Anonymous - 2010-02-08, 19:12 To też pod pogo  http://www.youtube.com/wa...98&translated=1
Mam nadzieję , że nas nie wykurzą z wątku trójmiasto za tą muzykę 
Anonymous - 2010-02-08, 19:53 Piszę trochę późno, ale wpadłam w wir obowiązków i mogę teraz dopiero coś napisać. Dojechałam szczęśliwie, a w drodze powrotnej miałam cd. ważnych rozmów o małżeństwie z z koleżanką, która w czerwcu bierze ślub z narzeczonym, który pochodzi z rodziny z problemem alkoholowym, zakończonym rozwodem , wtedy kiedy miał 10 lat. /Byłabym wdzięczna, gdyby ktoś podał linki do osób z forum, które są z takich rodzin , a mogłyby coś tej mojej koleżance powiedzieć coś na ten temat, o czym powinna porozmawiać z tym swoim przyszłym mężem, na co powinna zwrócić uwagę/ Opowiadałam jej o spotkaniu naszym, o forum i różnych doświadczeniach. Jestem wam wszystkim bardzo wdzięczna za spotkanie, było mi po prostu bardzo dobrze być wśród was, razem rozmawiać , modlić się, tańczyć , śpiewać. Czekam na następne spotkanie w kwietniu. Anonymous - 2010-02-08, 19:59 Teresko Bardzo było mi miło ,ze Ciebie poznałam.Fajnie się z Toba rozmawiało. Pozdrawiam. Anonymous - 2010-02-08, 20:03 Ja też się cieszę 
Anonymous - 2010-02-08, 21:21 To ja, sąsiadka Chmurki czyli Kasia (Motylek) Wielkie dzięki Miraculum i Mazo oraz wszystkim pozostałym za gościnę,było wspaniale.Będę pamiętać w modlitwie za Wasze rodziny. Czy ktoś wie co z Kangurkiem-doskakał do domu? Nie dane mi było spróbować murzynka więc muszę uzbroić się w cierpliwość i czekam do rekolekcji.Warszawa jest również gościnna-zapraszamy. Halszko dzięki za sycharobus oraz dyskusje o żurku!!! Andrzeju nieustające dzięki za Twoje świadectwo. Pozdrawiam wszystkich serdecznie Papillon czyli Motylek Anonymous - 2010-02-08, 21:30
Mimo wszystko wolę ich w tym wydaniu
http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related niestety to nie pogo. Mój system nerwowy jakoś jeszcze na pogo się nie ładuje. 
Anonymous - 2010-02-08, 21:40 Kinga , ale fajne  , nie znałam tego Dzięki !!! Super !!!!!
Kurcze ale się bigos robi , kącik muzyczny na trójmieście . A co tam , najwyżej sobie damy ostrzeżenie
Już mi Warszawka zwróciła uwagę , że nie było mnie a mam najwięcej do powiedzenia 
duchem byłam , a poza tym skąd wiecie , że nie mam daru bilokacji ...
Anonymous - 2010-02-08, 21:44 Kochani dzielę się z wami wielka radościa mojego serca . moja Córka Karolcia ( 18 lat ) . poprosiła mnie dzisiaj - mamo , czy pomożesz mi po maturze znaleźć jakąś wspólnotę dla mnie ? O Panie , Dzięki - o Wszechmogący Nasz Królu w Niebie spełniasz Swoja obietnicę - "... nie bój się - Znajdziesz je w świątyni..." Anonymous - 2010-02-08, 21:44
Kochana, to tak jak św. o. Pio 
Zapraszam Cię w tej chwili do mnie
Anonymous - 2010-02-08, 21:45
Już jestem , nie widzisz mnie 
Anonymous - 2010-02-08, 21:47 Chmurka super porównanie!
Anonymous - 2010-02-08, 21:48
Chwała Panu !!!! Uwierz w Pana Jezusa, a będziesz zbawiony, ty i twój dom. Dz.Ap. 16,31 Anonymous - 2010-02-08, 23:06 Halo, a co tu za galimatias na tym forum trójmiejskim?
Ja chce tylko powiedzieć, że jeśli powstanie "sycharowy dom rekolekcyjny" to Mira będzie musiała stracić sofę! Nie wyobrażam sobie jego bez tego mebla magicznego. Ci co byli to wiedzą o czym mówię. On żyje własnym życiem i oddziaływuje na gruczoły śmiechowe u siedzących. MIRKA ZAGOSPODAROWAŁEM TWOJĄ SOFĘ - CIESZYSZ SIĘ? Kangoo pisała, że jest właśnie w Rzymie i czeka na pociąg do Pisy. Chmurko, czy jest szansa na zdjęcia z naszego spotkania? Mogą być spakowane zipem albo innym ustrojstwem. A jak tam noga? Już ok? Pozdrawiam Anonymous - 2010-02-09, 00:47 Nóżka w porządku. Działa, choć jeszcze nie na 100 proc.
Oczywiście jest bardzo duża szansa na zdjęcia. Możliwości są następujace: 1. Właśnie przygotowałam i wysłałam zdjęcia Andrzejowi. Ma umieścić galerie w przeglądarce Picasa i dać chętnym hasło do obejrzenia. 2. Mogę Ci przesłać małe zdjęcia mailem. 3. Jeśli chciałbyś duże pliki, mogłabym nagrać je na płytkę i wysłać pocztą. 4. Za 2 tyg. najprawdopodobniej będzie u mnie Mirakulum, mogę dać jej płytkę. Ciebie również zapraszam do stolicy. Opcja z zip-em na razie jest trudna do zrealizowania. Rozpakowywać umiem, ale pakować nie. Ale pewnie niebawem się nauczę
|
