Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Ja też :), przeżywam jakbym z Wami była i modlę się, choć póki co z domu do kościoła nie wychodzę jeszcze.
Baardzo dziękuję za modlitwę.:)
Miraculum widzę wpadła na chwilkę przed tańcami Sciskam
kasia1 [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 19:06
Nie umiem pisać laurek, więc będzie krótko
Agnieszko, Teresko... baaaaaardzo, baaaaardzo Wam dziękuję.
Za to jak się nami zaopiekowałyście... za to wszystko, co dla nas przygotowałyście...
Dziekuję za WSPANIAŁE SPOTKANIE!!!!!
Chwała Panu!!!
Nirwanna [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 19:28
Melduję, że dojechałam szczęśliwie
Dziękuję Wam wszystkim za cudowne spotkanie, za to że jesteście
ania1977 [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 19:45
Ja również dziękuję za wspaniałe spotkanie i trud włożony w jego organizację ! Gorące wirtualne buziaki !
Ela1969 [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 19:58
Ja również bardzo dziękuję i cieszę się, że mogłam Was poznać. To moje pierwsze takie spotkanie i wiecie co? bije od Was sama pozytywna energia, za to bardzo jeszcze raz dziękuję. Przepraszam, że nie byłam do końca ale mój mąż czekał na parkingu, może następnym razem przyjdziemy oboje-mam taką nadzieję.
Pozdrawiam
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 20:15
Melduję ! Trójmiasto w całości , dotarło do domu.
serdeczne Bóg zapłać wszystkim , za wspólny czas modlitwy i rozmów. W szczególności ściskam Tereskę , za cudowna gościnę w jej "ogródku".
Panie wspieraj nas w tym wspólnym "budowaniu" Cywilizacji Miłości .
w czasie wskazanym przez Pana , Trójmiasto zaprosi wszystkich Sycharowiczów nad morze.
Z Bogiem
Marzena N [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 20:29
My z Opola również dojechaliśmy szczęśliwie. Dziękujemy naszemu księdzu, że znalazł trochę czasu i był z nami.
Dziękujemy Ci Agnieszko i Teresko za ciepłe przyjęcie i że tak pięknie wszystko zorganizowałyście. Dziękuję każdemu z osobna za obecność i świadectwo.
Wspólnota z Opola życzy wiele łask i owocnych spotkań.
Imię małżonka/i: Kama
Wiek: 31 Dołączył: 22 Mar 2006 Posty: 246 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-11-15, 20:55 Podziękowania
Dopiero teraz dotarłem do domu - do Warszawy. Agnieszka (agnicha), z którą przyjechałem chyba też juz dotarła do Ożarowa gdzie mieszka.
Wspaniałe spotkanie dzięki wszystkim, którzy zjawili się na Mszy św. i inauguracyjnym spotkaniu. Szczególne jednak podziękowania należą się organizatorom: o. Jerzemu, Agnieszce i Teresce.
Niech orędzie o Bożym Miłosierdziu przekazane przez św. Faustynę wypełnia życie Sycharków!
_________________ "Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a działaj, jakby wszystko zależało tylko od ciebie" (Święty Ignacy Loyola)
"Najpierw modlitwa, potem przebłaganie, dopiero na trzecim miejscu - daleko "na trzecim miejscu"- działanie" (Święty Josemaria Escriva)
„Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (List św. Pawła do Filipian 4:13)
„I nie uczynił tam wielu cudów z powodu ich niewiary” (Ew. Mateusza 13:58)
www.separacja.org ::: www.sychar.org ::: www.modlitwa.info
Marekm [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 21:54
Serdeczne Bóg zapłać że wszyscy dotarli do swoich domów bezpiecznie i szczęśliwie, dziękuję bogu za to że zaprowadził mnie na to spotkanie i poznałem wspaniałych ludzi, z którymi mogłem połączyć się w modlitwie, którzy podzielili się swoimi cierpieniami, którzy wysłuchali moich problemów, dziękuję Bogu że doprowadził mnie do kapłana, który był na spotkaniu, a który teraz mnie wspiera.
BÓG ZAPŁAĆ
kangoo [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 22:02
wlasnie w takich momentach zaluje ze nie mieszkam w polsce, tak bardzo chcialabym uczestniczyc w spotkaniu, rekolekcjach..a tu nic , jak juz znalazlam to tylko 4 razu w roku i okazalo sie ze juz minelo i w tym nie bedzie...a niby wlochy to taki swiety kraj...tak bardzo jest mi ciezko..nikt nie rozumie moich staran o ratowanie malzenstwa...
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 22:30
Cytat:
nikt nie rozumie moich staran o ratowanie malzenstwa...
my rozumiemy i Jezus rozumie , jesteś naszym nowym przyczółkiem na południ. Trzymaj się Pana , rękami i nogami.
"Sycher" we Włoszech , niezła myśl. na pewno pojadę na inaugurację. Inni tez pewnie by pojechali .
Z Bogiem
Mazo [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-15, 22:58
Wielkie podziękowania dla Agnieszki i Tereski za ciepłe domowe przyjęcie. Teresce dodakowo za podróż sentymentalną po Nowej Hucie. Wszystkim Wam za wspaniałą atmosferę i "zapas mocy" na najbliższe tygodnie.
Pozdrowienia z Gdańska
Agnieszka [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-16, 08:02
Bardzo dziękuję Kochani za Waszą wspierającą obecność .Tę fizyczną i tą duchową ( czuliśmy łącznośc z wszystkimi nieobecnymi osobami )Wszystkim i każdemu z osobna .
Miałam napisac coś więcej , ale nasz Pan uczynił to za mnie . Codziennie dostaję werset na skrzynkę i krótkie rozważanie . Zobaczcie co dzisiaj "przyszło "
Co mogła, to uczyniła. Mar. 14,8
Nie mamy przywileju wejścia w osobisty kontakt z
naszym Odkupicielem, lecz przywilej nasz polega na
pomazywaniu Pańskich "braci" słodkim olejkiem
miłości, sympatii, radości i pokoju, a im więcej
samozaparcia będzie nas to kosztować, tym cenniejsze
będzie to w oczach naszego Starszego Brata, który
powiedział, że na ile postępujemy tak wobec brata, na
tyle czynimy to dla Niego, jeśli zaś nie robimy tego dla
brata, nie robimy i dla Niego. ... Naszym słoikiem
maści alabastrowej są nasze serca, które pełne powinny
być najcenniejszych i najdelikatniejszych olejków
dobrych życzeń, uprzejmości i miłości dla wszystkich,
lecz szczególnie dla Chrystusa - dla Głowy, naszego
Pana Jezusa, oraz dla wszystkich członków Jego ciała,
Kościoła. Obecnie zaś specjalnie powinniśmy to czynić
względem będących z nami członków Stóp, na których
mamy przywilej wylewać słodki zapach miłości i
oddania w imieniu Pańskim, ponieważ do Niego
należymy.
Cóz ja mogę dodać , Sciskam Was ciepło.
tereska [Usunięty]
Wysłany: 2009-11-16, 08:27
Cieszę się, że wszyscy bezpiecznie dotarli do domów. Sprawiło mi dużą radość goszczenie was, bardzo się cieszę, ze was poznałam. Jestem po tym spotkaniu bogatsza, o nową energię . którą mi zostawiliście. Mam wrażenie, że było to nie tylko pierwsze spotkanie ogniska krakowskiego, ale także pierwsze spotkanie ogólnopolskie Wspólnoty Sycharowskiej w Łagiewnikach. Kiedy drugie spotkanie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum