Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Modlitwy - Modlitwa o Pogodę Ducha

Anonymous - 2010-02-22, 19:07
Temat postu: Modlitwa o Pogodę Ducha
O Boże, użycz mi pogody ducha,
abym godził się z tym,
czego nie mogę zmienić,
odwagi, abym zmieniał to,
co mogę zmienić,
i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego

Anonymous - 2010-02-22, 19:09

nałóg,
Bardzo dziekujemy za modlitwę i dobre serducho, bo reakcja jest natychmiastowa. :mrgreen:

==========================================================

Buszując po necie znalazłam taką ciekawostkę:

God grant me the Serenity
to accept the things I cannot change
Courage to
change the things I can
and Wisdom to
know the difference

Oryginalna modlitwa o Pogodę Ducha została napisana na kawałku papieru przez Reinholda Niebuhra i była odmawiana na zakończenie nabożeństwa kościelnego w niedzielę. Później na prośbę przyjaciela dał mu ją. Mówi się, że wersja stosowana na mitingach Anonimowych Alkoholików została znaleziona w gazecie w dziale z nekrologami. Bez względu na to jak alkoholicy podchodzili do tej specyficznej wersji zaczęli ją stosować.
Modlitwa o Pogodę Ducha pomogła wielu zdrowiejącym ludziom, którzy usiłują zaakceptować swoją chorobę. Pomaga w robieniu rachunku sumienia, w staraniach w zadośćuczynieniu innym ludziom, zaakceptowaniu Woli Bożej w ich życiu tylko w ciągu jednego dnia.

Przedruk z "MITYNG" - biuletynu AA wydawanego przez Region Warszawa Numer 17 kwiecień / maj 1996
( znalazłem informację, że autorem identycznej modlitwy jest Marek Aureliusz. W każdym bądź razie taka forma jak przedstawiona tutaj używana jest na całym świecie. )


Boże, użycz mi pogody ducha,
abym godził się z tym,
czego nie mogę zmienić,
odwagi,
abym zmieniał to, co mogę zmienić,
i mądrości,
abym odróżniał jedno od drugiego.




Ilu z nas odmawia tę modlitwę na początku mitingu AA, Al-anon i natychmiast o niej zapomina?

Jest to w dzisiejszym świecie krótka modlitwa o największej mocy, której słowa są pełne znaczenia i siły.

Boże - wymawiając to słowo uznaję istnienie Siły Wyższej.
Użycz - powtarzając to drugie słowo przyznaję, że ta siła wyższa jest autorytetem, który może obdarowywać lub dawać.
Mi - Prosimy o coś dla siebie, jako że Biblia stwierdza: proście a będzie wam dane. Nie ma nic złego w tym, że się prosi o poprawę samego siebie, gdyż wraz z poprawą twego charakteru ludzie wokół ciebie staną się bardziej szcześliwi.
Pogody Ducha - Proszę o spokój, opanowanie i pokój w swoim życiu, co pozwoli mi prawidłowo myśleć i należycie soba kierować.
Abym godził się - Godzę się z warunkami jakie obecnie istnieją.
Z tym czego zmienić nie mogę - Godzę się ze swoim losem, takim jaki jest. Dopóki nie będę miał odwagi, aby zmienić w swoim życiu to, co mnie się nie podoba, chcę się z tym pogodzić a nie godzić się z tym niechętnie.
Odwagi - Proszę o tę zaletę ducha, by bez wahania stawić czoła okolicznościom.
Abym zmieniał- Proszę o to , by okoliczności były inne.
To co zmienić mogę - Proszę o pomoc, aby podjąć prawidłową decyzję. Jeśli chcę podjąć decyzję, to dokładnie rozważam najgorsze co mogłoby mi się przydarzyć, gdyby moja decyzja o zmianie nie powiodła sie. Jeśli potrafię pogodzić się z tym najgorszym, a przez moją decyzję odejdę od rutyny, to zrobię to.
Mądrości - Proszę o zdolność do zdrowego osądu we wszystkich sprawach.
Abym odróżniał - Chcę jasno rozumieć prawdziwość stanu faktycznego.
Jedno od drugiego - Chcę rzeczy w swoim życiu widzieć inaczej, aby mogło być jakieś rozróżnienie. Chcę poczuć konkretną wyższość trzeźwości nad pijaństwem, jeśli mam zostać trzeźwy.

≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≤≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥≥

Pełny tekst modlitwy, której autorstwo przypisują niektóre źródła również Markowi Aureliuszowi

Boże, użycz mi pogody ducha
Abym godził się z tym
Czego nie mogę zmienić
Odwagi
Abym zmieniał to
Co mogę zmienić
I mądrości
Abym odróżniał jedno od drugiego
Pozwól mi co dzień
Żyć tylko jednym dniem
I czerpać radość chwili, która trwa
I w trudnych doświadczeniach losu
Ujrzeć drogę wiodącą do spokoju
I przyjąć - jak Ty to czyniłeś -
Ten grzeszny świat takim
Jakim on naprawdę jest
A nie takim, jak ja chciałbym go widzieć
I ufać, że jeśli posłusznie poddam się Twojej woli
To wszystko będzie jak należy
Tak, bym w życiu osiągnął umiarkowane szczęście
U Twego boku, na wieki posiadł szczęśliwość nieskończoną.


http://www.jutrzenka.cba.pl/modlitwa.html

Anonymous - 2010-04-06, 15:59

Błogosławieństwa

Błogosławieni, którzy umieją śmiać się z samych siebie:
nie przestaną nigdy się bawić.

Błogosławieni, którzy umieją odróżniać
mały kamień od wysokiej góry:
unikną wielu przykrości.

Błogosławieni, którzy umieją słuchać i milczeć:
nauczą się wielu rzeczy nowych.

Błogosławieni, którzy są wrażliwi
na prośby innych:
będą krzewicielami radości.

Błogosławieni będziecie wy, którzy umiecie
strzec z wielką uwagą rzeczy błahych
i ze spokojem rzeczy bardzo ważnych:
zajdziecie daleko w życiu.

Błogosławieni wy, którzy umiecie doceniać
uśmiech i zapominać o doznanej nieuprzejmości:
wasza droga będzie zawsze pełna słońca.


Błogosławieni wy, którzy umiecie tłumaczyć
z wyrozumiałością, nawet wbrew pozorom,
postawy innych:
będziecie uznani za naiwnych,
ale jest to cena miłości.

Błogosławieni, którzy wpierw pomyślą,
zanim coś zrobią i wpierw się modlą,
zanim coś pomyślą:
unikną wielu niedorzeczności.

Błogosławieni jesteście zwłaszcza wy,
którzy umiecie rozpoznawać Pana
we wszystkich spotykanych ludziach:
znaleźliście prawdziwe światło i prawdziwy pokój.

Anonymous - 2010-04-06, 16:00

Radujcie się w Panu

Podaję wam tu rodzaj apostolstwa, które nie domaga się od was ciężkiej pracy, wielkich umartwień i trudów, ale które szczególnie dziś, w naszych czasach, bardzo jest pożądane, potrzebne i skuteczne, mianowicie apostolstwo uśmiechu.
Uśmiech rozprasza chmury nagromadzone w duszy. Uśmiech na twarzy pogodnej mówi o szczęściu wewnętrznym duszy złączonej z Bogiem, mówi o pokoju czystego sumienia, o beztroskim oddaniu się w ręce Ojca niebieskiego, który karmi ptaki niebieskie, przyodziewa lilie polne i nigdy nie zapomina o tych, co Jemu bez granic ufają. Uśmiech na twej twarzy pozwala zbliżyć się bez obawy do ciebie, by cię o coś poprosić, o coś zapytać - bo twój uśmiech już z góry obiecuje chętne spełnienie prośby. Nieraz uśmiech twój wlać może do duszy zniechęconej jakby nowe życie, nadzieję, że nastaną lepsze czasy, że nie wszystko stracone, że Bóg czuwa. Uśmiech jest nieraz tą gwiazdą, co błyszczy wysoko i wskazuje, że tam na górze bije serce Ojcowskie, które zawsze gotowe jest zlitować się nad nędzą ludzką.
Ciężkie dziś życie, pełne goryczy, i Bóg sam zarezerwował sobie prawo uświęcania ludzi przez krzyż. Nam zostawił zadanie pomagać innym w bolesnej wędrówce po drodze krzyżowej przez rozsiewanie wokoło małych promyków szczęścia i radości. Możemy to czynić często, bardzo często, darząc ludzi uśmiechem miłości i dobroci, tym uśmiechem, który mówi o miłości i dobroci Bożej.
Mieć stały uśmiech na twarzy, zawsze - gdy słońce świeci albo deszcz pada, w zdrowiu lub w chorobie, w powodzeniu albo gdy wszystko idzie na opak - o to niełatwo! Uśmiech ten świadczy, że dusza twa czerpie w Sercu Bożym tę ciągłą pogodę duszy, że umiesz zapomnieć o sobie, pragnąc być dla innych promykiem szczęścia.

Z pism bł. Urszuli Ledóchowskiej (1865-1939)
LG II, s.1459-1460.

Anonymous - 2010-04-06, 16:02

Sposób na smutek (wg. św. Tomasza)

Kontemplować prawdę, czyli Jezusa
Łzy nad sobą
Spotkanie z człowiekiem
Sen
Kąpiel

Anonymous - 2010-04-06, 16:03

Wartość uśmiechu

Darząc uśmiechem uszczęśliwiasz serce.
Uśmiech bogaci obdarzonego nie zubożając dającego.
Nie trwa dłużej niż chwila, ale jego wspomnienie zostaje na długo.
Nikt nie jest tak bogaty, by mógł nim pogardzić,
ani tak ubogi, by nie mógł nim darzyć:
Uśmiech niesie radość rodzinie, umacnia w pracy, świadczy o przyjaźni.
Uśmiech podnosi na duchu zmęczonych, leczy ze smutku.
Gdy więc napotkasz kogoś o twarzy ponurej,
obdarz go hojnie uśmiechem,
któż bowiem bardziej go potrzebuje
niż ten, kto nie potrafi go dawać?


Uśmiech jest połową pocałunku...
Podziękuj Bogu za te setki buziaków codziennie otrzymywanych!!!

http://www.kerygma.pl

Anonymous - 2010-04-06, 16:45

Kinga............. dzięki za ten komentarz do Modlitwy o Pogodę Ducha
Anonymous - 2010-04-06, 17:09

Kinga :mrgreen: :lol: :-D :lol: :mrgreen:
Anonymous - 2010-04-06, 21:22

nałóg, Mirakulum,
:mrgreen:

Anonymous - 2010-04-07, 09:16

no to uśmiecham sie do Was :-D :lol: :mrgreen: :-D :lol: :mrgreen:
Anonymous - 2010-04-07, 10:56

DESIDERATA

Krocz spokojnie wśród zgiełku i pośpiechu – pamiętaj jaki pokój może być w ciszy. Tak dalece jak to możliwe, nie wyrzekając się siebie, bądź w dobrych stosunkach z innymi ludźmi. Prawdę swą głoś spokojnie i jasno, słuchaj też tego, co mówią inni, nawet głupcy i ignoranci, oni też mają swą opowieść. Unikaj głośnych i napastliwych, są udręką ducha. Jeśli porównujesz się z innymi możesz stać się próżny i zgorzkniały, albowiem zawsze będą lepsi i gorsi od Ciebie. Ciesz się zarówno swymi osiągnięciami jak i planami. Wykonuj z sercem swą pracę, jakakolwiek by była skromna. Jest ona trwałą wartością w zmiennych kolejach losu. Zachowaj ostrożność w swych przedsięwzięciach – świat, bowiem pełen jest oszustwa. Lecz niech Ci to nie przesłania prawdziwej cnoty, wielu ludzi dąży do wzniosłych ideałów i wszędzie życie pełne jest heroizmu. Bądź sobą, a zwłaszcza nie zwalczaj uczuć: nie bądź cyniczny wobec miłości, albowiem w obliczu wszelkiej oschłości i rozczarowań jest ona wieczna jak trawa. Przyjmuj pogodnie, co lata niosą, bez goryczy wyrzekając się przymiotów młodości. Rozwijaj siłę ducha by w nagłym nieszczęściu mogła być tarczą dla Ciebie. Lecz nie dręcz się tworami wyobraźni. Wiele obaw rodzi się ze znużenia i samotności. Obok zdrowej dyscypliny bądź łagodny dla siebie. Jesteś dzieckiem wszechświata, nie mniej niż gwiazdy i drzewa i masz prawo być tutaj i czy to jest dla Ciebie jasne czy nie, nie wątp, że wszechświat jest taki, jaki być powinien. Tak więc bądź w pokoju z Bogiem cokolwiek myślisz o Jego istnieniu i czymkolwiek się zajmujesz i jakiekolwiek są Twe pragnienia: w zgiełku ulicznym, zamęcie życia zachowaj pokój ze swą duszą. Z całym swym zakłamaniem, znojem i rozwianymi marzeniami ciągle jeszcze ten świat jest piękny.
Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Anonimowy tekst z 1692 roku znaleziony w starym kościele św. Pawła w Baltimore.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group