|
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR :: Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?
|
|
Intencje modlitewne - Proszę o wspomnienie w modlitwie w mojej intencji.
Anonymous - 2009-11-20, 13:03 Temat postu: Proszę o wspomnienie w modlitwie w mojej intencji. Moje małżeństwo już przestaje istnieć. W tej chwili po emocji strachu i rozpaczy, ogarnęła mnie apatia i chęć wyzwolenia się z tego uwikłania. Mąż nie dochowuje wierności, skrzętnie to ukrywa a przedstwawionym dowodom zaprzecza.. Kłamstwo i krętactwa, to choroba, którą musi leczyć, bo żyje w jakimś wyimaginowanym świecie. Do tego totalne zadłużenie, nieuczciwość w biznesie i trwanie przy mnie po to bym ratowała go finansowo, bo dom, to jego ostatnia opoka. Jego zachowania doprowadziły do odwrócenia się jego rodziny i potępienie mnie. Mamy dziecko, które to wszystko widzi, które jest krzywdzone, bo w domu rozgrywa się dramat i niestety tak kształtuje się jego dzieciństwo.. Modliliśmy się razem ponad pół roku, mam wrażenie, że robił to dlatego zmylić moją czujność i odwrócenie uwagi.. Owszem, potrafił bardzo dużo zrobić dla zatarcia śladów, nawet rzekomo przybliżyć się do Pana Boga; wspólna modlitwa, msze, poradnia małżeńska..by mnie zostawić przy sobie.
Jak można żyć w takim zakłamaniu? Zostanę przy nim razem z dzieckiem, to zafundujemy maleństwu koszmarne emocje.. a ja sama popadnę w jeszcze większą nerwicę? Wiem, że musze najpierw sama się zmienić, ale jak, mam tolerować jego występki? Nie o taką zmianę tutaj chyba chodzi.
Postanowiłam odejść, choć lokalowo to trudno rozwiązać...,bo on się nie wyprowadzi. a przynajmniej - narazie - mieszkając razem - omijać się z daleka i nie rozmawiać.. Chyba najlepsze rozwiązanie, ale jakże trudne..
Proszę o modlitwę. Ja również polecam Wasze trudne sprawy.
Anonymous - 2009-11-20, 14:52
Będę pamiętać o Tobie w modlitwie.
Twoja historia, ech ...... jakbym przeczytała swoją.
Trzymaj się. Bądź silna. Z Bogiem
Anonymous - 2009-11-20, 15:04
trojka,
Dzięki Trojka
|
|