Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - styczniowe sprawy sądowe

Anonymous - 2010-11-17, 23:55

Witam Wszystkich serdecznie

Chciałam wszystkim podziękowac za modlitwe i pamięc. Sama niemogę w to jeszcze uwierzyc. W tej sytuacji niewidziałam najmniejszej szansy na to.Kolejny pozew mojego męza został oddalony.To juz drugi. Z jednej strony jestem bardzo szczesliwa ze się udało, ale z drugiej wiem ze męza tym do domu nie sciagne.Pewnie jest teraz wsiekly jak nic. Muszę się z tym liczyc ze on już niewruci i pewnie bedzie dalej próbował do skutku z rozwodem. Dlatego powinnam byc przygotowana na kolejny pozew kiedys.Niewidze już dla nas zadnej szansy,niestety.O wielu sprawach się dowiedziłam i ze strony mojego męza nielicze juz na nic.

Jeszcze raz dziękuję za modlitwe
PANIE NIECH BEDZIE WOLA TWOJA
Pozdrawiam Tyśka

Anonymous - 2010-11-18, 00:09

Tyśka napisał/a:
.Niewidzę już dla nas żadnej szansy


Na szczęście Pan Bóg ma zawsze dobry plan ,

Chwała Panu
pamiętam w modlitwie

Anonymous - 2010-11-18, 12:23

Dziękuje bardzo za modlitwę, sprawa rozwodowa została zawieszona (15.11.2010). Pan Bóg miał mnie w opiece podczas sprawy rozwodowej. Proszę o modlitwę za mojego mężą, aby się nawrócił i przestał się spotykać z kochanką. Bardzo proszę o modlitwę.
[/quote]

Anonymous - 2010-11-21, 17:19

Pojutrze, we wtorek rano moja I sprawa o rozwód
Anonymous - 2010-11-21, 19:29

W intencji edy, o Boże prowadzenie i światło Ducha Św.
Pod Twoją obronę uciekamy się.....

Anonymous - 2010-11-21, 19:37

Święta Boża Rodzicielko.....
Anonymous - 2010-11-21, 20:39

Naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych
Anonymous - 2010-11-22, 08:32

Ale od wszelakich złych przygód
racz nas zawsze wybawiać...

Anonymous - 2010-11-22, 09:01

Panno Chwalebna i Błogosławiona, o Pani Nasza, Orędowniczko Nasza, Pośredniczko Nasza, Pocieszycielko Nasza...
Anonymous - 2010-11-22, 10:15

Z Synem Swoim nas pojednaj.....
Anonymous - 2010-11-22, 15:20

Tyśka napisał/a:
Witam Wszystkich serdecznie

Chciałam wszystkim podziękowac za modlitwe i pamięc. Sama niemogę w to jeszcze uwierzyc. W tej sytuacji niewidziałam najmniejszej szansy na to.Kolejny pozew mojego męza został oddalony.To juz drugi. Z jednej strony jestem bardzo szczesliwa ze się udało, ale z drugiej wiem ze męza tym do domu nie sciagne.Pewnie jest teraz wsiekly jak nic. Muszę się z tym liczyc ze on już niewruci i pewnie bedzie dalej próbował do skutku z rozwodem. Dlatego powinnam byc przygotowana na kolejny pozew kiedys.Niewidze już dla nas zadnej szansy,niestety.O wielu sprawach się dowiedziłam i ze strony mojego męza nielicze juz na nic.

Jeszcze raz dziękuję za modlitwe
PANIE NIECH BEDZIE WOLA TWOJA
Pozdrawiam Tyśka


Pozdrawiam w Godzinie Miłosierdzia gdzie czerpie sie łaski dzbanem ufnosci
Pamiętam w modlitwie Tysiu
Niech Pan błogosławi Tobie i Twoim bliskim


Synowi Swojemu nas polecaj...

Anonymous - 2010-11-24, 16:32

Prztrwałam ten dzień. Dziękuję za modlitwę.

Następna sprawa za dwa miesiące. Sędzia była rozczarowana, że nie mogła zakończyć spawy w ciągu 15 min. Była zdziwiona moją postawą i wyraźnie ze mnie kpiła...

Anonymous - 2010-11-28, 20:20

Moja trzecia rozprawa jutro (poniedziałek) o godzinie 10.30.
Liczę na modlitewną mobilizację sycharową :-D

Anonymous - 2010-11-28, 21:08

Uwaga, mobilizacja!
Pod Twoją obronę....


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group