|
Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR :: Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?
|
|
Spotkania - REKOLEKCJE JESIEŃ 2009
Anonymous - 2009-09-24, 14:01
Do Rychwału będę jechał z Legnicy, mam wolne miejsca, mogę zajechać po Ciebie do Kędzierzyna (powrót zaś planuję przez Warszawę)
marek
Anonymous - 2009-09-24, 18:49
Marek, dzięki !! U mnie wszystko zmienia się jak w kalejdoskopie....samochodem, pociągiem, samochodem, bez samochodu itp. Jeżeli nie będę miała samochodu, to mogę pociągiem lub , jak mnie zabierzesz...albo chociaz z pociągu odbierzesz w Żywcu.
Jak będę bez samochodu , to mąz po mnie przyjedzie....więc z powrotem to juz sie nie martwię. Dam znać na priva ! Dzięki bardzo !! EL.
Anonymous - 2009-09-26, 08:44
Cieszę się bardzo że wzajemna pomoc będzie owocowała w uczestnictwie w tych rekolekcjach, a co do pomocy mamy w formularzu zgłoszeniowym miejsce na wpisywanie oferowanej pomocy materialnej i logistycznej czyli związanej z dojazdem, są osoby które zaoferowały takową pomoc. Ja postaram się do poniedziałku podać te propozycje z dojazdem aby zainteresowani mogli skorzystać.
Anonymous - 2009-09-29, 12:06
witam
w związku z rekolekcjami w Rychwaldzie. mam następujące pytania:
-czy może przyjechać osoba nie należąca do SYCHAR
-czy można przyjechać tylko na sobotę np. na rekolekcje i modlitwę - nie korzystając z obiadu i innych świadczeń
- czy w takim przypadku trzeba się deklarować w wypełniać zgłoszenie
Anonymous - 2009-09-29, 19:13
Na rekolekcje może przyjechać każdy, kto jest zainteresowany tematem. Pewnie nie musis korzystac z żadnych świadczeń i może przyjechac tylko na jeden dzień lub na tyle, na ile może.
co do deklaracji to nie wiem...może wazne jest jednak jakes zgłoszenie się , własnie w formie deklaracji.....nie trzeba przeciez podawac swoich danych, mozna chyba podac nick i dodatkowe informacje na ile się przyjeżdża , że nie korzysta sie np z noclegów itp.
Pozdrawiam i zapraszam !! EL.
Anonymous - 2009-10-01, 09:38
Wklejam rozkład jazdy MZK z Żywca do Rychwałdu dla zainteresowanych, bliziutko od dworca PKP i PKS :
http://www.mzk.zywiec.pl/...ychwa%B3d&p=580
Anonymous - 2009-10-01, 10:17
Uaktualniony ostatecznie plan rekolekcji:
NOWA KULTURA ŻYCIA W BOGU I BRACIACH
02-04.09.2009 RYCHWAŁD
Piątek
Zjazd do godz.17.30 (możliwość spowiedzi)
18.00 Kolacja
19.30 Eucharystia w kaplicy
21.00 Spotkanie w sali rekreacyjnej
Sobota
8.00 Modlitwa poranna
8.15 Śniadanie
9.00 Konferencja: Tożsamość Piotra
10.00 – 11.00 Medytacja indywidualna (możliwość spowiedzi)
12.00 Eucharystia w kaplicy
13.00 Obiad
15.00 Koronka do Bożego Miłosierdzia (Oratorium)
15.10 Konferencja: Jak zatrzymać zło na sobie?
16.15-17.00 – Praca w grupach
18.00 Kolacja
20.00 Adoracja z modlitwą uzdrowienia
Niedziela
7.45 Modlitwa poranna
8.00 Śniadanie
9.00 Eucharystia w sanktuarium
10.30 Konferencja: Jak przeciwstawić się złu?
Pytania i odpowiedzi
12.30 Obiad, rozjazd
Przypominam jeszcze, bo były pytania co do kosztów:
odrosły 130 zł
dziecko 5-15 lat 85 zł
dziecko do 5 lat bez opłat
osoby chcące skorzystać tylko z części pobytu na rekolekcjach proszę o kontakt indywidualny pod nr tel: 603-227-420
Mamy już zarezerwowane miejsca i zamówione posiłki, proszę wszystkich którzy zdeklarowali swoje uczestnictwo w rekolekcjach, tutaj w formularzu zgłoszeniowym jak i do mnie osobiście, a nie mogą przyjechać do Rychwałdu o informacje telefoniczną pod w/w nr telefonu dziś do 21 00. Musimy zamknąć ostatecznie listę!
Co do dojazdu nie mogę pomóc inaczej jak prosić wszystkich o wzajemną pomoc, mamy chętną osobę z samochodem osobowym służącą nim w dowiezieniu chętnych z Bielska -Białej lub Żywca na miejsce do domu rekolekcyjnego - pod nr tel: 603-537-420.
Anonymous - 2009-10-01, 14:02
Niestety, nie będę mogła być w Rychwałdzie, bardzo, bardzo żałuję, zazdroszczę Wam
Całuję wszystkich, będę z Wami myslami i w modlitwie!!!
