Anonymous - 2010-01-08, 11:00 Dziękuję bardzo  Coś mam ostatnio słabe dni.
Z Nowym Rokiem idę sobie słabym krokiem. 
Anonymous - 2010-01-10, 18:11 Temat postu: MOC MODLITWY Przyłączam sie od dziś, a Was zapraszam do kontynuowania szturmu modlitewnego, tym razem w innej intencji: http://www.kryzys.org/viewtopic.php?p=78054#78054 Anonymous - 2010-01-11, 10:28 Niestety ja się modlę od środy tymi modlitwami teraz, bo co wieczór zawsze różaniec, a tu zło gdzieś tam do nas kuka.
Ufff.. nie mam sił. Anonymous - 2010-01-11, 11:09 Nasza nowenna w intencji CUDU we wspólnocie Sychar trwa do czwartku . Ważne , żeby z ufnościa prosić Boga o to by tego dokonał . modlimy się o cud wskrzeszenia tego co po ludzku umarło . Nie skupiajmy się w tej nowennie na sobie , Pan wie czego pragniemy . Ta wspólnotową modlitwą prosimy Jezusa o cud , a jaki - do Niego należy wybór . 
Anonymous - 2010-01-11, 11:58 cyt.:"[...] Umiłowani, jeśli serce nas nie oskarża, mamy ufność wobec Boga, (22) i o co prosić będziemy, otrzymamy od Niego, ponieważ zachowujemy Jego przykazania i czynimy to, co się Jemu podoba. (23) Przykazanie zaś Jego jest takie, abyśmy wierzyli w imię Jego Syna, Jezusa Chrystusa, i miłowali się wzajemnie tak, jak nam nakazał. " (1 List Jana 3:21-23, Biblia Tysiąclecia) 
Anonymous - 2010-01-13, 16:45 Jutro ostatni dzień naszej nowenny . Częśc postów wydzieliłam jako nowy temat , bo myślę , że autorce tego tematu chodziło o nasze modlitewne przemyslenia . Nowy temat - " Damy radę " Zapraszam Moniczko , Danusiu i inne kobietki , które mają spadek formy . Panów też . Anonymous - 2010-01-14, 15:47 Panie przyjdź, przemianiaj nas, nasze zycie, nawracaj naszych współmałżonków, ratuj nasze rodziny....Boże działaj ! EL. Anonymous - 2010-01-14, 22:55 Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? (Łk. 11, 9-12) Panie, wierzę w Twoją obietnicę... Uwielbiam Cię w Twoim Słowie, które jest Prawdą... Ufać to milczeć i czekać aż się spełni... Błogosławieni, którzy zaufali Panu... Dziękuję Wam Wszystkim za wspólną modlitwę
Anonymous - 2010-01-14, 23:09 dzisiaj otworzyłam Pismo święte na ksiedze OZEASZA Ozeasz działał w czasie zamętu politycznego i upadku religijnego Izraela. Był świadkiem zaniku sakralnego charakteru monarchii. Księga opisuje historię małżeństwa Ozeasza z nierządnicą, którą prorok mimo niewierności wykupił, ponownie dając jej szansę (jest to alegoria bezgranicznej miłości Jahwe do ludu mimo jego bałwochwalstwa). Dalej księga piętnuje grzech, karcąc dworskich dygnitarzy, polityków i kapłanów lokalnych sanktuariów oraz zapowiada karę (wojnę i wygnanie), która ma doprowadzić lud ponownie do Boga, kochającego pomimo niewierności. Księgę kończy wezwanie do powrotu do Boga i zapowiedź prawdziwego nawrócenia. czy to nie nasza historia ??? - Grzesznicy pławiący się w swoich grzechach , 2 bo ona nie jest żoną moją, a Jam też nie jest mężem jej, póki nie odejmie wszeteczeństw swoich od oblicza swego, a cudzołóstw swych z pośród piersi swoich; - wyprowadzeni na pustynię przez Pana , by ujrzeć cała nędzę swoja Oz 2 ,6 [i]oto Ja zagrodzę cierniem drogę jej, a ugrodzę płot, aby ścieżek swoich nie znalazła.[/i] - da nam nowe przymierze 19 I poślubię cię sobie na wieki: poślubię cię, mówię, sobie w sprawiedliwości i w sądzie i w miłosierdziu i w litościach; 20 Poślubię cię też sobie w wierze, i poznasz Pana. - a oto nasze zadanie 1 Mówcie braciom waszym, o ludu mój! i siostrom waszym, o ty, coś miłosierdzia dostąpiła! Chwali dusza moja Pana , a Miłosierdzie Jego na wieki Anonymous - 2010-01-18, 22:47 Chmurko oto pierwsze cuda kopiuje post Stefani z dnia dzisiejszego ''''.....Dziękuję wszystkim mój mąż wycofał pozew i razem wróciliśmy do domu teraz potrzeba nam modlitwy na dalszą drogę , ale wiem że Bóg może wszystko dziękuję Wam za modlitwę ja sama ciągle nie ustaję i proszę o nas wszystkich .... " i z postów OLi "......Po 15 miesiącach separacji mój mąż chce wrócić do rodziny, ....." PAN JEST WIELKI A JEGO ŁASKA TRWA NA WIEKI Anonymous - 2010-01-19, 14:07 Mirakulum, Chmurka, i wszyscy ktorzy sie modlili, BOGU NIECH BEDA DZIEKI Anonymous - 2010-01-19, 15:10 I ...CHWAŁA PANU !!! EL. Anonymous - 2010-01-19, 15:14 Aby na tym sie nie skonczylo, ja mam propozycje moze co miesiadz zrobimy taki szturm wszyscy razem????i tak jak wdowa w przypowiesci o sedzim "nekac"-"nachodzic" Pana? Anonymous - 2010-01-19, 15:23 Chwała 
U mnie po rozmowach o rozwodzie i mojej wyprowadzce z domu na pare dni, WROCILAM do domu do męża, mąż przyznał wyrażnie ze żaluje swojego postępowania i widzi też swoją działkę w naszym kryzysie, jaka ulga....widzę jak się stara trochę razem sie modlilismy choc to na razie słabiutkie i nowe, ale jednak
dziś kolęda na ktorej bedziemy OBOJE w DOMU uff
Z kobiet ktore tu pisały jeszcze dwóm sie przejaśnia AK zapisala sie na terapię !!! Joasia...mąż wrócił do domu, i zaczął z nią rozmawiać....jak nigdy zaczeliśmy pracę 12 kroków z Jarkiem, Markiem, Gabrysią, Kangurkiem z nalogiem, Norbertem i paroma osobami, ktorych jeszcze nie poznalam... 
Jest za co dziękować. Panu Bogu i WAM kochani |
