Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Słowa: PnP, muzyka: M.G.
Ojcze w Twoje ręce
Powierzam Ducha mego!
Całuj mnie pocałunkami Twoich ust
Jak słodka Twoja miłość jest
Pociągnij mnie biegnijmy
Całuj mnie pragnę Ciebie
Napełnij mnie Twoim Słowem
Łoże nasze z zieleni
Chora jestem z miłości
Całuj mnie pragnę Ciebie
Powstań wietrze z północy
Powstań wietrze z południa
Wietrze wiej przez mój ogród
Bo omdlewam z miłości
Życie ze mnie odeszło
Miły mój się oddalił
Jam jest mego miłego
A On jest cały mój
Na cóż budzić ze snu
Moją umiłowaną
Póki nie zechce sama
Póki nie zechce sama
"Skąd takie szokujące zestawienie : Chrystus umierający na krzyżu – Jego ostatnie słowa i Pieśń nad Pieśniami… Pieśnią nad Pieśniami jest sam Jezus Chrystus i Jego życie, przez które objawił nam miłość Bożą.
W tradycji Ojców Kościoła, Krzyż nigdy nie był znakiem męki i cierpienia. Zawsze był znakiem zwycięstwa i miłości, a Jezus ukazywany na krzyżu był żywy, w szatach królewskich i kapłańskich, piękny, promieniujący.
Jezus na krzyżu poślubił Kościół – Oblubienicę.
Krzyż jest łożem miłości, gdzie dokonało się misterium zaślubin, gdzie Pan oddał się nam bez reszty.
Dlatego Oblubienica może zawołać ”On jest cały mój” .
Z drugiej Oblubieniec woła : „Pragnę!” Pragnę Ciebie moja Oblubienico!
Ale w swej delikatności nie budzi jej ze snu, nie łamie jej wolności.
Pozwala jej żyć bez Niego – żyć jakby Bóg nie istniał, mimo Boga, lub wbrew Niemu.
Póki nie zechce sama – nie zmusi jej do kochania Go, chociaż tęskni i umiera z miłości."
(WMU)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum