Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - nie chce rozwodu...ciag dalszy ...rozalka

Anonymous - 2010-12-30, 12:23

hej...
wiesz z tym wygladaniem pieknie to jest tak ze jak mamy sie widzieć to staram sie zawsze wygladać ladnie...no nie przed wigilie bo jak przyjechal po dzieci to bylam jeszcze w dresie ,niepomalowana,nieuczesana przygotowujaca wigilie w domu..a potem...ech bylam z siebie dumna...

co do trzeciej.chcialabym wiedziec..tak poprostu.chcialabym zeby byl uczciwy w stosunku do mnie.Wiesz o nam wszystkim mowi co ma byc to bedzie chocby góry srały....soski za wyrazenie :) jak mamy byc razem to bedziemy... a ona miesza.wiem ze sie przyjaxnili i wiem ze namieszała mu w głowie... wiem ja ma sie opamietac to się opamieta tylko czy mi starczy sily by czekac...

Wszyscy mi mówią on nie jest tego wart...a co ja na to poradze ze kocham go jak wariatka...ze jest moja wielka miloscia - pierwsza ....

Mam nadzieje ze damy sobie radę..i Ty i ja...i ze bedziemy się wszyscy kiedyś usmiechać... a jak ty sobie radzisz?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group