Małgosia
Anonymous - 2009-10-01, 19:34
Małgosiu, mnie smutno, że tym razem sie nie spotkamy ! I my będziemy o Tobie i Twojej rodzinie pamiętać w modlitwie !! Całuję najmocniej ! I jeszcze do następnego razu !! EL.
Anonymous - 2009-10-01, 20:52
Ja niestety też nie będę , ale będę lączyć się z Wami duchowo. Pamiętajcie o mnie w modlitwach
Anonymous - 2009-10-02, 08:32
Dorota..i Ty też nie ???????? Eeeeeeeeeeeeeeeee
Toście mnie KOleżabnki urządziły !! Z kim będę w pokoju ? Kto mnie przygarnie ??
Oczywiście Dorotko i za Ciebie i Twoją Rodzinkę będzie modlitwa !! Cmoooooooook !! EL.
Anonymous - 2009-10-02, 10:42
Ja również nie mogę tym razem przyjechać. Proszę Was o modlitwę za mnie i moje małżeństwo i za tych wszystkich którzy będą uczestniczyć tylko duchowo.
Proszę napiszcie dużo o wrażeniach z rekolekcji.
Serdecznie pozdrawiam :)
Anonymous - 2009-10-04, 21:43
Drodzy!
Niektórzy już powrócili z rekolekcji, niektórzy jeszcze są w drodze do domu. Dziękuję Bogu za wszelkie Dobro jakiego TAM razem doświadczaliśmy. Osoby, które nie mogły z nami być niech mają pewność, że i one i ich Rodziny obdarowane zostały licznymi Łaskami - MODLILIŚMY się gorąco za Was! ♥
Anonymous - 2009-10-04, 22:49
kasia,
Dziekuję w imieniu swoim i tych, którzy nie mogli być z Wami.
Z Panem Bogiem
Anonymous - 2009-10-04, 23:04
Wróciłam
Dziekuję Bogu za to że mogłam z Wami być.
Dziękuję Bogu za Jego obecnośc i wszystkim uczestnikom rekolekcji za ciepło, otwartość, humor i radość pomimo....
Niesamowite doznania....
Dzięki wspaniałej opiece i prowadzeniu o. Bogdana
otrzymaliśmy możliwość uczestnictwa w Adoracji Najświętszego Sakramentu kiedy mogliśmy być tak blisko Boga Żywego.
W chwilach dla mnie bardzo trudnych myślałam - Boże jak bardzo chciałabym żebyś przy mnie był, bym mogła Ciebie dotknąć poczuć i to się spełniło - stałam z Bogiem twarzą w twarz, oddając cały mój ból, ciepienie, moją modlitwę, kiedy za mną stał kapłan odmawiając modlitwę z egzorcyzmem,
a nastepnie otrzymałam słowo Boże jakże dla mnie ważne....
Każdy z nas otrzymał ten dar....
Dla mnie osobiście niesamowite przeżycie....
Myślę, ze dla każdego z nas....
To co malowało się na naszych twarzach nie sposób opisać - były łzy... dla jednych smutku, może radości - łzy wzruszenia...
Chciałabym powiedzieć chwilo trwaj.....
Bylismy pod najlepszą opieką (wszyscy Sycharowicze - nieobecni też ) jaka mogła nam się zamarzyć - pod opieką samego Boga, oraz o. Bogdana, który myślę nie tylko mnie urzekł swoim - darem dzielenia się z innymi - tym razem z nami swoim uduchowieniem i mądrością... .
Wspaniała atmosfera - Ci którzy byli na rekolekcjach z Sycharem wiedzą o czym mówię...
Tak trudno było nam sie rozstać...., Ci co mogli zostać pojechali na górę Żar...,
potem jeszcze przystanek...herbatka...
Szczególne podziękowania dla o. Bogdana, dla Agnichy, która zadbała o oprawę muzyczną i spiew,
dla Marka za utworzenie grupy Sychar w Żorach - szczególnie mi bliskiej i ludzi których skupia w swoich szeregach....,Teresie i Ewie - one wiedzą za co..., Oli za miłe towarzystwo w pokoju, EL za mądrość i wsparcie, Markowi z L - za słowa dla mnie ważne żeby nie słuchać i nie brać do siebie ...wiesz czego...(a zresztą B +Z kiedyś się spotkają i wiesz po co), żonie Marka że dołączyła do nas - bardzo miło było mi Ciebie poznać, Mirce za ekspresję, J + M za ogien i wodę..., Motylkowi9 za to że była i że być może będzie mozliwość odtworzenia konferencji w których uczestniczyliśmy, Andrzejowi za umozliwienie zmiany o ktorej rozmawialiśmy na wakacjach,
oraz wszystkim uczestnikom rekolekcji za otwrtość serca, którą w sobie macie...
Jeszcze raz serdecznie dziekuję :)
[ Dodano: 2009-10-05, 00:14 ]
Juz tęsknie za Wami....
|
|