Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Moje małżeństwo jest na dzień, dwa może tydzień przed rozpadem. Mamy 8-letniego syna. Żona poznała mężczyznę, który chce zająć moje miejsce w jej życiu. Nie obarczam żony, nie szukam w niej winy ale błagam pomódlcie się.
Tylko modlitwa może nas uratować. Za Jacka i Dagę!
kasia [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-19, 16:57
ok.
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-19, 17:10
Łaczę się w modlitwie
Stephanie [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-19, 18:59
pomodlę się
Marekm [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-22, 08:09
Dziś się pomodlę Jacku za was
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-22, 10:31
Jacek
trudno szerzej odnieść się do twojego postu , bo nic nie piszesz o tym jak to u was było? dlaczego tak źle? , na jakim miejscu w waszym domu był Bóg?
czego zabrakło , że twoja żona szuka tego gdzie indziej ?
Z BOGIEM
marek12b7 [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-22, 13:27
Jacek nie zwalniaj się z życia
Nie pozwól by ktoś zajął Twoje miejsce. Oczywiście wszystko w rękach Boga ale bez twojego działania modlitwa będzie tylko cichym jękiem pobitego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum