Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Intencje modlitewne - prośba o modlitwęza moja rodzinę

Anonymous - 2010-07-24, 20:26
Temat postu: prośba o modlitwęza moja rodzinę
Matko Boska spraw, aby w moim domu zapanował spokój. Pomóż , aby mój mąż wrócił do Boga i wypełniał jego przykazania, szanował rodzinę , dbał o nią, aby kochał dzieci i mnie, rozmawiał z nami i moja mamą. Bardzo cierpimy z tego powodu, że dla najbliższej osoby nic nie znaczymy. Daj zdrowie moim dzieciom , spraw aby Maciuś zaczął mówić , a mi i Asi spokój psychiczny. Proszę aby nie wrócił do alkoholu, tylko ten czas poświęcił nam Wioletta

[ Dodano: 2010-07-24, 20:33 ]
Panie Boże ratuj nas. Uwolnij nas od działania Złego ducha.
Pod Twoją obronę ....uciekamy się ...
_________________
_________________

Anonymous - 2010-07-24, 20:44

święta Boża
Rodzicielko,

naszymi prośbami
racz nie gardzić
w potrzebach
naszych,

Anonymous - 2010-07-24, 23:07

MODLITWY O UWOLNIE OD ZŁEGO DUCHA DO PANA JEZUSA
O Jezu Zbawicielu,
Panie mój i Boże mój,
który poprzez ofiarę krzyża odkupiłeś nas
i zwyciężyłeś władzę szatana,
proszę Cię o uwolnienie mnie od wszelkiej
obecności diabelskiej i od wszelkiego wpływu szatana.
Proszę Cię o to w Twoje imię,
Proszę Cię o to przez Twoje rany,
Proszę Cię o to przez Twój Krzyż,
Proszę Cię o to przez wstawiennictwo Maryi,
Niepokalanej i Bolesnej.
Krew i woda, które wypływają z Twojego boku,
niech spłyną na mnie, aby mnie oczyścić,
wyzwolić, uzdrowić. Amen

Anonymous - 2010-07-27, 00:30

Bardzo proszę za modlitwę za moje małżeństwo, ciągnę to wszystko do przodu, ale czasami juz mam wszystkiego dosyć. Mąż jak już się odezwie to krzyczy na mnie i dzieci , przeklina, nie potrafi z nami rozmawiać, ma o wszystko pretensje, a nic go nie obchodzi (tylko jego praca).
Wczoraj niby cos drgnęło - dotarłam do niego (przynajmniej tak mi się wydawało), poszedł z nami do kościoła, ale dzisiaj nawet 2minut nie poświęcił dla dzieci.
Ze wszystkimi problemami jestem sama, boje się o mojego 2,5 rocznego synka bo nie mówi, jest nadpobudliwy, nie wiem czy to autyzm -ostatnio czytam o tej chorobie, bo cos z Maciusiem jest nie tak.Poprosiłam męża , by choc troche mi pomógł w wychowaniu synka , ćwiczeniach i zabawie, ale on wolał oskarżyć moja rodzinę, że to klątwa na nas. Zapytałam się o co mu chodzi , a on ,że ciązy na nas jakaś klątwa , bo mojej mamie zmarło dziecko.
Nie wiem co o tym wszystkim mysleć. jestem wykończona psychicznie i fizycznie. Sama muszę utrzymać dom, wychowywać dwoje dzieci , które często choruja , a Maciuś jest tak żywy, że na chwilę nie mozna go spuścić z oka. W dodatku ciągłe awantury i alkohol mojego męża (na pół roku z tym ostatnim mamy spokój).
Modlę się o to by mojego mężą opuslił szatan, by zajął się rodziną, dzieci zwłasza Macius zaczął sie rozwijać. Wiem , że Bóg kiedyś mnie wysłucha . Boże pomóż mojej rodzinie, moim dzieciom, bo bardzo cierpimy , daj mi siłę przekonywania.

Anonymous - 2010-07-27, 00:51

Wiolu

Pamiętam w modlitwie

Anonymous - 2010-07-27, 12:18

wiola1 napisał/a:
ciązy na nas jakaś klątwa , bo mojej mamie zmarło dziecko


Witaj wiolu1, nie pozwól sobie wmówić takiej koszmarnej bzdury. Skoro Bóg powołął do siebie dziecko to macie w Niebie "Cherubinka", który za Wami oręduję przed bozym tronem. Wszak dzieci są niewinne.

wiola1 napisał/a:
Modlę się o to by mojego mężą opuslił szatan, by zajął się rodziną, dzieci zwłasza Macius zaczął sie rozwijać.


Duchu Pana, Duchu Boży,
Ojcze, Synu i Duchu Święty,
Trójco Przenajświętsza,
Dziewico Niepokalana,
Aniołowie, Archaniołowie
i Świeci z nieba,
zstąpcie na mnie.
Przemień mnie, Panie, ukształtuj mnie,
napełnij mnie sobą, posługuj się mną.
Odpędź ode mnie wszystkie moce zła,
zniszcz je, abym ja był zdrów i mógł dobrze pracować.
Oddal ode mnie czary, gusła, czarną magię, czarne msze,
przedmioty zaczarowane, zamówienia, przekleństwa,
uroki, napady złego ducha, opętanie diabelskie,
obsesję diabelską, wszystko, co jest złem, grzechem,
zawiścią, zazdrością, przewrotnością, chorobą fizyczną,
psychiczną, moralną, duchową, pochodzącą od złego ducha.
Spal te wszystkie rodzaje zła w ogniu piekielnym,
aby już nigdy więcej nie dotykały mnie,
ani żadnego innego stworzenia na tym świecie.
Rozkazuję i polecam mocą Boga wszechmogącego,
w imię Jezusa Chrystusa Zbawiciela,
przez wstawiennictwo Niepokalanej Dziewicy,
wszystkim duchom nieczystym i wszystkim ich objawom,
które mnie niepokoją, i aby mnie opuściły natychmiast,
aby mnie opuściły raz na zawsze i by poszły do piekła wieczystego,
związane przez św. Michała Archanioła, św. Archanioła Gabriela,
św. Archanioła Rafała, przez naszych Aniołów Stróżów,
zmiażdżone piętą Najświętszej Dziewicy Niepokalanej. Amen

Liczbę pojedyńczą możesz zamienić na mnogą i wtedy modlitwą obejmiesz całą swoją rodzinę. :-D

Anonymous - 2010-07-29, 22:50

Bardzo dziekuję za modlitwę
Z Panem Bogiem Wioletta

Anonymous - 2010-08-01, 15:18

Boże, daj nam Pogodę Ducha,
abyśmy zgadzali się z tym,
czego nie możemy zmienić.
Odwagę, abyśmy zmieniali to,
co zmienić możemy, i Mądrość, abyśmy umieli
odróżniać jedne sprawy od drugich.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group