Uzdrowienie Małżeństwa :: Forum Pomocy SYCHAR ::
Kryzys małżeński - rozwód czy ratowanie małżeństwa?

Spotkania - WAKACJE ZE WSPÓLNOTĄ SYCHAR 2009

Anonymous - 2009-05-17, 17:37
Temat postu: WAKACJE ZE WSPÓLNOTĄ SYCHAR 2009
W tym roku planujemy wakacje w Korbielowie u Dominikanów.
Poprzednie dwa lata byliśmy w Poalnicy i tydzień wakacji był naprawdę bardzo owocny.
Mamy zarezerwowany termin od 21 do 28 sierpnia. Miejsce jest urocze bo w górach z pięknymi widokami.
Mieszkać będziemy w domu rekolekcyjnym ojców Dominikanów w samym Korbielowie, dokładne informacje na temat domu są na stronie: http://www.rekolekcje.dominikanie.pl

koszty pobytu z noclegiem i wyżywieniem to: osoby dorosłe 55 PLN za dzień, dzieci i młodzież 50 PLN; trzecie dziecko w rodzinie i każde następne 20 PLN; dziecko do 3 roku za darmo.

Ale bywa tak, że były z nami takie dzieci które w ogóle by nie pojechały na żadne wakacje z powodu jakiegoś kryzysu w rodzinie, małżeństwie. Tylko dzięki sponsorom którzy znajdą jakieś pieniążki możemy również sfinansować wakacje właśnie takim dzieciom z trudnych rodzin.
Dlatego proszę o kontakt ze mną chętnych którzy chcieli by pomóc.

Miejsca są ograniczone dlatego w tym tygodniu będzie udostępniony formularz zgłoszeń który proszę koniecznie wypełnić.

Pozdrawiam Tadeusz

Anonymous - 2009-05-20, 21:33

Tu jest formularz zgłoszeniowy http://www.kryzys.org/wakacje_2009/zgloszenie.html

zero wpisów a zainteresowanie duże :-D
zostało mi jeszcze 10 miejsc wolnych !

Pozdrawiam

Anonymous - 2009-08-17, 19:07

W korbielowie będzie 21 osób. Ojcowie prosili by przyjechać 21 sierpnia na godzinę 17, ponieważ dopiero po tej godzinie mogą się nami zająć.

Pozdrawiam ;-)

Anonymous - 2009-08-18, 10:38

Czy ktoś może mi powiedzieć jak wygladają takie wakacje.
Czy można przyjechac samemu?

Anonymous - 2009-08-18, 21:03

Samotna - takie wakacje są rewelacyjne . Wspólne wypady na różne wycieczki w ciągu dnia , rano lub wieczorem mozliwość uczestniczenia we mszy św . Po kolacji i położeniu dzieci spać - pogawędki , dyskusje ... do późnych godzin . Bywa i ognisko , w ubiegłym roku była gitara i śpiew . Ludziska nabierają sił do trwania .... Choć sama w tym roku nie mogę pojechać jednak gorąco polecam .
Anonymous - 2009-08-19, 21:51

No to i ja dodam swoje 3 grosze...
Ja w zeszłym roku byłam sama (no może niezupełnie, bo z koleżanką ze wspólnoty ze Skaryszewskiej:) ale bez męża...a dzieci nie mam...
Ale tak naprawdę był cały przekrój ludzi
...małżeństwo,
...osoby samotne,
..."połówki" z dziećmi
O przekroju wiekowym już nie wspomnę... ;))) od najmłodszych dzieciaczków przez młodzież do nas-dorosłych.

Samotna, jeśli tylko masz możliwość to polecam!!!
Dla mnie to był niesamowity czas...a wieczorne rozmowy dały mi nieco inne światło na różne sprawy...
I to co było bardzo ważne dla mnie - TWORZYLIŚMY WSPÓLNOTĘ- jednego Ducha na chwałę Pana Boga...

Bardzo tęsknię za tymi naszymi pogadankami przy kawie...i żałuję, że nie będzie mnie z Wami w tym roku:(

Będziemy się z Wami łączyły wieczorami przy kawie z Anulą...:)

Buziaki dla wszystkich i BAWCIE SIĘ DOBRZE!!!

Anonymous - 2009-08-22, 19:49

ja też żałuję, że mnie tam nie ma w tym roku, ale termin pokrył się z innym moim wyjazdem. Pozdrawiam wszystkich, którzy tam są i tych, którzy też nie mogli pojechać... Ciebie Agnieszko i Anetę też :-)
Andrzej - 2009-09-02, 08:10

Przypominam, że jest to FORUM POMOCY małżonkom w kryzysie, a nie jest to miejsce prowadzenia sporów.

Tadeuszu, Forum nie jest miejscem na toczenie sporu między członkami starego zarządu stowarzyszenia, który decyzją Walnego Zebrania 18 lipca br. został odwołany, a aktualnymi członkami stowarzyszenia.

Twoje dwa ostatnie posty w tym temacie przeniosłem na Forum Moderatorów. Sprawa organizacji przez Ciebie "wakacji z Sycharem" wymaga między nami dalszego wyjaśnienia, ale nie na forum publicznym. Forum nie jest trybunałem do rozstrzygania sporów.



Nałogu, odpowiedź na swoje pytania otrzymasz na privie. Posty elzd1 oraz Twój post również zostały przeniesione z tego tematu na Forum Moderatorów.

Anonymous - 2009-09-02, 17:02

Andrzej.....dziekuję za informację.Bardzo fajnie że dałeś informację o tym co sie stało z postami.
Pogody Ducha

Anonymous - 2009-09-02, 21:28

Sorki ale co tu sie dzieje ? chyba mnie coś ominęło ? Co w zwiazku z tą organizacja wakacji ? Ja bylam zapisana na nie ale potem zrezygnowałam ..... Czytałam post elzd i juz go nie ma .... Jakies wyjasnienia ?
Andrzej - 2009-09-02, 21:50

Bardzo proszę już nie prowadzić dyskusji dot. organizacji "wakacji z Sycharem". Sprawa jest wyjaśniana i mam nadzieję, że z tego doświadczenia wyciągniemy owocne wnioski na przyszłość przy organizacji następnych wakacji i rekolekcji.

Zapraszam uczestników spotkania w Korbielowie do podzielenia się swoimi wrażeniami. :)

Byłem w Korbielowie i mogę napisać tylko tyle, że było naprawdę SUPER!! Mieliśmy super pogodę, super wypady w góry (z przygodami), super wycieczkę nad jezioro orawskie na Słowacji, super wycieczkę do Wadowic, na górę Żar... No i wspaniałe towarzystwo Sycharowiczów i długie wieczorne rozmowy!

Anonymous - 2009-09-02, 23:44

Dzięki Agnicha i Anula za rozwianie moich wątpliwości co do wyjazdu na wakcje
z Sycharem.
Jestem bardzo zadowolona z mozliwości bycia w Korbielowie.
Dziękuję wszystkim których poznałam i z którymi miałam przyjemność spędzić wspaniale ten wspólny czas.
Były jak Andrzej napisał wycieczki, było wejście na Pilsko, które bardzo mile wspominam, był czas na modlitwę, wyciszenie, czas wolny. Był czas na wieczorno-nocne rozmowy
przy kawie, na śmiech i radość.
Razem tworzylismy wspólnotę - mogliśmy liczyć na siebie wzajemnie.
Zostałam do samego konca wakacji i z trudem wracałam do rzeczywistości, ale wszystko co dobre szybko sie kończy...
Jeszcze raz dziekuję wszystkim uczestnikom i pozdrawiam.

Anonymous - 2009-09-04, 14:30

Samotna, pieknie napisałaś "Razem tworzylismy wspólnotę - mogliśmy liczyć na siebie wzajemnie". Myślę że to sens Forum i Wspólnoty Sychar. Bycie razem (również i w problemie) i wzajemna pomoc, wspieranie. Ja do tego miałem góry, które kocham. A teraz nadzieję, ze za rok znów będziemy wypoczywać na wakacjach z Sychar
marek

Anonymous - 2009-09-08, 20:10

Pragnę dodać jeszcze jedną wypowiedź w tym temacie jednocześnie odsyłając wszystkich chętnych do wpisywania informacji o przyjeździe na nasze rekolekcje jesienne w Rychwałdzie, warto się zorganizować w podróży aby nie błądzić i ułatwić sobie wzajemnie dojazd!
Wracając do „wakacji z Sycharem” pragnę dopowiedzieć, iż żałuje że nie było mnie tam z wami no ale nic straconego na przyszłość.
W piątek 4.09.2009r. byłem u ojców Dominikanów w Korbielowie, właściwie u ojca Marka, jeszcze raz podziękować za gościnne przyjęcie, przeprosić za nasze niedociągnięcia i załatwić pozostałe formalności. Otrzymaliśmy od ojców z Korbielowa zaproszenie na przyszłość ich dom czeka na nas jeżeli tylko zechcemy u nich gościć.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group