Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Odbudowa związku po kryzysie, zdradzie, separacji, rozwodzie - Zdrada i przebaczenie.. ale

Anonymous - 2010-08-04, 09:28

Manipulacja (łac. manipulatio - manewr, fortel, podstęp) - w psychologii oraz socjologii to celowo inspirowana interakcja społeczna mająca na celu oszukanie osoby lub grupy ludzi, aby skłonić je do działania sprzecznego z ich dobrem, interesem. Zazwyczaj osoba lub grupa ludzi poddana manipulacji nie jest świadoma środków, przy użyciu których wywierany jest wpływ. Autor manipulacji dąży zwykle do osiągnięcia korzyści osobistych, ekonomicznych lub politycznych kosztem poddawanych niej osób.

Ogólnie, manipulacja jest formą zamierzonego i intencjonalnego wywierania wpływu na osobę lub grupę w taki sposób, by nieświadomie i z własnej woli realizowała działania zaspokajające potrzeby/(realizowała cele) manipulatora.


Wybacz, ale w moim przypadku nie ma mowy o manipulacji. Ja naprawdę dopuszczam do siebie możliwość niebycia z mężem. Dojście do takiego stanu zajęło mi ładnych parę miesięcy koszmarku. Postawiłam pewne granice i teraz od męża i jego wyborów zależy dalszy los tego małżeństwa. Sorki, ale dla mnie to właśnie jest ta twarda miłość i odpowiedź samemu sobie na co się godzisz a na co nie.
Piszesz Agnicho o działaniu w PRAWDZIE. Taka jest moja prawda: chcę, by małżeństwo przetrwało i by jego jakość była jak najlepsza, dużo w tym kierunku robiłam (spotkania małżeńskie, później ich kontynuacja, rozmowy, wspólne słuchanie audycji oraz mnóstwo innych działań zgodnie z sentencją św. Ignacego: postępuj tak jakby wszystko zależało od Ciebie, miej ufność Bogu taką, jakby wszystko zależało od Niego. Nie jest to dokładny cytat, ale o to mniej więcej chodzi.
W końcu jednak zrozumiałam, że to nie ja jestem kowalem losu. Że tak naprawdę nie wiem, co dla mnie, dla męża, dla córki jest najlepsze. Mi się wydawało, że małżeństwo to priorytet. Nie jest tak. Obecnie priorytetem jest życie z Bogiem. A Jego wyroki są niezbadane. Innymi słowy nie masz pojęcia, co dla drugiego człowieka jest najlepsze. Być może wydaje Ci się, że Ty. A wcale tak być nie musi.
Nie jest to proste dojście do takiego stanu, gdzie dopuszczasz każdą wersję swojego życia na równi prawdopodobną i całkowicie powierzasz to Bogu. Niech się dzieje Jego wola.

Anonymous - 2010-08-04, 20:31

"...Mi się wydawało, że małżeństwo to priorytet. Nie jest tak. Obecnie priorytetem jest życie z Bogiem."

I mnie się tak wydawało. I ja też zmieniłam priorytet...
Pozdrawiam, Jagoda

Anonymous - 2010-08-05, 09:26

Jagoda0710 napisał/a:
"...Mi się wydawało, że małżeństwo to priorytet. Nie jest tak. Obecnie priorytetem jest życie z Bogiem."

No bo przy spełnieniu tego piorytetu ,reszta ma szanse wracać na swoje normalne tory

pozdrawiam ;-) ;-)

Anonymous - 2010-08-05, 15:12

Małżeństwo to powołanie.....to charyzmat wymagający ciagłej formacji.
A tej zwykle nie ma,albo w niewystarczającym zakresie

Anonymous - 2010-08-05, 15:39

Nie ma tu nigdy gotowych recept, oczywiście musimy za wszelką cenę uczyć się ciągle zaufania Bogu, ale to też jest nieustanna walka ze złem, ze zwątpieniem, z brakiem perspektyw.
A ja, gdy zadam sobie pytanie, dlaczego tak walczę? dlaczego nieustannie wstaję z kolan?
Oczywiście ratowanie małżeństwa, ale w tym ratowanie mojego dziecka. Niestety w mojej sytuacji nie ma opcji, bym został z dzieckiem sam. Może inaczej szanse na coś takiego są bardzo nikłe a spowodowałoby to "pranie wszystkich brudów" przed sądem, przed którym i tak matka w 99% wygrywa.
Dlatego też zrobię wszystko z Bożą pomocą, by nasza rodzina przetrwała.

Anonymous - 2010-08-05, 16:30

a1305 napisał/a:
dlaczego tak walczę
a z kim tak walczysz???
Anonymous - 2010-08-05, 17:05

Nie walcz - szukaj swojego serca , prawdy o sobie , o tym jak możesz zmieniając siebie z Bożą pomoca wszystko odbudować .
Anonymous - 2010-08-09, 17:41

To prawda Mirakulum, tu nie chodzi o żadną walkę. Tu chodzi o odkrycie Boga w naszym życiu. Nie jestem chyba jeszcze gotów na to. Modlę się o to i powoli zmieniam swoje życie...
A w swojej ludzkiej niecierpliwości chciałbym, żeby to było już, tu i teraz.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group