Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować
swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Portal  AlbumAlbum  NagraniaNagrania  Ruch Wiernych SercRuch Wiernych Serc  StowarzyszenieStowarzyszenie  Chat
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  FAQFAQ  12 kroków12 kroków  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
 Ogłoszenie 

Poprzedni temat «» Następny temat
Powołanie i rozmnożenie chleba.
Autor Wiadomość
miriam
[Usunięty]

Wysłany: 2009-07-26, 18:05   Powołanie i rozmnożenie chleba.

Wspomnienie św. Anny- matki NMP

Patronki szczęśliwego małżeństwa i dzieciństwa, matek, wdów, kobiet oczekujących dziecka...




Modlitwa do Świętej Anny
Święta Anno,
matko Maryi Dziewicy i babciu Pana Jezusa:
Ty wspólnie ze św. Joachimem wychowałaś swoją córkę w oczekiwaniu na Mesjasza
i nauczyłaś ją odpowiadać z gotowością na każdy znak Boga,
przygotowując ją w ten sposób na przyjęcie łaski macierzyństwa Syna Bożego.
Pomóż także nam być dobrymi rodzicami i dziadkami,
zatroskanymi o to, by nasze dzieci i wnuki
odkryły jak bardzo Bóg je miłuje
i nauczyły się gorliwie odpowiadać na Boże powołanie.
Święta Anno, błogosław i chroń nasze rodziny.
Amen.

XVII niedziela zwykła
Pierwsze czytanie
2 Krl 4, 42-44


Elizeusz rozmnaża chleb

Czytanie z Drugiej Księgi Królewskiej.

Pewien człowiek przyszedł z Baal-Szalisza, przynosząc mężowi Bożemu, Elizeuszowi, chleba z pierwocin, dziesięć chlebów jęczmiennych i świeżego zboża w worku. On zaś rozkazał: «Podaj ludziom i niech jedzą». Lecz sługa jego odrzekł: «Jakże to rozdzielę między stu ludzi?»

A on odpowiedział: «Podaj ludziom i niech jedzą, bo tak mówi Pan: „Nasycą się i pozostawią resztki”». Położył więc to przed nimi, a ci jedli i pozostawili resztki, według słowa Pańskiego.

Drugie czytanie
Ef, 4 1-6


Usiłujcie zachować jedność

Czytanie z Listu do Efezjan.

Bracia:

Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, jakim zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój.

Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani w jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest. Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.

Wielki prorok powstał między nami i Bóg nawiedził lud swój.


Ewangelia
J 6, 1-15


Jezus rozmnaża chleb

† Słowa Ewangelii według świętego Jana.

Jezus udał się za Jezioro Galilejskie, czyli Tyberiadzkie. Szedł za Nim wielki tłum, bo widziano znaki, jakie czynił na tych, którzy chorowali. Jezus wszedł na wzgórze i usiadł tam ze swoimi uczniami. A zbliżało się święto żydowskie, Pascha.

Kiedy więc Jezus podniósł oczy i ujrzał, że liczne tłumy schodzą się do Niego, rzekł do Filipa: «Skąd kupimy chleba, aby oni się posilili?» A mówił to wystawiając go na próbę. Wiedział bowiem, co miał czynić.

Odpowiedział Mu Filip: «Za dwieście denarów nie wystarczy chleba, aby każdy z nich mógł choć trochę otrzymać».

Jeden z uczniów Jego, Andrzej, brat Szymona Piotra, rzekł do Niego: «Jest tu jeden chłopiec, który ma pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby, lecz cóż to jest dla tak wielu?»

Jezus zatem rzekł: «Każcie ludziom usiąść». A w miejscu tym było wiele trawy. Usiedli więc mężczyźni, a liczba ich dochodziła do pięciu tysięcy.

Jezus więc wziął chleby i odmówiwszy dziękczynienie, rozdał siedzącym; podobnie uczynił i z rybami rozdając tyle, ile kto chciał. A gdy się nasycili, rzekł do uczniów: «Zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło». Zebrali więc i ułomkami z pięciu chlebów jęczmiennych, które zostały po spożywających, napełnili dwanaście koszów.

A kiedy ci ludzie spostrzegli, jaki cud uczynił Jezus, mówili: «Ten prawdziwie jest prorokiem, który miał przyjść na świat».

Gdy więc Jezus poznał, że mieli przyjść i porwać Go, aby Go obwołać królem, sam usunął się znów na górę.


Komentarz do Ewangelii


Powołanie i rozmnożenie chleba – oto kluczowe treści tej niedzieli. Jesteśmy powołani, żeby być świadkami cudu Eucharystii, którego zapowiedzią było rozmnożenie chleba przez Jezusa. Ta myśl wprowadza nas w tajemnicę dzisiejszego dnia i kieruje nasze spojrzenie w stronę stołu eucharystycznego. Tu Bóg-Miłość składa ofiarę z samego siebie, by stać się dla nas Chlebem. Być świadkiem tego cudu, to być świadkiem miłości, która się daje i pomnaża.
O. Piotr Włodyga OSB, „Oremus” lipiec 2003, s. 105

...A gdy się nasycili, rzekł: zbierzcie pozostałe ułomki,
aby nic nie zginęło... J 6,12


Resztki jedzenia wyrzucasz do śmieci. Bo cóż innego możesz zrobić z zeschłym chlebem, spleśniałą kiełbasą i starą zupą? Przecież nie będziesz tego jadł. Stać cię na świeże, na nowe, na lepsze...

...A gdy się nasycili, rzekł: zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło...

Resztki jedzenia wyrzucasz do śmieci. Owszem, przecież ci żal, że się zniszczyło. Zmarnowane pieniądze i kłopot. Muchy w śmietniku... Cóż poradzisz? Brak czasu na liczenie, ważenie, planowanie. Ach, ten brak czasu...

...A gdy się nasycili, rzekł: zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło...

Resztki jedzenia wyrzucasz do śmieci. Przecież nie wyślesz do Afryki. A tymczasem głód przyszedł nad Odrę i Wisłę. Bieda przypłynęła pod drzwi. Jeszcze nie pod twoje...
A gdyby tak dzisiaj kupić mniej chleba? Troszkę mniej. Pieniążek oddać bliźniemu. Tylko nie mów, że będziesz głodny. Tylko tego nie mów... Oskarży cię spojrzenie głodnego dziecka...

...A gdy się nasycili, rzekł: zbierzcie pozostałe ułomki, aby nic nie zginęło...

Resztki jedzenia wyrzucasz do śmieci. Tak, możesz kupić nowe...
I Jezus mógł więcej chleba rozmnożyć. Jeśli by chciał. To jest dopiero wygoda... A kazał pochylić się i zebrać resztki. Bo normalną drogą pomocy nie jest cud, ale dzielenie się tym, co już mamy.

...Rzekł do Filipa: Skąd kupimy chleba, aby o­ni się posilili?...

Źródło>>>

Bóg chce naszego ciągłego rozwoju. Stawia przed nami wyzwania, a kiedy widzi nasze postępy – podnosi poprzeczkę. Nie jest jednak biernym obserwatorem naszych zmagań, nieustannie „bombarduje” nas swoją łaską. Gdyby od nas nie wymagał, oznaczało by to, że przestał nas kochać, a to przecież z definicji jest niemożliwe. Bądźmy pewni, że do końca życia czekają nas Boże egzaminy. Do królestwa Bożego idzie się drogą prób.
komentarz - ks. Jarosław Kodzia

www.rozanic.eu
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0,01 sekundy. Zapytań do SQL: 9