy rozkazujące to rozkazy dawane przez upoważnioną przez biskupa osobę, by zły duch opuścił opętanego.

Przy stwierdzonym opętaniu przez złego ducha, egzorcyzmy mogą odprawiać tylko egzorcyści mianowani na stałe przez biskupa. Wszelkie inne egzorcyzmy, tzw. modlitwy o uwolnienie - w sytuacjach gdy nie zostaje stwierdzone opętanie, a jedynie widoczne są wpływy działalności złych duchów - może wykonywać każdy kapłan, także przy pomocy osób świeckich.

Jednym z celów spotkań egzorcystów jest odmitologizowanie posługi uwalniania od złych duchów, która - jak argumentują - nadal bywa traktowana niepoważnie. Uczestnicy przypominają m.in. że polskie tłumaczenie zaakceptowanej w 1998 r. przez papieża księgi liturgicznej egzorcyzmów, w 2001 r. zostało też podpisane przez kardynała Glempa i Konferencję Episkopatu Polski.

W tym roku podczas czerwcowych obrad KEP w Licheniu biskupi po raz pierwszy powołali delegata Episkopatu ds. egzorcystów. Z prośbą o powołanie delegata ds. egzorcystów zwrócił się krajowy koordynator egzorcystów ks. Marian Piątkowski. Zadanie to powierzono metropolicie częstochowskiemu abp. Stanisławowi Nowakowi.

Według informacji biura prasowego Jasnej Góry, w kończącej się w piątek konferencji uczestniczą m.in. kierujący Międzynarodowym Stowarzyszeniem Posługi Uwalniania ks. Rufus Pereira z Indii, rektor Wyższej Szkoły Teologicznej w Wiedniu Larry Hogan, demonolog jezuita ks. prof. Aleksander Posacki oraz egzorcysta ks. Andrzej Grefkowicz.

http://www.wiadomosci24.p...sna_202722.html

Anonymous - 2011-07-15, 23:59

Główne odłamy satanizmu
Autor: Redakcja

Wbrew obiegowym opiniom, wyznawcy Szatana nie skupiają się w jednym środowisku, ale dzielą się na wiele nurtów. Wyodrębnić można pięć głównych odłamów satanizmu: lucyferystyczny, subkulturowy, ideologiczny, okultystyczny i wampiryczny. Klasyfikacja powstała w oparciu o nasz tekst zawarty w "Posłańcu Serca Jezusowego".
Lucyferyzm - wiara w Lucyfera jako prawdziwego boga, który ma posiadać zdolność pokonania Boga chrześcijan. Jest to jedyna spośród sekt satanicznych, gdzie jest mowa o Bogu jako Bycie osobowym. Pozostałe kulty w różnym stopniu skłaniają się ku ateizmowi, a swój bunt odnoszą nie tyle do Stwórcy, co do Dekalogu, zasad moralnych i religii chrześcijańskiej. Lucyferianizm jest najstarszą z odmian satanizmu, ma swoje korzenie w średniowiecznych nurtach antychrześcijańskich. Jego członkowie organizują czarne msze i inne obrzędy, będące karykaturą katolickich praktyk religijnych. W czasie takich "antynabożeństw" profanuje się świętości (skradzione Hostie, przedmioty liturgiczne), podpisywane są cyrografy, dochodzi do rytualnych gwałtów i składania ofiar ze zwierząt, a nawet z ludzi. Ten odłam satanizmu ma charakter hermetyczny, istnieje określona hierarchia, a kandydaci są weryfikowani w długotrwałym procesie wtajemniczania.

Satanizm subkulturowy - zwany też cmentarnym, lub kwaśnym, nie posiada żadnej hierarchii ani struktury. Poszczególne grupy wyłaniają się samoistnie z niewielkich środowisk rówieśniczych na zasadzie panującej mody. Wspólnym mianownikiem jest postawa antykościelna, która łatwo się przeradza w profanacje kościołów i cmentarzy. Ten odłam jest najbardziej popularny wśród przeciętnej i patologicznej młodzieży. Sataniści subkulturowi wyróżniają się czarnym strojem i demonicznym makijażem, zwykle są fanami heavy metalu, nie stronią od twardych używek (alkoholu, narkotyków), propagują "wolną miłość". Zazwyczaj inspirują się obrzędowością pozostałych odłamów satanistycznych i w oparciu o ich okultystyczne podręczniki sami próbują przeprowadzać ciemne rytuały. Mimo takiego naśladownictwa inne nurty satanistyczne zdecydowanie wyrzekają się pokrewieństw z satanizmem subkulturowym.

Satanizm ideologiczny - kształtuje satanistyczną elitę i skupia osoby wykształcone, dbające o dobre wrażenie zewnętrzne. Członkowie nie wierzą w istnienie osobowego diabła, zło uznają za integralną część tożsamości człowieka, a Szatana za symbol wolności. Organizują się głównie za pośrednictwem stron internetowych, skąd czerpią wiedzę sataniczną i wyszukują nowych adeptów. Zaplecze ideologiczne Kościoła Szatana stanowią pisma Antona Szandora La Veya, np. Biblia Szatana, Współczesna czarownica i Rytuały satanistyczne. Niejednokrotnie tworzą własne podsystemy filozoficzno-religijne. Satanizm ideologiczny odżegnuje się od fizycznej brutalności satanizmu subkulturowego, niemniej sam jest bardziej niebezpieczny i wyrafinowany w działaniu. Sataniści oddziaływają głównie poprzez indoktrynację ideologiczną, propagowanie idei pozostających w sprzeczności z chrześcijańską wiedzą. Pod płaszczykiem wyzwalania od dogmatów i przesądów przemycają ideę człowieka będącego zarówno bogiem, jak i zwierzęciem. Taki człowiek sam sobie ma ustalać zasady moralne i kierować się przy tym własną korzyścią i przyjemnością. Istnieją pewne grupy, które stawiają członkom za cel ukończenie przynajmniej dwóch kierunków studiów i perfekcyjne poznanie języków obcych po to, by zdobyć autorytet w otoczeniu i łatwiej pozyskiwać nowych członków. Ich celem jest przeniknięcie w określone struktury społeczne i wywieranie wpływu na ludzi pozbawionych moralnego kręgosłupa. Satanizm ideologiczny zabija w człowieku wiarę, nadzieję i miłość, stawiając w ich miejsce oświeceniowy racjonalizm, relatywizm i hedonizm.

Satanizm okultystyczny - oddaje cześć osobowemu diabłu, pogańskim bożkom lub upersonifikowanym siłom natury. Przykładem jest Świątynia Seta (staroegipskiego bożka), założona przez Michaela Aquino w 1975 roku. Satanizm okultystyczny kładzie nacisk na rozwój umiejętności magicznych oraz komunikowanie się ze złymi duchami poprzez różne rytuały. Mają one pomagać w osiąganiu doraźnych celów (np. szkodzenie wrogom) i jednocześnie oczyszczać maga od frustracji i napięć psychicznych. Takie praktyki "samooczyszczenia" propaguje La Vey w swoich satanicznych manifestach. Duży nacisk położony jest na wiedzę ezoteryczną, spirytyzm oraz parapsychologię. Tak silne nacechowanie okultystyczne jest równoznaczne z umożliwieniem złemu duchowi destrukcyjnego oddziaływania na samych satanistów-magów oraz ich otoczenie.

Satanizm wampiryczny – to najbardziej przerażający odłam satanizmu. Ruch rozwija się stosunkowo od niedawna, ale znajduje wciąż nowych adeptów. Dominantą ideologiczną jest wiara w to, że picie krwi pozwoli danej osobie osiągnąć nadzwyczajną moc. Przy tej praktyce wykorzystywana jest krew własna, zabitych zwierząt albo przypadkowych ludzi (zwykle odciągnięta strzykawką). Jednak część wampirów odrzuca picie krwi ludzkiej preferując tzw. wampiryzm energetyczny, czerpanie z tzw. energii psychicznej innych ludzi (mamy tu do czynienia z praktykami okultystycznymi). Innym odłamem jest satanizm seksualny, kładący nacisk na energię płciową w połączeniu z perwersją oraz spirytystycznym nastawieniem na uroki, „ciała astralne” i przywoływanie demonów. Satanista wampiryczny przyjmuje postawę buntownika-indywidualisty, w ramach autokreacji unika światła, sypia w trumnie, zakłada na zęby protezy kłów albo wręcz ostrzy prawdziwe zęby. Ruch jest – podobnie jak satanizm intelektualny – rozproszony i integrujący się głównie na stronach internetowych. Spotkania odbywają się w klubach gotyckich tajemniczych miejscach, Niejednokrotnie czynnikiem zbliżającym „wampirów” jest wspólne picie krwi, praktyki okultystyczne, czasem także gry RPG. W USA istnieje kilka zorganizowanych grup wampirycznych, m.in. w Lacey istnieje świątynia wampiryzmu nakierowana na krwawe rytuały, służbę demonom i zboczenia seksualne; stamtąd wywodzi się wampiryczna Biblia.



Wspólne cechy
Pomimo różnorodności kultów satanicznych, w każdej z odmian można zauważyć wspólne elementy. Są to: - kult siły połączony z Nietzscheańską ideologią nadczłowieka, wyrażony poprzez irracjonalizm, egocentryzm, odrzucenie postaw pokory i miłosierdzia; - ideologia buntu przeciw Bogu (Osobie lub idei), antychrześcijaństwo i antyklerykalizm; - kierowanie się Schopenhauerowską teorią woli i popędów, hedonizm oraz apoteoza siedmiu grzechów głównych; - zamiłowanie do muzyki blackmetalowej z satanicznym przekazem w warstwie słownej, często w zapisie podprogowym i wstecznym; - zwrócenie się ku różnym formom okultyzmu, odprawianie rytuałów dla wtajemniczonych, noszenie amuletów (pentagram, odwrócony krzyż, pieczęć Baphometa, cyfra "666"). Wszystkie sekty sataniczne przypisują diabłu moc, którą posiada jedynie Bóg. Boską cześć oddają sobie samym lub demonom - stworzeniom pozbawionym skruchy i możliwości zbawienia. Kulty te należą do praktyk bałwochwalczych, które całkowicie zrywają komunię z Bogiem (por. KKK 2110 nn., 2116, 391 nn.).


http://www.egzorcyzmy.kat...dlamy-satanizmu

Anonymous - 2011-07-16, 01:34

Egzorcyzm komu i kiedy?

O szkodliwości fascynacji współczesnego świata, szczególnie ludzi młodych – wampiryzmem – i „pochodnymi” oraz o pożytkach płynących z egzorcyzmu, z ks. Piotrem Markielowskim rozmawia Agnieszka Dziarmaga

Agnieszka Dziarmaga: – Film, teatr, literatura, popkultura, media itp. zafascynowały się ostatnio wampiryzmem. Nauczyciele – pracownicy bibliotek sprowadzają tego rodzaju literaturę do szkół, argumentując, że lepiej, aby młodzież czytała cokolwiek niż nic, a akurat o wampirach czytać chce. Czy takie praktyki to wybór mniejszego zła i czy są one zupełnie niewinne? Co Ksiądz – jako egzorcysta – o tym sądzi?

Ks. Piotr Markielowski: – Człowiek może i powinien zafascynować się tajemnicą Boga. Bóg jest tajemnicą, misterium tremendum et fascinosum. „Tajemnica Boga posiada dla człowieka jakby dwa oblicza i domaga się podwójnej postawy człowieka. Z jednej strony budzi fascynację, zachwyt i ekstazę, z drugiej zaś rodzi bojaźń, trwogę, świadomość dystansu. Bóg zawsze pozostanie dla człowieka misterium tremendum et fascinosum” (Józef Augustyn SJ, „Daj mi pić”). Pani zapytała mnie o powody i skutki fascynacji wampiryzmem. Celowo kieruję temat na Boga, bo to Bogiem należy się fascynować. Można fascynować się dziełem stworzenia, w którym odbija się Boże Oblicze. Można zafascynować się człowiekiem, szczególnie świętym, np. osobą Jana Pawła II, którego beatyfikacji i kanonizacji oczekujemy. Czy można fascynować się pogańskimi wierzeniami i mitami, czy można fascynować się brudem fizycznym i moralnym, czy wulgaryzm i śmietnik może fascynować? Na pewno nie powinien, a jeżeli tak się u niektórych dziś dzieje, to trzeba sobie zadać pytanie, czy ten kto fascynuje się odrażającymi obrazami, upiorami, wulgarnością i rynsztokiem, sam w sobie nie jest już wypełniony tymi „wartościami”. W myśl przysłowia: „z kim przestajesz, takim się stajesz”, osoby karmiące się sub-, czy nawet antykulturą wampiryzmu same rzeczywiście będą innych zarażały taką rynsztokową fascynacją. Cieszę się, że teatralna klerycka promocja wampiryzmu spotkała się ze zdecydowaną nieakceptacją Księdza Biskupa, co rodzi nadzieję, że nie powtórzą się takie pomyłki.
O wiele bezpieczniej jest uczyć się na cudzych niż na własnych błędach, a przecież w teatrze, filmie, mediach niestety mnóstwo jest antywartości. Naszym zaś zadaniem jest promowanie prawdziwych wartości Boskich i ludzkich.

