Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
a co ty wiesz co ja tobię naprawdę. ty opierasz się na tym co mirka ci mówi
[ Added: 2009-12-15, 20:48 ]
i jak z takim przekonaniem mówisz wracaj do domu to uszanuj to że ja ciężko pracuję na chleb dla dzieci- uszanuj to i jeszcze uszanuj to że ten dom w którym mieszkam jest też otwarty zawsze dla moich dzieci i dla ich matki a mojej sakramentalnej żony, i uszanujcie to wreszcie
Co takiego strasznego się wydarzyło, czego nie mógłbyś wybaczyć?
Z Twoich wpisów Jarku wyziera chaos i wielkie rozżalenie do żony, która Cię czymś skrzywdziła przed laty, a Ty nie jesteś jeszcze dzisiaj jej w stanie wybaczyć.
Masz jednak wytyczony azymut jest nim wyciągnięte na dłoni serce Twej sakramentalnej żony.
Co z nim zrobisz Twoja sprawa, czy przytulisz i ogrzejesz czy będziesz tak trwał w zapamiętaniu i patrzył jak obumiera z tęsknoty?
mari [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-16, 15:40
A ja Was zaraz tu nastroję odpowiednio, że się popłaczecie ze wzruszenia !!
Dostałam dzisiaj prezent od Pana - moją ślubną obrączkę.
w sierpniu z wielka zawziętością szukałam swojej obrączki , całe mieszkanie przetrząsnęłam i nic. W końcu odpuściłam . Panie , gdy będzie czas to mi ja dasz.
prawda , że piękny prezent na święta.
Chwała Panu
Edik [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-20, 08:53
Mirakulum to najpiękniejszy znak od Boga!
robika [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-20, 14:47
piękny prezent.
dokładnie rok temu ,gdy dowiedziałam się o zdradzie męża zaginęło mi oczko szafir z pierścionka zaręczynowego...też szukałam zawzięcie....nie ma go i nie znalazłam do dziś ..
przepadło...
to też znak?
Nirwanna [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-20, 20:06
Robiko, może znak - że znajdziesz, ale jeszcze nie pora? A jeśli nie znajdziesz... cóż z tego? Bóg może więcej, nie na znakach się opierajmy, ale na Nim samym
P.S. - Mój teść zaraz po ślubie swoją obrączkę "własnoręcznie" wyrzucił wraz z zanętą do jeziora, luźna była, i tak mu z tym ciastem pooooszłaaa. I się nie znalazła już. A są z teściową wciąż małżeństwem, śmiem twierdzić że na swój sposób szczęśliwym
mari [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-22, 08:01
Ojciec Dominikanin mówi tak:
"Pan Bóg nie daje dobrej żony, dobrego męża, dobrej pracy, samochodu, mieszkania... Pan Bóg daje dary Ducha Świętego."
Gwoli ścisłości znalezienie obrączki - znak do czego? Prezent jaki?
Miłośc w sercu - tak, znak. Narodzenie Pana Jezusa - tak, znak Miłości Boga.
Największy prezent i znak od Pana Boga jest Jeden i Ten Sam - Jezus Chrystus.
" ...Twoja jest ufność w Mądrość Moją i zawierzenie Prawom Moim (...) twoja jest wytrwałość i wysiłek pomimo braku odzewu, niechęci , oszczerstw , pomimo samotności , pokus, zniechęcenia i zagrożenia, które dopuszczam, aby cie ogołocić ze wszystkich ziemskich nadziei.
Miłość prawdziwa jest oddaniem się zupełnym temu, kogo się wybrało . Jest poddaniem swojej osoby - woli Ukochanego , bo w tym poddaniu ukazuje się zawierzenie . Zawierzyć bowiem zupełnie można tylko temu , o kim wie się na pewno , że kocha , że nigdy nie porzuci , nie skrzywdzi , że bierze odpowiedzialność za los ufającego .
Ufność jest odpowiedzią człowieka . Im większy obszar obejmuje , tym więcej wolności wam daję.
o nic już troszczyć sie nie potrzebuje ten, kto pewien jest , że o niego ktoś inny się troszczy . Ten , kto wie , że jest nieskończenie i na zawsze ukochany - nie jest już sam ; nie szuka innych miłości i żyje w pokoju wolny od lęków i przewidywań złego .
Każdy odpowiada za siebie . Oddaj MI siebie ( w pełni ) , a przez ciebie uświęcę wielu innych ...."
Panie mówisz do mnie - do nas wszystkich - jak Ci odpowiadam - każdego dnia?
Mirakulum [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-31, 17:55
'....MIŁOŚĆ nie zadaje bólu .
MIŁOŚĆ ból ukochanej osoby pragnie przejąć na siebie (...)
Ogarnę cie Moja radością, opatrzę twoje rany ,które zadało ci okrucieństwo świata, uleczę choroby , ukoję niepokój i łzy .
Bo MIŁOŚĆ PRAWDZIWA OBDARZA ,NASYCA I SAMA SIEBIE ODDAJE TEMU , KTÓREGO KOCHA.
Miłość szuka wzajemności , dlatego jest cicha i nieśmiała . (...)
Miłość oczekuje z nadzieją ,że zauważona zostanie .
NIE MOŻECIE SPODZIEWAĆ SIĘ SPRAWIEDLIWOŚCI OD ŚWIATA ANI OPARCIA ,ANI ZROZUMIENIA ,ANI POMOCY . NICZEGO !
TO WY -ZE MNĄ- MACIE BYĆ MOJĄ POMOCĄ I OPARCIEM DLA WSZYSTKICH ZAGUBIONYCH I SZAMOCZĄCYCH SIĘ DUSZ ..."
Agnieszka_ns1 [Usunięty]
Wysłany: 2009-12-31, 22:25
Wiary nam trzeba. Wiary w to, że nic nie dzieje się baz sensu, bez celu. Każdy ból ma swe przeznaczenie, każde doświadczenie daje siły potrzebne do zmagania z życiem. Każdy człowiek na naszej drodze to drogowskaz, każde słowo to znak. Nie umiemy słuchać, nie umiemy wierzyć. Miotamy się w tyglu naszych domysłów, przypuszczeń... Budujemy opinie o swym życiu na podstawietego co nas otacza. A nikt z nas widzi całości, nikt nie zna końca drogi. Szkoda czasu, szkoda ludzi i w końcu szkoda słów na marnowanie ich w złym celu. Wiara- to coś czego nam trzeba...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum