Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Dział techniczny - Ale to już było i nie wróci więcej...

Anonymous - 2010-12-03, 00:29

XCC
Anonymous - 2010-12-03, 00:32

Norbert - bez rozpatrywania kto ma rację - rozpędziłeś ten samochód i zapomniałeś, że środkowy pedał to hamulec.
Daj chłopie na luz.

[ Dodano: 2010-12-03, 00:34 ]
Miałeś prawo i cieszę się że już zwalniasz.

[ Dodano: 2010-12-03, 00:37 ]
pamiętaj, że emocje są złym doradcą.

bardzo się cieszę, że jesteście razem. Jeszcze wszystko się ułoży.

Anonymous - 2010-12-03, 00:46

XCC
Anonymous - 2010-12-03, 00:59

NORBERT napisał/a:
ale miałem prawo do takiej reakcj

:?:

"prymitywny"
"zły"
"ohydny"
"głuchy"

Ja takich słów na tym forum dotąd nie widziałem.
Uważam że nie masz prawa do takiej reakcji.
Masz prawo do emocji, a z ich wyrażaniem masz dalej jakiś problem.
Przecież byłeś na terapii na Belgijskiej, co się z tobą dzieje?
Poprawia ci się jak komuś naubliżasz?

NORBERT napisał/a:
I teraz jak stwierdzi za słuszne admin moge zostac zbanowany :?:

Ale po co ci to Norbercie???
Po co te wszystkie wyzwiska? I czekanie na bana?

Tak mi się to nasuwa od jakiegoś czasu jak śledzę wątek Lustra i to co sie wokół tego dzieje... przy całym szacunku dla jej prawa do wyrażania własnych poglądów i wartości dyskusji ... ale to już żadna dyskusja nie jest:
Miejcie się na baczności przed fałszywymi prorokami. Oni przychodzą do was w przebraniu owczym, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Poznacie ich po ich owocach [Mt 7,15]

Anonymous - 2010-12-03, 01:11

XCC
Anonymous - 2010-12-03, 02:36

Norbert mi też chodziło o te wyzwiska,niepotrzebnie... odpocznij sobie ,jutro też jest dzień.Dobranoc.
Anonymous - 2010-12-03, 07:48

wydaje się, że problem został rozwiązany.
Tylko czy to pomoże nałogowi opanować jego emocje?
Czy ci co robili wycieczki ad persona zostali przekonani, że nie tedy droga?
Czy lustro już została przekonana że zdrada prowadzi do kryzysu a nie na odwrót?
czy o to chodzi - by wyglądało miło i pięknie a wewnątrz kipiało?

Anonymous - 2010-12-03, 07:56

Ketram............. to co zrobiłeś wobec Norberta jest niczym innym jak prowokacją.Prowokacją uderzającą poniżej pasa.
Norbert dał Ci się sprowokować.
Przy okazji wywołałeś mnie do tablicy............ czy to co pisałeś do Norberta jest wyrazem zawiści? złośliwości?

A Lustro może teraz śmiać się w kułak..........jest/była w centrum uwagi przez kilka dni.....jednym czy dwoma postami zamieszała na forum...........prawie że podzieliła forum.

Pogody Ducha

Anonymous - 2010-12-03, 08:04

A J23 usiłuje dalej prowokować................. a co do moich emocji.......... daję radę.Wiem gdzie i jak je wentylować.
A najważniejsze.........."podkręcić" emocje może mi ktoś z kim jestem emocjonalnie związany( z rodziną,przyjaciółmi).
Ani Ty ani ogromna większość ludzi z tego czy innego forum(nie tylko wirtualnego) nie jest mi w stanie podkręcić emocji.......bo nie ma tu żadnych związków emocjonalnych.
Jestem tu,piszę............bo chcę.Jak mi nie będzie odpowiadać............... to prawe górne okno ekranu...........i po wszystkim.
Mam nadzieję ,że Twoje prowokacyjnie zadane pytania-postawione tezy pozostaną bez echa jako prowokujące do bezsensownych dyskusji.

Pogody Ducha J23

Anonymous - 2010-12-03, 08:36

no tak agent...
nałogu nie o twoje emocje mi chodziło tylko o Norberta. a jego emocje zostały podkręcone i będą w nim kipiały.
Prowokacja? - jeżeli tak chcesz.
Jeżeli każdy kto ma odwagę wyrazić swoje zdanie jest prowokatorem - to nim jestem - jeżeli to Ci sprawi satysfakcję.
Tylko zastanów się do czego prowadzi poklepywanie się po ramieniu i przekonywanie przekonanych?
Przekonaj mnie, że zamykanie postów pomogło w czymkolwiek lustro. przekonaj mnie, że podzielenie tematu pomogło w czymkolwiek Norbertowi.
Jeżeli to forum jest forum pomocy małżonkom chcącym ratować swoje małżeństwa - Norbert jest tego doskonałym przykładem, to dlaczego nie może on wyrażać swojego zdania bez obaw, że napisze coś nie po linii - nawet jak nie ma racji. Przekonaj mnie, że jest inaczej a nie nazywaj prowokatorem.

Anonymous - 2010-12-03, 09:09

XCC
Anonymous - 2010-12-03, 09:18

Konieccccccccc
Anonymous - 2010-12-03, 10:01

NORBERT napisał/a:
Dałem się sprowokowąc i tego najbardziej mi żal..że dałem!!!!

Ale napisze tylko to.....

WOLE PODAC RĘKĘ JEDNEJ ZAGUBIONEJ-WYSTRASZONEJ KOBIECIE.......


NIŻ DZIESIĘCIU ZAKŁAMANYM KETRAMOM...........


Jak to się ma do tego niżej? Gdzie tu spójność w mowie, myślach czy w sercu?
NORBERT napisał/a:
Andzreju prosze o ukaranie mnie upomnieniem ,za niestosowne i obrażliwe wypowiedzi
do Ketrama
-poniewaz takie zachowanie jest niezgodne z regulaminem
birąc odpowiedzialnośc za to powinienem zostac ukarany


Norbert


Abstrahując ... Pytanie m.in. do nałoga, jako że ma największy bagaż doświadczeń w tym temacie.
Zastanawia mnie czy człowiek, który jest sam "popaprany", dysfunkcyjny czy "pokrzywiony" może być dla drugiego lustrem czy tylko krzywym zwierciadłem?
Kto dla kogo może być lustrem?
Bardzo proszę o wyjaśnienie, bo to niezmiernie ważna i ciekawa kwestia.

Wg mnie to jedynie renia może być tym właściwym odbiciem dla LUSTRA.

Anonymous - 2010-12-03, 10:44

cxx

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group