– Jak rozpoznać osobę opętaną? Czy najpierw powinien diagnozować ją psychiatra, czy raczej najpilniejszy jest kontakt z egzorcystą, a może jest możliwość współpracy psychiatra-egzorcysta?

– Aby rozpoznać opętanie i odróżnić je od choroby psychicznej, trzeba rozmawiać. Dużo pomaga w tym przede wszystkim wspólna modlitwa księdza egzorcysty z cierpiącym człowiekiem. Czasem potrzebna jest konsultacja psychiatryczna. Z tym niestety nie jest tak prosto. Ze swojej strony bardzo chętnie podjąłbym współpracę w tej dziedzinie. Gorąco apeluję do lekarzy psychiatrów o taką możliwość. Może znajdzie się na naszym terenie lekarz tej specjalności, który wyrazi zgodę na współpracę i bezinteresowną pomoc. Posługa egzorcysty jest posługą bezinteresowną. Jest pewna granica kompetencji, którą powinni uznawać zarówno księża egzorcyści, jak i psychiatrzy, wzajemnie szanując kompetencje tego drugiego i pomagając sobie nawzajem.

– Jaka jest psychika osób dotkniętych opętaniem? Co można powiedzieć o ich kontaktach społecznych, życiu religijnym?

– Posłużę się cytatem: „Wobec trudnych do wyjaśnienia zjawisk i niespotykanych mocy, człowiek nieraz czuje się bezsilny i przypisuje je działaniu złego ducha. Myśli o konieczności nieustannej walki dobra ze złem, z siłami ciemności. Z jednej strony boi się tych tajemniczych zjawisk, a z drugiej chciałby się więcej o nich dowiedzieć. Zwykle swoją wiedzę o egzorcyzmie i egzorcystach czerpie z filmów czy książek ukazujących te zagadnienia w atmosferze sensacji. Głośna stała się np. książka Felicitas D. Goodman o przypadku Anneliese Michel, […] oraz nakręcony na podstawie tej książki film S. Derricksona pt. „Egzorcyzmy Emily Rose”. Większości ludzi brakuje jednak prawdziwej, pogłębionej wiedzy na temat złych duchów, ich działania w świecie, możliwości opętania, posługi egzorcysty i stosowanych przez Kościół egzorcyzmów. […] Faktem jest, że zapotrzebowanie na egzorcystów w ostatnim czasie wzrasta. Kilkanaście lat temu zajmowało się posługą uwalniania zaledwie kilku księży na całą Polskę. Dziś liczba kapłanów, którym biskupi zlecili zadanie egzorcyzmowania, przekracza sto osób – i żaden z nich nie narzeka na brak pracy. Wzorem dla egzorcysty jest sam Jezus Chrystus, wielokrotnie uwalniający ludzi od złych duchów, o czym można dowiedzieć się z kart Pisma Świętego, i na nowo otwierający przed tymi ludźmi perspektywę świętości i zbawienia. Idąc za przykładem Zbawiciela, współczesny egzorcysta staje zatem wobec dwóch podstawowych zadań: uwolnienia człowieka spod władzy złych duchów oraz wprowadzenia go na drogę uświęcenia”. (ks. dr Andrzej Jagiełło, „Czy opętanie jest możliwe? – co odpowiedzieć młodzieży”, PWT Wrocław).
Wśród osób duchowo cierpiących nie wszyscy są opętani. Częściej zdarzają się lżejsze formy cierpienia, takie jak pokusy, skażenie, dręczenie, obsesja. Opętanie (zamieszkanie złego ducha w człowieku) jest z nich najbardziej trudnym przypadkiem. Jeśli rzeczywiście mamy do czynienia z opętaniem, proces egzorcyzmowania (uwolnienia) trwa czasami wiele miesięcy, a nawet lat.
Każdy jednak przypadek jest inny i nie da się wszystkich potraktować według jednej miary i metody. Trzeba się wsłuchiwać w głos Ducha Świętego. Zdecydowanie najważniejsza jest współpraca między osobą opętaną a księdzem egzorcystą. Diabeł utrudnia przeżywanie kontaktu z Bogiem. Złe duchy próbują zablokować modlitwę i korzystanie z sakramentów, psują relacje w rodzinie, niszczą przyjaźnie. Jeśli nastąpi prawdziwe i pełne uwolnienie, relacje te można ponownie odbudować.

