Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Świadectwa - świadectwo Jo-anki

Anonymous - 2008-11-30, 00:29

dziekuje Kochani z całego serca!


nieczesto zagladam ale mysle i modlę sie za Nas Sycharowiczów co wieczor

Kochani- miejcie nadzieje, pamietam jak w separacji, w najgorszym z mozliwych dołów, powtarzalam sobie ze bedziemy znow szczesliwa rodzina, ze wszystko ma sens, swiadectwa z tego dzialu znam prawie na pamiec, tyle razy ku pokrzepieniu czytalam...

wiecie- czulam i czuje obecnosc Pana Naszego, niesamowite to!postawil na mojej drodze wspaniale osoby, ktore pomogly mi przez to przejsc, tyle sie nauczylam przez ten ciezki okres, wyciagnelam tyle wnioskow(na szczescie moj maz takze;)

z perspektywy moge powiedziec ze w naszym przypadku wszystko mialo sens
bardzo duzo wycierpialam, bardzo- jak kazdy z nas tutaj, ale Pan byl i jest ze mna zawsze...

Bajeczko, El, Ado, Kasiu, Jagodko!!, cala reszto- dziekuje za wszystko
to forum dalo mi wiele sil, nadzieji, madrosci, pokrzepienia
caluje Was wirtualnie:) i pozdrawiam Kochani


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group