Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Modlitwy - Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej

Anonymous - 2010-07-06, 21:32
Temat postu: Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej
Zapraszam Wszystkich do odmawiania tej Nowenny
od 07.07.2010 do 15.07.2010 i do Rodziny Matki Bożej Szkaplerznej


http://szkaplerz.pl/szata...azaniananowenne

http://szkaplerz.pl/modli...php?go=nowenna2

pozdrawiam serdecznie

ps mała ciekawostka
http://www.karmel.pl/papiez/przekazanie1.php

Anonymous - 2010-07-16, 13:18

Ozdoba z Karmelu
Wraca "moda" na szkaplerz



Dawniej nosili go królowie, rycerze i biskupi. Nałożenie go było łaską i przywilejem. Dziś wraca "moda" na szkaplerz, tym razem dla każdego.

Corocznie w święto Matki Bożej Szkaplerznej, 16 lipca, Bractwo Szkaplerza powiększa się o nowych członków. Ale przybywa ich codziennie, gdyż obrzęd nałożenia szkaplerza nie wymaga określonej pory, a jedynie obecności i modlitwy kapłana.

- Jesteśmy zdziwieni, bo coraz częściej przyjeżdżają do nas ludzie z daleka i proszą o nałożenie szkaplerza. Mam wrażenie, że może to mieć związek z objawieniami w Fatimie, szczególnie z ostatnim, kiedy Matka Boża objawiła się ze szkaplerzem. Później Łucja, która ją taką widziała, wstąpiła do karmelitanek. Ale cieszy nas każda taka prośba - mówi karmelita o. Edmund Wrzesiński.

Szkaplerz został dany przez Maryję jako znak szczególnej matczynej opieki. Stało się to w 1251 r. w Aylesford w Cambridge w Anglii. Matka Boża ukazała się wtedy generałowi zakonu karmelitów Szymonowi Stockowi, który modlił się do Niej w nocy z 15 na 16 lipca, prosząc, aby nie pozwoliła na kasatę Jej poświęconego zakonu. Maryja, wskazując na szkaplerz, powiedziała: "To będzie przywilejem dla ciebie i wszystkich karmelitów: kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".

Czarodziejski talizman

Obecnie na całym świecie istnieją kościoły pod wezwaniem Matki Bożej Szkaplerznej. W samej Polsce jest ich ponad 170, a do tego wiele kaplic i ołtarzy.

- Niepokojące jest tylko to, że wielu traktuje ten znak nie jako symbol wiary i oddania się w opiece Matce Bożej, a jako talizman mający czarodziejską moc i chroniący przed nieszczęściem. A sam znak nie zbawi - ostrzega o. Wrzesiński. - Jeśli chodzi więc o przyjęcie szkaplerza, to decyzja musi być przemyślana, gdyż wiąże się ona z podjęciem pewnych zobowiązań, jak w każdym kontrakcie. Nie może być spowodowana chwilowym zafascynowaniem historią szkaplerza czy obietnicami z nim związanymi.

Osoba przyjmująca szkaplerz może jednocześnie dołączyć do Bractwa Szkaplerza. Tym samym zobowiązuje się do codziennego odmawiania wyznaczonej modlitwy. Zwykle jest to "Zdrowaś Maryjo" lub "Pod Twoją obronę".

- Oboje z mężem pochodzimy z parafii Matki Bożej Szkaplerznej. Jest u nas tradycją, że dzieci przystępujące do Pierwszej Komunii Świętej przyjmują także szkaplerz. To wielki dar i łaska. Nie liczę sytuacji, z których udało nam się wyjść dzięki zawierzeniu całej rodziny Matce Bożej, ale wiem, że to pomaga - mówi Teresa Dziedzic z Zarszyna.

Dwie formy szkaplerza

Szkaplerz ma dwie formy. Pierwszą - pierwotną, z materiału, którą mnisi zakładali na habit. Składa się ona z dwóch małych prostokątów związanych dwiema tasiemkami. Może być na nich wyciśnięty wizerunek Matki Bożej Szkaplerznej z jednej strony i Serca Pana Jezusa z drugiej. Taki szkaplerz nosi się w ten sposób, że jedna część leży na piersiach, a druga - na plecach.

Drugą formę szkaplerza zatwierdził sto lat temu Pius X. Jest to medalik z takim samym reliefem, jak na tkaninie, noszony jest na szyi. Może być zrobiony ze zwykłego metalu, złota lub srebra.
Szkaplerz sukienny i medalik mają taką samą wartość duchową. Powinno się przyjmować oba, a potem nosić jeden z nich według uznania. Jak podaje jednak modlitewnik: "Nie czyni jednak zadość obowiązkom ten, kto przyjąwszy szkaplerz wiesza go w mieszkaniu na szafie".

O działaniu szkaplerza świadczy dziś tysiące łask, uzdrowień i nawróceń. W swojej książce "Bez ostatniego rozdziału" gen. Władysław Anders wspomina o szkaplerzu, który przypadkowo wypadł mu z kieszeni podczas tortur w więzieniu NKWD na Łubiance. Jak wspomina, od tej pory był już pewien, że stamtąd wyjdzie.

Jednym z najsłynniejszych czcicieli szkaplerza był Jan Paweł II, który związał z nim całe swoje życie. - Karol Wojtyła, którego znałem osobiście, bo często odwiedzał nasz zakon w Krakowie i nawet wyświęcił mnie w katedrze na Wawelu, sam chciał kiedyś wstąpić do karmelitów bosych, których znał jeszcze z Wadowic. Zniechęcano go jednak, a kiedyś pewien karmelita powiedział mu: "Ty nie nadajesz się do zakonu, ty będziesz awansował w Kościele" - mówi o. Edmund Wrzesiński.

Pomoc w godzinie śmierci

Obietnice szkaplerza mówią między innymi: "Kto umrze odziany szkaplerzem świętym, nie zostanie potępiony". Noszący szkaplerz zapewnia sobie ponadto szczególną pomoc w godzinie śmierci, a każdy, kto go pobożnie nosi i zachowuje czystość według stanu, zostanie wyprowadzony z czyśćca osobiście przez Matkę Bożą w pierwszą sobotę po swej śmierci.

Marta Troszczyńska


http://www.katolik.pl/ind...rtykuly&id=2461

Anonymous - 2010-07-16, 19:36

Bardzo przepraszam ,że umknęło mi tak cos niewymownie bogatego...



http://szkaplerz.pl/spotkanie/index.php

i materiały z poprzednich spotkań

http://szkaplerz.pl/spotk...php?go=archiwum

Pozdrawiam


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group