– Czy można zaryzykować tezę, że szatańskie ataki są gwałtowniejsze w okresie wzmożonej aktywności religijnej uczniów Chrystusa, np. w Wielkim Poście?

– Myślę, że tak. Przypomnijmy sobie kuszenie Pana Jezusa przez diabła. Było to na pustyni, gdy Pan Jezus przepościł 40 dni. Jest przecież wielu chrześcijan, którzy składają rozmaite ofiary i podejmują wyrzeczenia na 40-dniowy okres Wielkiego Postu. Czas ten kojarzy nam się również z Męką Pana Jezusa. Właśnie tajemnica Męki i Śmierci Chrystusa w szczególny sposób złości szatana i prowokuje go do kuszenia człowieka i do manifestowania diabelskiej nienawiści.

– Jaki jest najprostszy, dostępny dla każdego – egzorcyzm? Chodzi mi o modlitwę będącą skuteczną zaporą przed szatanem.

– Po pierwsze zalecam Różaniec i Koronkę do Bożego Miłosierdzia, szczególnie odmawiane wspólnie, na klęcząco, całą rodziną. Po drugie w katolickich księgarniach, tych realnych i tych internetowych, jest sporo modlitewników zawierających prywatne egzorcyzmy, dostępne dla każdego. Po trzecie zacytuję dwie modlitwy, które najchętniej odmawiam: „Potężna Niebios Królowo i Pani Aniołów, Ty, Która otrzymałaś od Boga posłannictwo i władzę, by zetrzeć głowę szatana, prosimy Cię pokornie, rozkaż hufcom anielskim, aby ścigały szatanów, stłumiły ich zuchwałość, a zwalczając ich wszędzie, strąciły do piekła. Święci Aniołowie i Archaniołowie, brońcie nas i strzeżcie nas. Amen”.
„Św. Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce. A przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy. A Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen”.

– Czy każdy może umówić się i spotkać z księdzem egzorcystą? W jaki sposób?

– W kieleckiej diecezji jest nas trzech: ks. Jan, ks. Marcin i ja. Numery telefonów można otrzymać w kurii diecezjalnej. Jeśli przez telefon nie uda się udzielić wystarczającej porady, wówczas umawiamy się na spotkanie i modlitwę. Czasem (rzadko) jest konieczność modlitwy uroczystym egzorcyzmem. Zdecydowanie przed atakiem ze strony złych duchów chroni człowieka stan łaski uświęcającej, dlatego z całego serca zachęcam do codziennej modlitwy, regularnej spowiedzi i częstej Komunii św.

http://docs7.chomikuj.pl/...omu-i-kiedy.doc

Anonymous - 2011-07-16, 01:40

Jak rozpoznać zniewolenie diabelskie?
O. B. Kocańda OFMConv

Pierwszy artykuł o. Kocańdy z cyklu "Pod jednym dachem z osobą zniewoloną przez złe duchy". Opis i rozpoznanie opętania diabelskiego.

Tytułem wstępu

"Przychodzę do ojca, ponieważ nikt mi nie chce pomóc. Jestem zrozpaczony. Nic mi w życiu nie wychodzi. Nie potrafię sobie poradzić z samym sobą, coś wewnątrz podpowiada mi, abym czynił zło. Chyba jestem opętany przez diabła". Wielokrotnie słyszałem takie i podobne zdania. Coraz częściej osoby - doświadczone jakimś niepowodzeniem lub zrozpaczone własnym położeniem - próbują swój stan tłumaczyć ingerencją złych duchów. Daleki jestem od takiego uproszczenia sprawy, dlatego też proponuję czcigodnemu czytelnikowi krótkie, ale praktyczne refleksje nad sytuacją osoby opętanej przez złego ducha. Pragnę w ten sposób pomóc wszystkim tym, którzy przeżywają podobne doświadczenia oraz tym, którzy w jakikolwiek sposób towarzyszą osobie autentycznie zniewolonej przez demoniczne siły.



Dzięki przychylności redakcji dwumiesięcznika Któż jak Bóg mogę w kilku odcinkach podpowiedzieć, jak rozpoznawać demoniczne oddziaływania, jak tworzyć środowisko wyzwolenia, czy też w jaki sposób otoczyć opieką osobę opętaną przez złe duchy. Myślę, że te refleksje pomogą nie tylko w rozeznaniu własnego stanu duchowego, lecz przyczynią się do od-mitologizowania problematyki walki duchowej, prowadzonej z szatanem, a także do praktycznego wykorzystania porad w życiu tych, którzy taką walkę prowadzą.

Drogi zniewolenia

Mistrzowie życia duchowego wskazują na cztery podstawowe źródła zniewolenia, są nimi: grzech, pożądliwość cielesna człowieka, świat ze swoimi pokusami i filozofią anty-chrześcijańską oraz szatan - wróg tego, co należy do Boga. Nas interesuje to ostatnie źródło, bowiem tylko on (diabeł) w sposób najbardziej wyrafinowany może tak manipulować naszą wolnością (wykorzystując ludzką łatwowierność, naturalną zmysłowość, ideologie powstałe na gruncie bez Boga lub przeciw Bogu, itd.), że zostanie ona wciągnięta w bunt przeciw Najwyższemu, a przez to, będzie zniewolona jego demonicznym działaniem. Zniewolenie to może przyjść drogą dobrowolnego zaangażowania woli człowieka przez wejście w przymierze z siłami Zła, które dokonuje się poprzez zawarcie świadomego kontraktu (paktu) z diabłem (np. w sektach satanistycznych) lub z powodu alienującego wydania się na łup grzechu (np. nałóg dewiacji seksualnych).



Zniewolenie duchowe może też być wynikiem nierozważnych kontaktów z operatorami okultystycznymi, to znaczy z ludźmi, którzy uprawiają magię, wróżą, wywołują duchy czy też leczą za pomocą metod niekonwencjonalnych, stosując lub odwołując się do sił kosmicznych lub duchów przewodników. Znawcy tematu wskazują jeszcze na inne kanały "wejścia" złych duchów w życie człowieka. Podkreślają oni fakty zniewoleń duchowych, powstałych na skutek prób koncentracji umysłowej, często w celu przewyższenia samego siebie, które dokonują się za pomocą medytacji transcendentalnych lub praktykowania jogi. Uwrażliwiają na doświadczenia alienacji psychicznej, dokonującej się przez przyjmowanie narkotyków, nadużywanie alkoholu, czy przez przedawkowanie silnych leków.



U podstaw tego wszystkiego leży nieposłuszeństwo słowu Bożemu, które w sposób jednoznaczny stanowi: "Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusla, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. Z powodu tych obrzydliwości wypędza ich Pan, Bóg twój, sprzed twego oblicza" (Pwt 18, 10-12).

Opis opętania diabelskiego

Przez opętanie rozumie się pewien stan, w którym diabeł wziął w posiadanie ciało człowieka i tak nim dysponuje, jakby było jego własnym. Oznacza to, że mamy do czynienia z problemem podwójnej osobowości: człowieka i złego ducha. Ten ostatni - jako zupełnie inny byt (inne stworzenie) - pod wieloma względami przewyższa osobowość człowieka. Nie oznacza to jednak, że te osobowości nie mogą w części lub w dużej mierze pokrywać się, ale nie mogą jedynie się pokrywać. Druga osobowość, z którą spotykamy się w opętaniu, jest pełna życia i intelektu, pełna afektu i dynamiki, jest przeciwnikiem pełnym nieprzejednanej nienawiści do tego, co święte, wrogiem podstępnym i kłamliwym. To zły duch, który jest całkowicie panem siebie, zarozumieły, bez poczucia nizszości i dokłanie zna granicę swoich mozliwości. Jego zasadniczym zadaniem jest odciągnięcie człowieka od miłującego Boga i doprowadzienie go do duchowej śmierci.



Dochodzi jeszcze jedno zjawisko: owa osobowość demoniczna może w każdej chwili, bez uprzedzenia, ujawnić swoją obecność w danym człowieku, ale istnieje taki moment, kiedy musi to uczynić nawet wtedy, gdy tego nie chce. Dzieje się to w czasie celebracji egzorcyzmu uroczystego, a w wielu przypadkach również w momencie odmawiania egzorcyzmu prywatnego lub innej formuły modlitewnej przywołującej imię Jezusa Chrystusa lub Niepokalanej Maryi Dziewicy. Istnieje zatem możliwość zmuszenia złego ducha do nieuniknionego wyjścia z ukrycia, czy tego chce, czy też nie. W tym tkwi największa różnica pomiędzy prawdziwym opętaniem demonicznym, a chorobowym rozszczepieniem osobowości lub hipnotycznym transem.

Znaki rozpoznania zniewolenia diabelskiego

Prawidłowe odróżnienie zniewolenia diabelskiego od naturalnych stanów chorobowych może dokonać się tylko na drodze właściwego rozeznania duchowego, które zakłada odwołanie się do historii duchowości danej osoby i popełnionych przezeń grzechów, badanie środowiska życia, odkrycie ewentualnych źródeł zniewolenia, zastosowanie zwyczajnych środków duchowych, a często również konsultacji psychiatrycznych, jeżeli jest taka konieczność. Mamy więc do czynienia z wielością zadań z którymi najłatwiej może sobie poradzić odpowiednio przygotowany kapłan. Z tego powodu Kościół katolicki dysponuje instytucją egzorcysty, którym jest zawsze kapłan, mianowany do tej posługi przez swego biskupa miejsca.



Nie możemy zapominać jednak o tym, że każdy chrześcijanin żyjący łaską wiary dysponuje środkami, które może śmiało stosować do przeprowadzenia wstępnego rozpoznania. Każdy z nas może bowiem prześledzić życie sakramentalne, modlitwę, praktyki pobożne oraz życie moralne osoby podejrzanej o opętanie diabelskie. Kiedy zauważysz, że osoba szukająca pomocy przejawia awersję wobec Boga i sfery nadprzyrodzonej, objawiającą się niechęcią do uczestniczenia w liturgii, bojaźnią przed pokropieniem wodą święconą, niechęcią do patrzenia na obrazy święte, do dotykania przedmiotów poświęconych, spotykania się z osobami konsekrowanymi lub Kapłanami, niemożliwością modlitwy lub wielkimi w niej trudnościami, a także przychodzącymi sprośnymi myślami wywołanymi bliskością tego, co nadprzyrodzone, wówczas masz pewne poszlaki, aby podjąć zwyczajne środki duchowe.



Zaproponuj pomoc w przygotowaniu do sakramentu pojednania, a kiedy spotkasz się ze stanowczym odrzuceniem (często również wyśmianiem, albo agresywnym atakiem fizycznym), posłuż się dostępnymi sakramentaliami. Możesz wówczas ukazać takiej osobie krzyż święty, delikatnie pokropić ją poświęconą wodą, odmówić egzorcyzm prywatny, dotknąć relikwią świętego, kapłańską stułą czy poświęconym medalikiem, szkaplerzem bądź franciszkańską tauką. To powszechne praktyki, na zastosowanie których złe moce nie mogą być obojętne, gdyż spotkanie profanum z sacrum musi wywołać odpowiednią reakcję. Kiedy zauważysz nietypowe zachowanie danej osoby, np. krzyk typu: "Parzy!", "Nie chcę, odejdź ode mnie z tym ..., ty ...!", albo nagłą utratę mowy, sztywnienie ciała, demoniczną manifestację siły, polegającą na materializacji przedmiotów w jamie ustnej, pojawieniu się satanistycznych symboli na ciele, itp., udaj się do kurii diecezjalnej i poproś o kontakt z kapłanem-egzorcystą.
o. Bogdan Kocańda OFMConv

http://chomikuj.pl/KAPLAN...AJDZIESZ_POMOC/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group