Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Nutello, pisz ! Masz córeczke, to takie szczęście dla mamy !! Też mam córeczkę ale i syna. Cudownie jest być mamą !! Cudownie ! EL.
nutella [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-07, 13:15
jestesmy w domu, moje maleństwo spi we własnym łóżeczku.
Czy ja tu jeszcze chce być?
Musze sie od niego odciąć, spakować wszystko co potrzebne, dziecko ma tyle rzeczy,
i zostawic tego drania. Słowa nie maja sensu, liczą sie tylko czyny.
Mój mąż, mój Krzyś mi pokazał co znaczął przysięgi.
jestem bardzo zmęczona, i nie moge zasnąć.
dziecko spi, ja musze spać. NIE MOGE PATRZEC NA TEN DOM, NA NASZE ŁÓZKO,
NIE CHCE PATRZEC NA NIEGO, TO WSZYSTKO JEST OHYDNE
EL. [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-07, 15:39
Nutello, Twój mąż narozrabiał....a Ty Mu chcesz zrobić przysługę oddając wszystko ??? Chcvesz oddać mieszkanie i wyjśc z domu z dzieckiem na ulicę....błąkać się, szukać miejsca, gdfzie spędzić kolejną noc.....szukać nowego łóżeczka, szafki , wanny itp.... ??
NO zastanów się !!
Już wczoraj Ci powiedziałam, to nie TY masz się wyprowadzać, to nie TY masz się błakać jak pies z zawiniątkiem = dzieckiem na ręku !
Bo to nie TY narozrabiałaś !!
Nie ustępuje się pola w takiej sytuacji !! Nie porzuca domu....nie TY !!
To jest także Twoje mieszkanie, TY je urządzałaś, wkładałaś w nie pieniądze, pracę i serce !! To wszystko Twoje i tu Twoje dziecko ma to czego potrzebuje....swoje łżeczko !!
Nie myśl tak źle o tym miescu....bo to jest Twoje miejsce na ziemi, Twoje i Twojego dziecka !!
Nie unoś się więc fałszywym honorem.....bo tylko stwarzasz super dogodną sytuację mężowi = zabrała się i poszła !! Chcesz Mu zrobić przysługę ??
A teraz jest czas nie taki, żeby robić Mu przysługę za to co Wam zrobił, ale czas, żeby zawalczyć o swoje życie !!
Dostałaś potężny cios w samo serce i to od osoby Ci najbliżeszj.....ale to nie jest koniec świata !
To dopiero początek nowego, czystego, uczciwego życia ! Zadbaj o to ! Zadbaj dla siebie i dla córki !!
Nie jesteś sama !!
Zanim cokolwiek zrobisz, musisz wyjśc z szoku i ze zdenerowania. Więc teraz zadbaj najpierw o swój spokój i ciszę w sercu = modlitwa, najlepiej Różaniec !!
Teraz nie rób nic...bo w takim stanie możesz narobić najwięcej głupst !
Teraz się zatrzymaj !
Potem....jak emocje opadną zaczniesz działać !!
Dzisiaj....żyj dla tego dzisiaj...tu i teraz !
Dzisiaj przeżyj spokojnie z dzieckiem wieczór, prześpij noc !
Jutro niedziela....przeżyj pobożenie niedzielę, ofiaruj ją Bogu !
Nie palnuj do przodu ! Planuj ten dzisiajszy dzień i staraj się, zeby to był dobry dzień dla Ciebie i córeczki !!
Nie jesteś sama Nutello, masz nas tutaj, sporo osób do pomocy ! Przytulam Was dziewczynki mocnooooo !! EL.
nałóg [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-07, 19:15
Nutelo..............a czy ta wiadomość o zdradzie męża jest pewna?Czy on Ci to powiedział?Przyznał sie do tego???
Czy może ktoś usłużny zasugerował Ci to???
Jaka by nie była prawda ,to Ty zaimij sie sobą i dzieckiem.Ale nie Ty ucikaj z domu,nie Ty z dzieckiem masz sie tułać.
Jak jest praqwdą to że Twój mąż ma zostać ojcem dla dziecka spłodzonego w zdradzie............... to nie masz poprostu na dziś innego wyjścia jak przyjąc to do wiadomośći.Możesz tego nie akceptować,ale nie masz wyjścia jak przyjąć fakty.
I zjąć sie sobą.
Jak długo jesteście małżeństwem?
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-07, 20:26
Kochana słodkości
Trzymaj się blisko Jezusa. Teraz w tym wzburzeniu nie podejmuj żadnych radykalnych decyzji. Zadbaj o siebie i o maleństwo . Ja mam 4 córki i niełatwą historię , ale wszystko staje się jaśniejsze i pełne prawdziwej nadziei , tylko przez Chrystusa . poczytaj trochę naszych historii, są świadectwem naszej trudnej drogi do Jezusa , Do prawdziwego życia , a to boli.
Proszę Pana by Tulił Cie do Swego Serca, pozwól Mu na to , a znajdziesz ukojenie i spokój którego będziesz teraz potrzebować.
" nie ma takich gorzkich łez , nie ma takich smutnych chwil , których nie uleczył by Pan"
Z MODLITWĄ
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum