Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Juz nie mam siły...

Anonymous - 2010-01-21, 16:07

ak70,

Twój tydzień modlitwy się zaczął. Nie podałaś intencji szczegółowej. Uzupełnij, proszę. :-o

Anonymous - 2010-01-21, 20:40

Droga Ak
Mało piszę na tym forum ale dużo czytam. Kiedy czytalam Twoje wpisy to tak jakbym widziała swoje myśli. Niepoukładane, skołtunione, sprzeczne uczucia. Rady mądrych osób do Ciebie pisane były dokładnie dla mnie.
U mnie wszystko jest na dobrej drodze. Pisalam nawet w świadectwach. Wiem już że po ślubie nie jest "i żyli długo i szczęśliwie". Ale chcę się starać. Wierzę że u Ciebie też będzie dobrze bo próbujesz coś robić. Z całego serca Ci tego życzę i mam nadzieję że na terapii trafisz na mądrych ludzi i wyciągniesz z tego ile się da. Trzymam kciuki.
Z Panem Bogiem

Anonymous - 2010-01-22, 10:45

ak 70 opowiedz jak było ;-)
przeciez Ty juz wiesz ze rozkleic sie to cudnie, nic zlego przecież :-)

Anonymous - 2010-01-22, 11:44

Mirakulum napisał/a:
ak70
dla siebie kup "urzekającą" - gorąco polecam

Wiem Mirka, wiem... ale juz wydałam w tym miesiącu na książki prawie stówke... teraz muszę odłożyć na kolejne. A mój mąż nie czyta "Dzikiego serca" :-( Kurczę, mogłam sobie najpierw kupić "Urzekającą.."
kinga2 napisał/a:
ak70,
Twój tydzień modlitwy się zaczął. Nie podałaś intencji szczegółowej. Uzupełnij, proszę.

Wykonano! ;-)
ewaa napisał/a:
Droga Ak
Mało piszę na tym forum ale dużo czytam. Kiedy czytalam Twoje wpisy to tak jakbym widziała swoje myśli. Niepoukładane, skołtunione, sprzeczne uczucia. Rady mądrych osób do Ciebie pisane były dokładnie dla mnie.
U mnie wszystko jest na dobrej drodze. Pisalam nawet w świadectwach. Wiem już że po ślubie nie jest "i żyli długo i szczęśliwie". Ale chcę się starać. Wierzę że u Ciebie też będzie dobrze bo próbujesz coś robić. Z całego serca Ci tego życzę i mam nadzieję że na terapii trafisz na mądrych ludzi i wyciągniesz z tego ile się da. Trzymam kciuki.
Z Panem Bogiem

Ewo, dzięki! Muszę sobie Ciebie poczytać, może cos mi "zatrybi" w łepetynie? ;-) Co do terapii to ja chodzę do świeckiego terapeuty, ale mam do niego zaufanie, przeprowadził mnie przez grupę DDA, wylałam tony łez na jego klatę... Przeszkadz mi trochę brak odniesienia do Boga w terapii, ale ogólnie facet jest dobry. Cały czas sie uczy, jeździ na szkolenia nawet za granicę, taki trochę pasjonat.
Tak, jestem pełna takich "nieuczesanych" myśli i emocji. Ciężko mi idzie poukładanie tego, z jednej strony życie w chaosie wewnętrznym przy moim uporządkowaniu i pedantyzmie zewnętrznym jest trudne, ale zauważyłam już u siebie tendencje do szukania problemów. Jednym słowem: mam nad czym pracować.
Danka 9 napisał/a:
ak 70 opowiedz jak było
przeciez Ty juz wiesz ze rozkleic sie to cudnie, nic zlego przecież

Udało mi sie nie rozkleić :-D Dostałam radę, aby zapisać się na GRO (co też zrobiłam), nie wiem tylko czy uda mi się ostatecznie wziąć udział w tej grupie. Zajęcia (na 80%) będą odbywać się w piątki po południu, a ja mam dyżury w pracy jeden piatek w miesiącu... a na grupie moge opuścić tylko 4 spotkania, więc nie wiem czy to sie da pogodzić... :-( Narazie nie zawracam sobie tym głowy, na początku lutego mam miec wiadomość konkretną, wtedy się będę zastanawiać.
Było spokojnie, gadatliwie (po prostu eksplodowałam słowotokiem jak katapulta) i... wesoło. Na moje słowa, że nigdy nie byłam i nie będę typem kusicielki, pan terapeuta wybuchnął śmiechem i powiedział "jedna osoba w tym pokoju czegoś o sobie nie wie" - byłam w szoku! :oops: :oops: Obgadaliśmy pare tematów do przepracowania na grupie, dał mi parę spraw do przemyślenia przed terapią, ogólnie jestem zadowolona z tego spotkania. Co dalej, zobaczymy.

Anonymous - 2010-01-22, 13:55

Ak............Ty zostaw męża z jego "Dzikim sercem"............to ksiązka mogąca totalnie rozwalić myślenie facetowi.
Ja po przeczytaniu tego ileś tam lat temu o mało nie zacząłem poszukiwać swojej "pieknej" gdzieś tam..................

A TY BABULCU do 1 Kroku marsz...............

Anonymous - 2010-01-22, 14:13

Hej. Nałóg widzę że będę musiał uważac gdy będę czytał "Dzikie serce"-dzisiaj za jakieś 3 godziny będę ją miał w rękach po ponad trzech tygodniach oczekiwania, ale trudno!
Zresztą już chyba nie pierwszy raz "ostrzegałeś" przed tą ksiązką.

Ak70 gratuluję. GRO-będzie sie napewno dzialo. Nie życzę Ci powodzenia, bo wiem że na pewno bedzie coraz lepiej, mnie ten skrót , czyli GRO, kojarzy się z innym skrótem: GROM! I to i to może być jednostką do zadan specjalnych! Będziesz komandosem! :lol:
Pozdrawiam

Anonymous - 2010-01-22, 18:23

Droga Ak!
Nie czytaj moich postów żeby coś tam znaleźć. Tam jest totalny choaos i nic mądrego. Moje małżeństwo przetrwało głównie dzięki staraniom i mądrości mojego męża. To on walczył.
Pozdrawiam
Powodzenia

Anonymous - 2010-01-26, 12:19

nałóg napisał/a:
Ak............Ty zostaw męża z jego "Dzikim sercem"............to ksiązka mogąca totalnie rozwalić myślenie facetowi.
Ja po przeczytaniu tego ileś tam lat temu o mało nie zacząłem poszukiwać swojej "pieknej" gdzieś tam..................

No wielkie dzięki!! To nie mogłeś tego napisać wcześniej???!! :-(
Tym razem chyba będę wdzięczna losowi, że mój mąż "niecytaty"...
nałóg napisał/a:
A TY BABULCU do 1 Kroku marsz...............

Myślisz, że sama dam radę? Może jakbym kupiła płytę... hmmm... w grupie jednak łatwiej. Mam marzenie: Jacek Racięcki prowadzący grupę 12-krokową w Kielcach... Czy spotkania takiej grupy są co tydzień? Bo może bym się zapisała z kimś znajomym do Krakowa lub Warszawy? Hmm... Gdzie prowadzi Jacek??
zkszacior napisał/a:
GROM! I to i to może być jednostką do zadan specjalnych! Będziesz komandosem!

Ty mnie zkszacior nie stresuj! ;-) Bo dla mnie komandos to jak Superman - niczego sie nie boi. A ja jestem raczej Charlie-Cykor :mrgreen:
ewaa napisał/a:
Moje małżeństwo przetrwało głównie dzięki staraniom i mądrości mojego męża. To on walczył.

Cholerka... to ja chyba mojego dostałam z odrzutu, bo mnie się taki cudny egzemplarz nie trafił ;-) Ale i tak bym nie chciała innego... żeby tylko ten chciał choć spojrzeć sobie w oczy i dostrzec ta drzazgę... eech! juz przestaję fantazjować, bo do niczego dobrego to nie prowadzi :roll:

Trzymajmy się i Pogody Ducha!!

Anonymous - 2010-01-26, 18:48

ak, Pozdrawiam :-)

co do 12 krokow..to nie migaj sie tylko zamawiaj plyte i jedziesz :-)
jak to mowia zlej baletnicy

a ja bedziesz chciala przyjechac do wawy..to juz masz moj nr

Anonymous - 2010-01-27, 11:47

Danka 9 napisał/a:
co do 12 krokow..to nie migaj sie tylko zamawiaj plyte i jedziesz

To nie problem zamówić... problem przepracować... stąd moje pytania: czy sama dam radę?
Danka 9 napisał/a:
a ja bedziesz chciala przyjechac do wawy..to juz masz moj nr

WOOW! Mam metę w Warszawie!! ;-) Czyli mogę spokojnie wybierać sie na Skaryszewską na spotkanie, bo będzie miał kto mnie tam zaprowadzic za rączkę??!! Dzięki!!! Być może kiedyś skorzystam, jak juz mi się w domu tak porządnie przeleje...

Anonymous - 2010-01-27, 17:22

ak, sa tu tacy ktorzy z braku grup u siebie startuja samodzielnie, nalog i norbert pomagaja, wspieramy siebie wzajem
poczytalabys to bys zobaczyla...
problem chcieć :-)

Masz mete, to wiesz! a za raczke to nie bylabym taka pewna...jak bedzie czas...a jak nie to mapa w dłon i juz :) trzeba nam uczyc sie samodzielnosci :-) :-?

Anonymous - 2010-01-28, 10:55

Danka 9 napisał/a:
ak, sa tu tacy ktorzy z braku grup u siebie startuja samodzielnie, nalog i norbert pomagaja, wspieramy siebie wzajem
poczytalabys to bys zobaczyla...
problem chcieć

Gdzie? Gdzie mam o tym poczytać?!
Danka 9 napisał/a:
a jak nie to mapa w dłon i juz :) trzeba nam uczyc sie samodzielnosci

U mnie to nie problem samodzielności chyba... problem z lękiem przed nieznanymi miejscami, fobia "podróżna" :cry:

Anonymous - 2010-01-28, 11:09

Cytat:
Gdzie? Gdzie mam o tym poczytać?!

Tu:
http://www.kryzys.org/viewforum.php?f=77
A jak Ci się spodoba to zapraszamy w drogę, to tylko 12 kroków ;-) .

Anonymous - 2010-01-28, 17:02

Jarku :-)
reklama dźwignią....eeee rozwoju?

ak, rozumiem, ja tez mialam lęki rozne


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group