Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
...a Ty Norbert w szczękę chcesz .....od wątłej?
Ja zgrabna jestem!
Dzieki wszystkim.
Jest piekniej z dnia na dzien...ale emocje bywają
NORBERT [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-10, 00:42
taaaaaaaaa napisze zgrabnej i w szczeke zarobie od Jacka!!!!
mark1 [Usunięty]
Wysłany: 2008-12-27, 01:38
Pięknie i ciesze się że napisałaś o waszym szczęsciu Leno, a miałaś wątpliwości... no to teraz czas abyście z Jackiem odwiedzili nas w Żorach. Do zobaczenia!
młoda żona [Usunięty]
Wysłany: 2009-02-24, 11:45
Lena piękna histroria, piekne świadectwo i wasz powrót,życze dużo szczęścia i pomocy z góry bo ona też jest bardzo potrzbena.
Tak jak nałóg mówi-wygrałaś-gratuluję
u nas zdrady nie bylo, ale różnica charakterów czy nie dojrzałośc jest równie trudna jak inne życiowe kłopoty
lena [Usunięty]
Wysłany: 2009-02-24, 12:07
Mloda zono....dziękuje/dziękujemy.
Wspólna praca...każdego z osobna...i...pomoc z góry... niezbędna każdego dnia.
Co do różnicy charakterów....toż one wszędzie, w każdym związku....bo,jesteśmy inni/różni.
Wiesz...też mówiłam....niedojrzałość, egoizm...jaka prawda...Bóg jeden wie.
......a co by było gdybyśmy jednacy byli.....oj....
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum