Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - juz nie potrafie...dzis zabrano mi wszystko....

Anonymous - 2009-12-22, 12:41

kangoo, tak trzymaj

urlopuj się ile wlezie :)

dla Ciebie świąteczna kolęda..troche swiecka....ale mi sie z dziecinstwem kojarzy...

http://www.youtube.com/wa...feature=related

Anonymous - 2009-12-22, 12:51

Danka 9 napisał/a:
kangoo, tak trzymaj

urlopuj się ile wlezie :)

dla Ciebie świąteczna kolęda..troche swiecka....ale mi sie z dziecinstwem kojarzy...

http://www.youtube.com/wa...feature=related


Jaka świecka??? :-D Mój DUSZPASTERZ ją zawsze śpiewał :-D

Anonymous - 2009-12-24, 19:33

swiatelka migajace, w tle slychac kolede plynaca....wygladam przez okno,radosc,gwar,dzieci skaczace z radosci,rodzinna w komplecie....zaslaniam okno...cisza,pustka,bol....barszcz juz wystygl,swieczki prawie zgasly........Panie podaj mi reke.......
Anonymous - 2009-12-24, 19:46

Kochana !
Dzieciątko Jezus jest z Tobą , a ja w modlitwie .
Dziękuję Ci za życzenia i za to że jesteś .
Z Bogiem

Anonymous - 2009-12-24, 22:14

Ten Twój obrazek zza okna to trochę bajka -kangoo. Jak w filmach amerykanskich gdzie wszyscy się uśmiechają , kochają , domy są pięknie postrojone i wszyscy tworzą szczęśliwe małżeństwa i rodziny.
Prawdziwe życie wygląda inaczej .
Sens tych świąt jest ostatnio wypaczany - mają być rodzinne , radosne - ale naprawdę takie są tylko tam , gdzie rodzinna i radosna jest codzienność . Całe życie , każdego dnia trzeba pracować żeby mieć rodzinne i radosne święta a i tak może nam się nie udać ponieważ możemy pracować tylko nad sobą . Na innych nie mamy wpływu a inni mogą zawsze zawieść.
Dlatego kangoo życzę Ci spokoju i hartu ducha - nie tylko Ty masz "samotne" Święta. Jeśli czujesz , że idziesz ciemną doliną - powtarzaj :Nie lękam się niczego bo Ty jesteś ze mną. Mnie pomaga.

Anonymous - 2009-12-24, 23:29

Czerwona - bardzo mądre słowa.
Pozdrawiam przedpasterkowo :-)

Anonymous - 2009-12-24, 23:40

Dziewczyny póki czas -przedpasterkowo coś takiego...dostałem ta mała książeczkę
na 12 k(aforyzmy)

Tytuł książeczki .....wygraj swoje życie..... i z tego dwa aforyzmy


czas jest nieskończenie długi,a każdy dzień jest naczyniem
do każdego mozna bardzo dużo nalać,jesli naprawde je chce sie wypełnić.....

Johann Wolfgang Goethe

i drugie

Jeżeli uczynimy wszystko co w naszej mocy,Bóg uczyni resztę.....

św.Arnold Jenssen

Anonymous - 2009-12-25, 10:22

Dziękuję - pozdrawiam Was wszystkich Świątecznie - na pasterce nie byłam ale oglądałam mszę swiętą z Watykanu . Homilia Benedykta XVI była fantastyczna .
Łask Bożych na te święta i na cały Nowy Rok - męstwa i roztropności życzę w trudnych dniach kryzysu . :-)

Anonymous - 2009-12-25, 18:57

od srody cos jakby sie zmienilo,ale nie chce znow upasc dlatego staram sie odegnac te mysli,maz po ostatniej naszej rozmowie,obiecal ze przemysli jeszcze raz wszystko,wczoraj dzwonil ,dzisiaj 2 razy.....nie wiem co myslec...czy to tylko bo swieta i czuje sie winny, ze ja sama,czy moze jego serce kruszeje....Panie, swiatlosci nasza...spraw aby i nasi mezowie,zony uslyszeli placz Dzieciatka i otworzyli Mu swoje serca
Anonymous - 2009-12-25, 19:14

Panie, swiatlosci nasza...spraw aby i nasi mezowie,zony uslyszeli placz Dzieciatka i otworzyli Mu swoje serca[/quote]
Mój mąż też wczoraj się odezwał ,nie przyszedł ale powiedział ze przyjdzie w drugie święto, że musi coś przemyśleć

Anonymous - 2009-12-25, 19:49

kangoo napisał/a:
Panie, swiatlosci nasza...spraw aby i nasi mezowie,zony uslyszeli placz Dzieciatka i otworzyli Mu swoje serca


Kangoo-dla większości to pobożne życzenie-ilu na sycharze nie marzy o tym???

lecz wlepiam pewne przesłanie.....

postaraj sie zawsze działać w oparciu o wiarę,a nie z przypadku lub dla względów ludzkich

św.Jan Bosko

Anonymous - 2009-12-25, 20:31

ja w to wierze....i ufam Bogu
Anonymous - 2009-12-25, 20:47

kangoo napisał/a:
ja w to wierze....i ufam Bogu


A pragniesz tego kangoo dla męża ,nawet za cęne jak nigdy nie wróci?????

Anonymous - 2009-12-25, 21:15

Jeśli oboje małżonkowie otworzą serca to musi się udać.
Anonymous - 2009-12-26, 00:03

malutki w żłóbeczku - fakt, że się urodził powinien już zaradzić naszemu niedowiarstwu ;-) A jeszcze tak dużo brakuje - brakuje, takiego zaufania do końca. Zaradź temu i pomóż się otworzyć na wszystkie Dary jakie ze sobą przyniosłeś na ziemię nam i naszym Małżeństwom :-D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group