Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Rozwód czy ratowanie małżeństwa? - Pozwany po 17-u latach małżeństwa.

Anonymous - 2009-12-30, 22:15

Jarosławie, pięknie :)
Cieszysz się chyba ? :-D

kto mogl przypuszczac po tym co pisales, ze tak sie dobrze ułozy ten czas.
bez nerwow i szarpania rozumiem

Pozdrawiam i Tobie tego samego!!!

Doszla płyta 12 kroków?

Anonymous - 2009-12-30, 22:49

skąd zdobywacie tę płytę?
Anonymous - 2009-12-30, 22:57

http://www.rajmedia.pl/flash_pl/index.php

z przyjemnoscia polecam :-)

Anonymous - 2009-12-31, 00:35

Nutella.
Czytam to forum od kilku miesięcy i dopiero Twój temat sprowokował mnie do odezwania się. Kiedyś uważałem, że zdrady nie można wybaczyć. Zdarzyło się jednak tak, że zdradziła mnie żona. Z początku nadal uważałem, że nie da się wybaczyć zdrady. Zacząłem czytać to forum i powoli zrozumiałem, że do zdrady żony przyczyniłem się w jakimś choćby małym stopniu ja sam. Zrozumiałem, że tak jak pisze w swym opisie Danka 9, nie ważne czy moja wina to 20 % czy 70%. Gdy uznałem, tę swoją część winy, ze zdziwieniem zauważyłem, że zaczynam skłaniać się do wybaczenia żonie tej zdrady. Obecnie (w co sam nie moge uwierzyć) wybaczyłem zdradę żony w moim sercu - uczciwie, zupełnie. Nadal został ból, brak zaufania i pewnie zostanie na długo a może nawet na zawsze, ale uwierz mi, gdy naprawdę wybaczyłem, ucisk mego serca jaki czułem od dawna ustąpił całkowicie. Poczułem ogromną ulgę, zrobiło mi się tak lekko, że pomimo odejścia żony mogę żyć i funkcjonować.
Po co o tym piszę akurat Tobie. Chciałbym, abyś również odczuła taką ulgę. Wiem, że ból jaki czujesz nie zniknie nagle. Potrzebny jest czas. I obojętnie co postanowisz i jakie decyzje podejmiesz, zrób to dla siebie, może nie od razu, ale spróbuj wybaczyć. Mnie udało się to dzięki czytaniu tego forum i modlitwie. To co wydawało mi się niemożliwe, okazało się jednak faktem, czego Tobie również życzę.

Anonymous - 2009-12-31, 00:48

To prawda modlitwa czyni cuda.
U mnie jeszcze daleko pewnie do wybaczenia,ciągle to do mnie wraca.Pracuję nad tym, wiem że bez tego ani rusz.

Anonymous - 2009-12-31, 08:52

Danusiu w sklepie zabrakło 12 kroków czy znasz inne źródło zdobycia.?
Anonymous - 2009-12-31, 12:02

Gabi, nie ale napisze na priv do Ciebie
Anonymous - 2009-12-31, 13:50

Jarku i nam wszystkim - dużo siły, wytrwałości, ciszy w sercu ! Niech Bóg nas prowadzi i naszych najbliższych !! EL.
Anonymous - 2009-12-31, 19:30

Winny, dziękuje Ci za Twoje słowa.
Anonymous - 2010-01-01, 02:11

Witam Wiem ż własnego doświadczenia, że ciężko jest przebaczyć, a szczególnie zdrade , ale najczęstszym powodem .blokującym nasze otwarcie jest brak przebaczenia,przebaczenie mieści sie w dziedzinie woli,polega na decyzji a nie na uczuciach.Prosimy o to w Ojcze Nasz[przebacz mi tak ,jak przebaczam,modlitwa polega na prostym powierzreniuChrystusowi tego,co potrafisz okreslic jako twoje zranienie.T y możesz przebaczyć aktem woli,ale ranę serca,żal,którytkwi, może uleczyć Jezus.Szczerze oddaj Mu tę sprawę i wypowiedzTwoje pragnienie pełnego pojednania.Zaufaj JEZUSOWI ja przebaczyłam i żyje mi się lepiej.Powodzenia

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group