Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Odbudowa związku po kryzysie, zdradzie, separacji, rozwodzie - błądzenie

Anonymous - 2010-12-10, 21:26
Temat postu: błądzenie
....po co piszę??bo ciągle kocham Zonę....bo ciągle ufam,ze będziemy razem.Przeżyłem...przezylismy sporo przez ten okres.Ona mieszka z innym....ja nie byłem grzeczny....grzeszylem....ale w sercu ciagle Ją mam.a to,że jestem slaby i upadam????kobiety,te samotne też bardzo starają sie uwieżc samotnego.To na taką próbę...wzięla ze mną żona rozwod!sprawdza sie,ze porzucając żone,męza wystawia się na grzech....Ale My,czyli żona i ja ciagle mamy siebie w sercu....dzisiaj ,po rozmowie z żoną...miła rozmowa ,wesola...na koniec Jej powiedziałem ,jak zwykle to mówię,że slicznie wygląda i że wie,że Ją ciagle kocham,pomimo już tak dlugiego czasu!...rozplakała sie ,wprost ryczała i uciekla....a ja...ciągle Ja kocham.....
Jestem niereformowalny......

[ Dodano: 2010-12-10, 21:31 ]
...powiedziała przed płaczem-dlaczego mnie nie szanowałes

Anonymous - 2010-12-11, 00:44

rafal41 napisał/a:
powiedziała przed płaczem-dlaczego mnie nie szanowałes


echhhhhhhh Rafał ...by tylko miała szanse własnie dojrzec

że wciąz ja kochając..wciaz na nia czekając ...jest własnie tym czego oczekiwała
że ją szanujesz.........

trzym sie rafciu powodzenia i pozdrawiam

Anonymous - 2010-12-11, 06:16

NORBERT, dzieki ,brachu....ciekawe co nam jeszcze przyniesie los....pozdrawiam

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group